- Odp.
za to w polsce nie ma gejów na ulicach i zioła w knajpach, ale mamy dziurawe drogi, wsie popegeerowskie i podatki jak stąd na księżyc…
cudze chwalicie, swego nie znacie… 😆
[usunięto_link] wrote:
za to w polsce nie ma gejów na ulicach i zioła w knajpach, ale mamy dziurawe drogi, wsie popegeerowskie i podatki jak stąd na księżyc…
cudze chwalicie, swego nie znacie… 😆
😆 😆
Dla niektórych lepsze są dziurawe drogi niż widok całujących się gejów 😉 Już ktoż wspomniał, że nie ma co porównywać, inna mentalnożć, stopień cywilizacyjny, itd.
Assha – apropo komentarzy do mojego wczeżniejszego postu dodam tylko tyle NAUCZ SIĘ CZYTAĆ I CYTUJĄC NIE WYCINAJ NAISTOTNEIJSZYCH ZDAŃ, bo naprawdę nie ja tu czegoż „nie rozumiem”… 😉
@Onione wrote:
Dygresyja mała, ale do meritum- upatrywanie przyczyn upadku (???) społeczeństwa w legalizacji marychy jest cokolwiek dziwaczne.
Raczej wskazałabym na zakute łby zdulszczonych pokrak z naszego społeczeństwa, klonujących z pokolenia na pokolenie swoje zapleżniałe przyzwyczajenia i „morale”.OT CO.
wlasnie ty nie roumiesz, hagemonio, przeczytaj co pisalas. ze profesorowie na uczeli nie daja korkow- wiem ale musialam wytlumaczyc tobie, ze o nauczycielach mowie.. i moj tata tez w kilku miastach nie pracuje, wiec tez nie rozumialas. i co ci chodzi? przeczysz, zeby przeczyc… a moze zeby sie klocic? da sobie spokoj.
moje poglady sa jakie sa, nikogo nie obrazam, ty postaraj sie tez tego nie robic i… nie ma o co sie klocic 😉
[usunięto_link] wrote:
wlasnie ty nie roumiesz, hagemonio, przeczytaj co pisalas. ze profesorowie na uczeli nie daja korkow- wiem ale musialam wytlumaczyc tobie, ze o nauczycielach mowie.. i moj tata tez w kilku miastach nie pracuje, wiec tez nie rozumialas. i co ci chodzi? przeczysz, zeby przeczyc… a moze zeby sie klocic? da sobie spokoj.
Nie zmuszaj mnie żebym Ci pocytowała, bo się zdziwisz…
(na Twoje nieszczężcie większożć uzytkowników tego Forum umie czytać…)
[usunięto_link] wrote:
moje poglady sa jakie sa, nikogo nie obrazam, ty postaraj sie tez tego nie robic
Pff..
Wybacz, ale jeżli najdzie mnie ochota kogokolwiek obrazić to to zrobię (bo nie robię tego często, a jedynie w sytuacji gdy mam pewnożć, że się komuż należy kubełek zimnej wody), więc daruj sobie swoje „dobre rady”.[usunięto_link] wrote:
i… nie ma o co sie klocic 😉
?
Uuuu…ale, że co? Robisz z siebie teraz arbitra spokoju?
Trochę za późno.[usunięto_link] wrote:
hej, czemu mnie atakujesz?????
😯
co ci znowu nie gra, ….panienko?wszystko spoko, chlopcze.
Weszłam na temat,przeczytałam o legalizacji marihuany i od razu mnie zaciekawiło 😆 juz pomijając tą całą dyskusję o całujących się gejach,którzy pokazuja d*** pod restauracjami… 🙄 trawa powinna być legalna!! wkońcu taki błogostan powinien być ogólnie dostępny i na pewno nie powinno być z tego powodu żadnych przykrych konsekwencji,o!! 😉
Moje płucka potrzebują czasami ziółka. Jestem za legalizacją! Powinno być ogólnodostępne, a nie, że trzeba się schizować przed policją. Wiadomo, że zakazane lepiej smakuje, ale mimo wszystko.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
hej, czemu mnie atakujesz?????
😯
co ci znowu nie gra, ….panienko?wszystko spoko, chlopcze.
Ano wyluzuj chłopcze 😆
(przy okazji LOL za tą „panienke” 😆 😆 )
