- AutorOdp.
- 26 lutego 2008 at 18:36
ja proponuje na poczatek diete oczyszczajaca zajdziesz na [usunięto_link] oczyszczajaca a pozniej dopiero jakas konkretna oczyszczenie dobrze zrobi organizmowi.
26 lutego 2008 at 19:40OJ dziewczyno skoro inne laski mowia ci ze fajnie wygladasz to czego ty wiecej chcesz…tylko pozazdroscic ci atkiej wagi 😀
27 lutego 2008 at 18:36asiu! Podaj szczegóły tej diety. Jakiż jadłospis przykładowy
❗ 28 lutego 2008 at 13:35[usunięto_link] wrote:
OJ dziewczyno skoro inne laski mowia ci ze fajnie wygladasz to czego ty wiecej chcesz…tylko pozazdroscic ci atkiej wagi 😀
z jednej strony racja, a zdrugiej… my kobiety czasem potrafimy byc okrutne i mowic nieprawde
4 marca 2008 at 18:00Dla wszystkich dziewczyn, które myżlą podobnie jak Ania B, obejrzyjcie sobie:
[usunięto_link]
i
[usunięto_link]
Zastanówcie się…
5 marca 2008 at 20:03Witam!
Zapraszam wszystkich zainteresowanych zdrowym odchudzaniem na stronę xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxPonieważ na co dzień w mojej pracy zajmuję się poprawianiem zdrowia,urody,samopoczucia i wyglądu chętnie udzielę wskazówek na temat prawidłowego odżywiania a co za tym idzie idealnej wagi ciała 🙂10 marca 2008 at 22:16ja przestalam jesc po 16 i jest niezle dziennie 20 deko mniej.
12 marca 2008 at 22:30@blue moon wrote:
ja przestalam jesc po 16 i jest niezle dziennie 20 deko mniej.
a nie jesteż głodna wieczorem?
13 marca 2008 at 19:32nadwaga jest skutkiem jakożciowego n****żywienia organizmu
chodzi dokładnie o to o czym sie trąbi wszem i wobec, czyli, że nadwaga wynika ze złego odżywiania. i nie chodzi tu o jedzenie po 18:00, jedzenie słodyczy czy jedzenie smażonego. chodzi o to, żed posiłki nie są odpowiednio zbilansowane a żywnożć dostarczana od producentów jest wysoko przetworzona co sprawia, że ma o wiele mniej wartożci odżywczych niż te same pokarmy 20 lat temu.żeby schudnąć trzeba ten proces odwrócić, dożywić organizm, czyli dostarczyć mu niezbędnych składników odżywczych, dzięki którym organizm zmieni kodowanie komórkowe.
można to zrobić na dwa sposoby, wedle wyboru1. mając na to czas, można przygotowywać odpowiednio zbilansowane posiłki, dobrane personalnie biorąc pod uwagę typ metaboliczny organizmu i profil hormonalny.
wtedy każdy posiłek MUSI być przygotowany w domu, odpowiednio wymierzony kalorycznie itp. itd. należy również pamiętać, że taki posiłek ma krótki termin do spożycia i by był wartożciowy MUSI być jedzony na żwieżo praktycznie zaraz po przyrządzeniu.2. nie mając czasu trzeba zmieniając swoje nawyki żywieniowe poprosić jak w powyższym o pomoc specjalistę, ale zamiast jadłospisu i przygotowywania posiłków wybrać odpowiednią suplementację [to nie tylko wspomaganie i uzupełnianie codziennej diety, ale też odpowiednio zbilansowane odżywianie] dobraną indywidualnie pod kątem potrzeb organizmu, typu metabolicznego i profilu hormonalnego, z odpowiednio dobranymi kierunkami by zmaksymalizować postępy odchudzania/oczyszczania/odżywiania.
nie żyjemy już w XVIII wieku, nikt nam z pola nie przynosi warzyw, a rosół który zjadamy nie jest ugotowany na kurze która jeszcze kilka godzin wczeżniej biegała po naszym podwórku. postęp cywilizacyjny to już nie tylko fikcja z książek Wells’a… teraz loty w kosmos to codziennożć, zanieczyszczenie żrodowiska to coż z czym żyjemy nie przejmując sie skutkami, Mc’Donalds, to nie miejsce spotkań nastolatków z amerykańskich filmów, tylko „ratunek” dla głodnych którzy biegnąc z biura do domu wstępują na szybkie co-nieco by pozbyć sie ssania w żołądku.
Jedzenie przestało być celebrowane, stało się obowiązkiem który staramy sie sobie jak najbardziej skracać do minimum.i widać efekty, co druga osoba ma nadwagę lub jest otyła, co drugie dziecko ma alergie, astmę i nie jest zdolne do uczestniczenia w lekcjach W-F, a jedyna aktywnożć fizyczna która tylko nieco straciła na intensywnożci to sex.
a wszystko wina ODŻYWIANIA…..
i o ile każdy lub prawie każdy godzi się na „żmieci” codziennie wrzucane sobie do żołądka, to niewielu w Polsce jest w pełni otwartymi by wprowadzić suplementację w swoje odżywianie…
i tu masa wymówek:
„nie będę jeżć proszków” – zupki chińskie też są w proszku [abstrachując od tego, że suplementacja to nic innego jak skoncentrowane składniki odżywcze i budulcowe organizmu]
– „to za drogo”- karmy dla psów kupujemy za 200zł za miesiąc, bo wiemy, że jest tego warte, bo pies dostanie NA PEWNO wszystko to czego potrzebuje, i nikt nie wnika w skład obserwując swojego pupila który nie choruje, nie ma nadwagi, alergii, astmy i nie przesypia całej wolnej soboty, chyba, że z nudów.wiele jeszcze mogłabym wymieniać… ale po co… każdy ma swoje zdanie na ten temat i sam/sama wyciągnie swoje wnioski analizując siebie i nikogo więcej.
ja sie suplementuję, ja z pomocą suplementacji schudłam 7 kilo, suplementuje swoje dzieci, bo skoro karmię 2 borzoje i kota karmami, wydaje na to 300 zł miesięcznie dlatego, że wiem, że dostają to co najlepsze, to dlaczego miałabym odmawiać tego sobie i osobom mi najbliższym…..
te 5 kilo to kwestia zmiany odżywiania i nawyków, to miesiąc z programem suplementacyjnym, który w przeliczeniu na zbilansowane posiłki wychodzi taniej i o wiele szybciej…
można… tylko trzeba chcieć…
pozdrawiam
13 marca 2008 at 21:03@ananeczka wrote:
ja mam ten sam cel. chcę jeszcze zrzucić 5kg. narazie mam już pierwsze 5 do tyłu. jestem na diecie, staram się nie jesc za wiele i późno, ćwiczę i mam nadzieję ze waga dalej będzie spadać. i ze nie dotknie mnie ten efekt.. wolę o nim nie pisać 🙂 zyczę wytrwałożci 🙂
oczywiscie ze jestem:) ale pije duzo wody ziolka i jak klade sie spac to juzdumna ze wytrzymalam a rano wazenie:) zawsze usmiech na twarzy:)ale tak poza tym jem wszystko tylko do 16.
31 marca 2008 at 20:19[usunięto_link] wrote:
Ja proponuję dietę niełączenia: białek i węglowodanów, dzięki której można schudnąć w 10 dni 4 kg, a po kontynuacji również. Sukces gwarantowany jest przy zachowaniu odpowiednich proporcji jedzenia 😉 😉 😉
a jakież bliższe wytyczne?
1 kwietnia 2008 at 06:30[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja proponuję dietę niełączenia: białek i węglowodanów, dzięki której można schudnąć w 10 dni 4 kg, a po kontynuacji również. Sukces gwarantowany jest przy zachowaniu odpowiednich proporcji jedzenia 😉 😉 😉
a jakież bliższe wytyczne?
4 kilo w 10 dni, a po max 2-3 m-cach 15 więcej.. no chyba, że masz ochotę na bycie na diecie całe życie i jedzenie sałaty kiedy znajomo zamawiają pizze.
diety niełączenia są dobre dla facetów którzy budują masę na siłowni.
b o wtedy białka sie lepiej wbudowują w miężnie, ale Oni zwykle dodatkowo wspomagają się suplementami i nie ograniczają kalorycznożci a co za tym idzie tego co potrzebne ich organizmowi.1 kwietnia 2008 at 16:03Hmm….ja ważę 55kg, mam 168 cm i wcale nie moge o sobie powiedziec ze jestem chuda… :/ na grubożć to jeszcze nie zakrawa ale brzuch wystaje i boczki tez wystaja, uda tez zrobily sie troche za grube :/ i nie wiem co zrobic zeby lepiej wygladac… zaczelam wczoraj tygodniowa diete oczyszczajaca (owocowo-warzywna) ale ciagle jestem glodna…masakra, ciezko jest :/ ma ktos jakies pomysly jak pozbyc sie zbednych 5 kg?? :DDD
8 kwietnia 2008 at 19:40zrzuciłąż pare kilo, ale jak się przy tym czujesz. czy wiesz że twój organizm może szybko powrócić do poprzedniego stanu, lub zacznie wariować? każdy organizm potrzebuje witamin i minerałów nonstop. tylko pełnowartożciowym odżywianiem jesteż w stanie to wszystko mu zapewnić. napisz po szczegóły
29 czerwca 2008 at 21:06intensywne bieganie, dwa lata temu biegałam 3 razy w tygodniu po 10 km, efekt był zauważalny, na zdjęciach z tamtego okresu wyglądam jak kożciotrup 🙂
- AutorOdp.