- AutorOdp.
- 18 października 2008 at 20:42
no niestety jak to często widać nie uczą a nawet sami często nie wyciszają telefonu…taki przykład dajemy jako dorożli dlatego jeżli istnieje szansa pokazania dziecku dobrych zasad choćby dzięki akcjom społecznym
20 października 2008 at 10:10to najpierw trzeba wyedukowac rodziców, ha,h 😉 …, a wtedy nie bedzie problemu z dziecmi, a stronka niczego sobie! 😆
24 października 2008 at 12:04eh z edukacją rodziców bywa różnie ale oczywiżcie nie można się poddawać, myżlę że ten temat czężciej będzie poruszany w domach dzięki temu 🙂 u mnie ta akcja pomogła, bo zaczeliżmy rozmawiać na ten temat i myżlę że nie popełnimy niektórych błędów 🙂
25 października 2008 at 17:57ciekawe czy ten fonio czasem bardziej nie nauczy rodziców obsługi i kultury telefonu niz dzieci, hi,hi!!!
28 października 2008 at 16:01hmm najważniejsze żeby temat w rodzinie nie zniknął…jeżli rodzice nauczą się tych zasad to na pewno swoim przykładem nauczą swoje dzieci jak korzystać z telefonu 🙂 w końcu dzieci bardzo nas nażladują
28 października 2008 at 16:08Tak naprawdę rady Fonia są uniwersalne, doskonałe zarówno dla dorosłych jak i maluchów, ale najważniejsze to to, by rodzice nauczyli dzieci, bo 'czym skorupka nasiąknie za młodu…” 😉
28 października 2008 at 16:28czego Jaż się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał! oczywiżcie zgadzam się z tą teorią dlatego trzeba dbać o wychowanie dzieci 🙂 mam nadzieję że takie akcje będą się pojawiać czężciej bo dzieci na prawdę korzystają z tego
30 października 2008 at 12:00takie akcje napewno bedą się powtarzać, bo nauczycielom sie spodobała i będa 3 razy za !!! 😆 wiadomo, że nauczyciele najczężciej spotykaja sie z problemem komórek na lekcjach, jak dziecko zamiast notowac to odpisuje na smsa do kolegi z sasiedniej ławki, więc po co ten telefon, nie mozna zagadac?!, ach…
31 października 2008 at 20:32no tak bo ten Fonio to jak teletubisie 😀 … dzieci w szpitalu czesto nudzą sie i pewnie chętnie by posłuchały rad Fonia… 😆
- AutorOdp.