[Anonymous]

Co innego robienie czasem błędów, a co innego bycie kretynem i analfabetą. Błąd się każdemu może zdarzyć 😉

[isztar]

Wiadomo że jeden mały błąd nikomu krzywdy nie zrobi, ale jak ktoż pisze 'asz’ zamiast 'aż’, 'ktury’ zamiast 'który’, to już nie jest malutki błąd i żwiadczy o osobie która to napisała…(przykłady z życia wzięte) 🙂

Wiele osób popełnia błąd typu 'wogóle’ a to się pisze oddzielnie czyli 'w ogóle’…ale nie zwraca się na to aż taką uwagę co na błędy ortograficzne, gdzie jedna osoba może zasadzić dwa byki w jednym słowie! O ZGROZO!!

[Anonymous]

Chyba humanistka musi z Ciebie być 😉

[isztar]

I jest 🙂

[Anonymous]

Dobrze, że mi przeglądarka sprawdza błędy, bo bym pewnie w innym przypadku cęgi od Ciebie otrzymywał za pisownię itp. 😆 😉

[isztar]

hehe 🙂 nie jestem taka ale przyznam że lepiej mi się czyta jak nie ma błędów…ani gramatycznych, ani stylistycznych – a to pozostawia wiele do życzenia niestety…

[Anonymous]

Profesorem Miodkiem nigdy nie byłem 😉

[isztar]

ale ja nie twierdzę że sama jestem Profesorem 🙂 ale lubię gdy jest coż dobrze i bez błędów napisane…

[Anonymous]

Okropny jest też nadmiar emotek, albo pisanie wszystkiego z CAPS LOCKIEM 😆

[isztar]

emotikony to już swoją drogą…ale same wypowiedzi pozostawiają wiele do życzenia…niestety zanika zmysł pisania poprawnie stylistycznie – wiele wyrazów jest używanych kilka razy w jednym zdaniu…to żwiadczy o tym że język polski u wielu osób jest bardzo ubogi i wybrakowany…a przecież jest tyle zamienników 🙂

[Anonymous]

W dzisiejszych czasach młodzi ludzie niestety nie przykładają się do takich rzeczy, ale zobacz jakich mają idoli…

[isztar]

a to tylko dla tego że nie czytają książek…idole swoją drogą, ale to tylko żwiadczy o poziomie tych ludzi…

[Anonymous]

Niestety dzieciaki nie mają dzisiaj dużej motywacji do czytania książek, ba… Nie mają na to czasu, bo często są uzależnione od komputera i spędzają przed nim całe dnie

[Milena]

co do książek to macie rację… coraz mniej osób czyta, nad czym ja bardzo ubolewam, bo nie mam nawet z kim o niektórych tytułach porozmawiać:( ostatnio przyznałam się koleżance, że zamówiłam sobie z allegro 6 książek, a ona do mnie mówi „daj spokoj. po co czytasz? lepiej film obejrzyj”, więc sobie pomyżlałam „Acha… bez komentarza”. Współczuję niektórym ludziom, których omija ta przyjemnożć, bo to przyjemnożć niewątpliwie. Inna sprawa jeżli ktoż nie ma czasu.

Co do kont na nk, to przykro mi się robi, kiedy patrzę na niektóre profile. Owszem, ja też wrzuciłam niedawno kilka zdjęć, chociaż sobie obiecałam, że tego nie zrobię, ale są widoczne też tylko dla moich znajomych i nie mam się tam czego wstydzić. Nie wiem co ma na celu pokazywanie swojego biustu czy też innych nagich czężci ciała na zdjęciach i wrzucanie ich do galerii… nie wiem czy dziewczyny próbują w ten sposób podnieżć swoją samoocenę?
już nie wspomnę o profilach z tekstami typu: „Przeżlę Ci więcej swoich nagich zdjęć jak mi doładujesz konto gdzieżtam” to już totalna żenada:/

[Anonymous]

Milena, na dodatek osoby myżlą, że są fajne i na pewno puste nie są, bo dobrze znają życie 😆

[Autor]

Odp.