- AutorOdp.
- 19 lutego 2008 at 20:43
jak sobie radzicie z tym problemem? a jak dzieci? Moje źle to znosi. Cały czas płacze, że chce do domu. Jestem zdruzgotana.
20 lutego 2008 at 13:49ja jak bylam mala tez bardzo duzo razy byłam w szpitalu , ale to przeciez doebra dla dziecka jest ja wiem ze Mus mutno
ja wtedy chcialam zeby mama mnie jak najczesciej odwiedzła , jak masz wolny czas nie pracujesz to pobadz tam znim troszke dłuzej sproboj go zinnymi dzieciakami zaprzyjaznic , pierwsze dni zawsze takie sa ale moze sie tam zadomowi
20 lutego 2008 at 19:29wiesz co Mróweczko, problem w tym, ze pracuje i sama wychowuje skarbka. Pielegniarki pomagaja mi jak moga – ale mamy nikt nie zastapi…
Staram sie dzwonic do szpitala, ale nie zawsze odbieraja i powiem szczerze, ze niechetnie – maja duzo pracy…:(
Dzis kupilam wielkiego misia, wiec jak wychodzilam, zobaczylam wreszcie usmiech :))20 lutego 2008 at 21:16no widzisz czyli jakas nadzieja jest , nie zalamoj sie On się wkoncu zadomowi tam musiz Go jakos z dzieciakami zzyć pobaw sie z nimi razem , wszytsko bedzie dobrze
20 lutego 2008 at 23:22A może po prostu weź sobie chorobowe, wtedy będziesz mogła pobyć z dzieckiem
21 lutego 2008 at 23:21[usunięto_link] wrote:
A może po prostu weź sobie chorobowe, wtedy będziesz mogła pobyć z dzieckiem
no własnie nie moge – wiesz powiedzenia typu „na twoje miejsce jest wiele osob”. na szczescie jest ta kampania i mnie sie tym straszy, ale….
wiadomo o co chodzi22 lutego 2008 at 16:47a co sadzicie o pomyslenia kupienia komorki?
22 lutego 2008 at 21:34[usunięto_link] wrote:
a co sadzicie o pomyslenia kupienia komorki?
dobry pomysł.. tylko też zależy ile dziecko ma lat..
3 marca 2008 at 20:42Można kupić, chociaz tak jak mówicie – zależy to od wieku. Może kup dziecku bajki do czytania/oglądania – będzie miało się czym zająć. Albo bajki czytane, ja sama takie uwielbiam 🙂 Często można je kupić z gazetą – wychodzi niedrogo 🙂
4 marca 2008 at 22:32No to jak w tę stronę, to polecam kupić bajki (ostatnio dużo w radiu reklamowane), które nagrała fundacja tp. Można je licytować na allegro, a pieniążki mają być przeznaczone na zakup małych wenflonów dla dzięcięcych oddziałów… przyjemne z pożytecznym 🙂
5 marca 2008 at 19:57Niezły pomysł… a drogie te płyty? Gdzie mogę je znaleźć?
6 marca 2008 at 19:46Ceny są oczywiżcie różne, ale zaczynają się już od 20zł. Można za to kupić 16 wenflonów, to nie dużo, ale zawsze coż 🙂 nie wiem czy jak wrzucę linka, nie będzie to potraktowane jako spam, więc musisz wpisać sama: telefondomamy . allegro .pl 😀
8 marca 2008 at 20:44Dzięki, Kinga 🙂 Trafiłam przy okazji w necie na jakiż artykuł o tej akcji. Muszę przyznać, że jestem w szoku, że udało im się tylu celebrytów zaangażować. No ale w końcu dla słusznej sprawy..
12 marca 2008 at 18:46Kurcze, masz rację… inne gwiazdy, które brały udział w reklamach, nagrały bajki… ciekawe, ciekawe
9 września 2008 at 16:07[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
a co sadzicie o pomyslenia kupienia komorki?
dobry pomysł.. tylko też zależy ile dziecko ma lat..
no wlasnie czy jest jakas granica wiekowa jesli chodzi o kupno telefonow…bo czasem wydaje mi sie ze przedszkolaki tez juz maja swoja komore
- AutorOdp.