- AutorOdp.
- 27 września 2007 at 13:40
ja tez nie pracuje i pomyslalam ze zamiast w kopercie przywiaze pieniadze do kwiatkow w ksztalcie kokardek 😉 bedzie efektowniej a i 200 zl w banknotach po 10-20 zl bedzie wygladalo na duzo 😛
5 października 2007 at 07:46@Big_Girl2000 wrote:
Jeżeli chodzi o prezenty, to ja bedąc w lipcu na weselu spotkałam sie z nieco innym prezentem. Był on wreczany rodzicom pary młodej. Wszystko było w takiej ładnej oprawie 🙂 Młodzi wyszli na srodek sali, poprosili na żrodek swoich rodziców i przez mikrofon zaczeli czytac podziekowania z takich ładnie ozdobionych ksiazek. Naprawdę fajnie to wyglądało. Jakoż niedawno znalazłam nawet takie książęczki w necie, jak coż tutaj jest link wyroby-artystyczne.pl/ 🙂
to jest po prostu dziękowanie rodzicom za wychowanie, za to że się nami zajmowali itd… Takie książeczki idzie kupić na allegro wiem bo moja siostra chce takie kupić 😉
6 marca 2008 at 11:28to byla reklama sadzac po jednym poscie tej dziewczyny 🙂 wracajac do tematu ja dawalam na slub kuzynki 100 e, a to zeby rodzice placili za wesele to nigdy w zyciu sama zarabiam i mam na to pieniadze nie chce jeszcze rodzicow obciazac kosztami
7 marca 2008 at 07:24W kwietniu mam wesele i chrzciny przyjaciół. I teraz mam problem, bo: 1 raz będziemy na ich mieszkaniu, są bardziej przy kasie niż my, mają raczej wszystko czego zechcą. Tragedia. Ile dać, czy oddzielnie coż dziecku kupić – w taki razie co? Czy dać kasę, czy kupić AGD, a jak trafimy na coż co już mają 🙁
Oczywiżcie o stroju już nie wspomnę 🙁12 marca 2008 at 19:20my kupiliżmy państwu młodym laptopy LG- mój braciszek się żenił, a wiedzieliżmy ze taki sprzęt im sie przyda bo planowali taki zakup, no i się prezent udał:P:D zadowoleni byli bardzo, po prostu trzeba się wstrzelić w gusty albo potrzeby państwa młodych, pozdrawiam
28 czerwca 2008 at 20:48jechałam kiedyż autobusem i przysłuchiwałam się rozmowie dwóch dziewczyn. To co usłyszałam, na temat pieniędzy w kopertach mnie zszokowało. Jedna z dziewczyn opowiadała, że jej koleżanka, dostała masę kopert z czego mniej więcej 10 – 15% było zwyczajnie pustych :/ Nie rozumiem tego zupełnie… jak ktoż nie ma kasy na kopertówę, to nie może po prostu dać kwiata i powiedzieć, że nie miał kasy, albo nic nawet nie mówić, tylko taką kiszkę odstawiać? żenada
11 lipca 2008 at 07:44Katie Wysłany: Sob Cze 28, 2008 9:48 pm Temat postu:
jechałam kiedyż autobusem i przysłuchiwałam się rozmowie dwóch dziewczyn. To co usłyszałam, na temat pieniędzy w kopertach mnie zszokowało. Jedna z dziewczyn opowiadała, że jej koleżanka, dostała masę kopert z czego mniej więcej 10 – 15% było zwyczajnie pustych :/ Nie rozumiem tego zupełnie… jak ktoż nie ma kasy na kopertówę, to nie może po prostu dać kwiata i powiedzieć, że nie miał kasy, albo nic nawet nie mówić, tylko taką kiszkę odstawiać? żenada– szok 😯
Po prostu daje tyle ile mam oczywiżcie w granicach rozsądku – a jak nie mam to nie ide i już 😉 a co do prezentu to najważniejsze żeby młodym sie taki prezent przydał ( nie ważne ile kosztował) np. jakiż serwis, sztucce itp.
30 maja 2010 at 19:29to ciekawe co piszecie, ale wg mnie logiczne jest że jeżli twoje miejsce na weselu kosztuje 150-250 zł to tyle powinno się dać minimum
2 czerwca 2010 at 08:01Każdy daje tyle ile jest w stanie. To kwestia indywidualna. Ostatnio jak byłam na żlubie, to nie miałam takiego dylematu, bo młodzi mieli listę prezentów na listaslubna.net i kupiłam im jeden z prezentów z listy.
4 czerwca 2010 at 12:26My dawaliżmy na ostatnich weselach po 400 złotych. Były to wesela znajomych. Póki co na tyle nas stać, być może w przyszłożci budżet będzie większy 😉
- AutorOdp.