- Odp.
Moja kosmetyczka tez pracuje na tych kosmetykach Nantes. I naprawde jak jak pytałam, to bardzo mi je polecala. Wiec chyba się skusze.
Jeżeli mowa o peelingu do twarzy,to ja nie odważyłabym się robić go zupełnie sama bez obecnożci kogoż kto się na tym zna,czyli np kosmetyczki. Wtedy mam pewnożć że zabieg będzie skuteczny,a już szczególnie ostrożni muszą być ci,którzy mają wrażliwą skórę.
Nasze klientki chętnie wybierają peelingi marki Pat&Rub – są naturalne i bardzo wydajne 🙂
JA tez zdecydowanie wole jednak polegać na tym co zaproponuje mi moja kosmetyczka niż znana twarz czy reklama. Po co mi takie kosmetyki które nie działaja… ?
A co powiecie na peelingi z Joanny? Cudnie pachną i wygładzają skórę.
Moje ostatnie odkrycie:
Kupiłam w promocji, okazał się całkiem niezły. Nie podrażnił skóry, nie wysuszył, za taką cenę jest super 🙂Ktoż powyżej pytał o peeling z Joanny i muszę przyznać,że to bardzo ciekawa propozycja i w tym przypadku także nie droga,a opinie na wielu forach są bardzo pozytywne.
THALASSO PEELING od Hildegard Braukmann, naturalny, z wyciągiem z alg morskich. U mnie zmiana zdecydowana. Skóra ujędrniona, deliklatna, gładka, w znacznie lepszej kondycji. W zasadzie już po pierwszym razie było widać mocną przemianę – nic nie dzieje się przecież natychmiast.
Peeling Thalasso od HB – naturalny, solidny, porządny, robiący różnicę.
Sama doskonale wiem, jakie efekty dzięki temu uzyskałam. Przynajmniej aktualnie mam zdecydowanie święty spokój. A jak to wyglądało u was?
Mam suchą cerę, więc muszę szukać kosmetyków głęboko nawilżających. Peeling bardzo lubię z Bielendy właśnie nawilżająco-kojący z mango, jaśminem i śliwką kakadu w składzie. Dla mnie bomba, i do tego to naturalna linia Eco Nature
Ja chodzę po prostu na zabiegi do sprawdzonego salonu kosmetycznego (beauty expert, jeśli ktoś jest z okolic Bierutowia) – peeling kawitacyjny połączony od razu z ultradźwiękami – jasne, że jest to droższe, niż zwykły peeling zrobiony w domu, ale uważam, że efekty są zdecydowanie lepsze i warto rzadziej chodzić na tego typu rzeczy, niż wydawać mnóstwo kasy na kolejne kosmetyki, które nie robią zbyt dużej różnicy.
