- AutorOdp.
- 1 listopada 2007 at 19:42
Moje ulubione to 5th avenue Elizabeth Arden i drugie to nr 212.
11 listopada 2007 at 13:46Kiedyż myżlałam, że lepiej mieć jeden perfum i psikać się nim od początku do końca. Ostatnio mój chłopak powiedział mi, że woli jak zmieniam, bo lubi różnorodnożć. Może ma trochę racji. Używam głownie Gabrieli Sabatini- Devotion- tylko trochę już mnie mdli, a za to bardzo lubię Nike- Woman i nawet Evidence może być- jest taki orzezwiający. 🙂
11 listopada 2007 at 13:48jedne PERFUMY.
11 listopada 2007 at 14:12No faktycznie, z niemieckiego mi przeszło;p sorx 😀
20 listopada 2009 at 11:53Oczywiżcie, że mogą pobudzić zmysły. Mnie się bardzo często zdarza, że jak mój facet ładnie pachnie to mnie się uginają kolana. raz nawet zdarzyło się, ze pojechałam dwa przystanki dalej, bo mężczyzna, który siedział obok mnie pięknie pachniał, podziałał na moje zmysły no i też na wyobraźnię. Widziałam, że na kokai.pl jest duży wybór męskich perfum i chyba kupię jakież mojemu facetowi. Zrobię mu a przede wszystkim sobie prezent. Niech niepowtarzalnemu zapachowi działa i działa na moje zmysły.
4 grudnia 2009 at 14:54W tym przypadku bardzo wiele zależy od samych perfum. Bo ja dzielę je na zmysłowe (czyli takei gdzie możemy pójżć na wystawną kolację,poczuć sie bardziej atrakcyjną),zwyczajne i codzienne.
Tak wiec jeżli tylko dobrze je dobierzemy to jak najbardziej kolanna innych mężczyzn mogą sie uginać.17 stycznia 2011 at 13:23Jasne, że tak, po to są włażnie perfumy, maja pobudzać, niektóre nawet działają jak afrodyzjaki!!
17 stycznia 2011 at 14:34Jest taki wybór perfum,że jak się już używa swoich ulubionych to trudno znaleźć inne odpowiadające okazji.Mam takie ulubione na co dzień,ale szukam od kilku miesięcy takich na imprezę.Testuję na razie:)
Macie rację naturalne afrodyzjaki mocno działają:)[usunięto_link]
3 listopada 2011 at 21:12Yhym, pobudza nie tylko zmysły 😛 zapach to coż w rodzaju pamięci… co ciekawe, zauważyłam, że jak długo stosowałam moje ulubione perfumy (cały czas przez jakież 4-5 lat) to teraz, mimo, że ich nie używam 2 lata, to nie mogę ich znieżć, pamiętam, że zapach był piękny, ale jak wącham flakonik… zupełnie jakby mi się jakiż kod zapachowy przestawił 😀
- AutorOdp.