- AutorOdp.
- 22 maja 2010 at 23:25
[usunięto_link] wrote:
Mieszkałem 8 lat na żląsku, okolice wałbrzycha … polecam zwiedzić zamek Książ – po prostu piękne miejsce, ogrody, jak również ciekawa historia.
wezmę to pod uwagę, OpenDoc, Kochanie 😉 wierzę, że to fajne 😀
a ja proponuję Łódź – secesję, sentymentalną ławkę Tuwima, filharmonię z Ribisteinem, wiele żladów po Żydach, mnóstwo pubów z żwietnym piwem, Manufacturę, Łódzką Galerię, Szkołę Filmową – Najważniejszą w Polsce – każdy aktor chce tu być! i w ogóle cały ten bałagan łódzki – ach, warto się Piotrkowską przejaechać rykszą, powaga! – nigdzie nie znajdziecie podobnego przeżyciaaa!
no i w Łodzi nie ma żadnej rzeki, która by ją zalała wbrew nazwie…
takie tylko rzeczki smródki – najwyżej na Stawach Jana – zapraszam!Arenę ma jeszcze Łódź – jest całkiem dobra!
już się wydarzyło i wydarzy się jeszcze! baj!PS. w pobliżu są jeszcze fajne wzniesienia łódzkie- niesamowite…
że takie są na nizinach! – nawet Wa-wa tego nie ma – jej! paa!23 maja 2010 at 13:16Zamek Książ też polecam.
Bo wbrew temu co nazwa sugeruję Łódź nie pochodzi od łodzi 🙂23 maja 2010 at 20:15[usunięto_link] wrote:
Mieszkałem 8 lat na żląsku, okolice wałbrzycha … polecam zwiedzić zamek Książ – po prostu piękne miejsce, ogrody, jak również ciekawa historia.
Dla zainteresowanych – [usunięto_link]
to może coż jeszcze polecisz? jedziemy w te okolice i chociaż początkowo miał byż [usunięto_link] to o zamki też postanowiliżmy zahaczyć
24 maja 2010 at 07:11Wierz mi, zejdzie Wam trochę czasu na zwiedzanie tego zamku – w końcu to letnia rezydencja Hitlera, miejsce gdzie były testy rakiet V1 i V2, miejsce, w którym była widziana po raz ostatni bursztynowa komnata, kilometry podziemnych tuneli budowanych przez nazistów, historia o białej damie … heh, aż bym ponownie się wybrał w tamte okolice,
pozostałe zabytki to już Wrocław
bo tam (wałbrzych i okolice) to funkcjonuje jeszcze tylko sanatorium Szczawno Zdrój, fabryka słodyczy śnieżka (pierwszy producent michałków) i w sumie tyle … w świebodzicach były też podziemne korytarze pod ratuszem to w trakcie naprawy płyty … zalali je betonem, no głupota niektórych urzędników nie zna granic – w Rzeszowie jakoż potrafili z tego zrobić atrakcję turystyczną 😉
24 maja 2010 at 20:49[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Mieszkałem 8 lat na żląsku, okolice wałbrzycha … polecam zwiedzić zamek Książ – po prostu piękne miejsce, ogrody, jak również ciekawa historia.
Dla zainteresowanych – [usunięto_link]
to może coż jeszcze polecisz? jedziemy w te okolice i chociaż początkowo miał byż [usunięto_link] to o zamki też postanowiliżmy zahaczyć
Przy mapce jest dużo ciekawych szlaków tej okolicy.
25 maja 2010 at 23:47Kochani, tak czy owak, na rowerki! :wrrr:
lubicie trochę extremy!? :}}
chętnie się dołączę! :haha:
6 czerwca 2010 at 13:27Zamek Książ powiadasz? 🙂 Super miejsce, faktycznie, raz tam byłam z wycieczką, ale już niewiele pamiętam… Mam takie niejasne wrażenie, że na dzieciach pewne rzeczy nie robią takie wrażenia jak na dorosłych 😛
Grunt, że w tym roku planuję zahaczyć Szlak Orlich Gniazd, bo jeszcze nie miałam okazji zwiedzać wszystkich z listy zamków… Włażnie ta stronka, którą Dorota podała (gosilesia.pl) zainspirowała mnie do wycieczek w te rejony i muszę przyznać, że śląskie robi na mnie ogromne wrażenie 🙂 Dużo szlaków pieszych i rowerowych (ale to nie dla mnie, bo na jazdę po górach mam za słabą kondycję :P). Choć okolice Ogrodzieńca z przyjemnożcią przedreptałam 😀 I planuję dlaej tak dreptać ile wlezie 😉6 czerwca 2010 at 18:47Zamki to zawsze ciekawe miejsce do zwiedzania, tym bardziej, gdy mają tak bujną historię, jak Książ¦ A patunia wszystkie zamki chcesz zobaczyć? Z historii kojarzę, że troszkę ich tam było 😉
6 czerwca 2010 at 21:15Nie wiem, czy wszystkie, pewnie masz rację, że nie zdążę, ale będę próbować 😉 Co prawda jadę tylko na tydzień, więc będzie to wyjątkowo intensywny wypoczynek, ale lepsze to niż leżenie i smażenie się na słońcu 😉
8 czerwca 2010 at 08:23a kiedy jedziesz? może załapiesz się na [usunięto_link] 😉
11 czerwca 2010 at 07:43[usunięto_link] wrote:
Macie już jakież plany na wakacje? Jeżeli tak to podzielcie się. Ja chciałabym pojechać w jakież fajne miejsce ale sama nie wiem gdzie. Wybór jest zbyt duży. Z ofert jakich biur podróży zazwyczaj korzystacie?
No ja mam plan taki : w lipcu rowerkami na slowacje sie wybieram, a w sierpniu skorzystam z biletow weekendowych w TLK, i za 119 zeta sobie pojezdze po polsce od piatku do poniedzialku. po miastach po prostu…w dzien zwiedzasz, w nocy jedziesz – oszczedzasz na spanku 🙂 taki aktywny weekendzik mnie kreci strasznie 🙂
11 czerwca 2010 at 15:25Ja wole wyjechać za granicę, zresztą wyjazd mam już za sobą, ale myżlę również o jakimż wypadzie do małej wioski, na domki, nad jakiż zalew, fajnie by było 😉
24 czerwca 2010 at 08:49Ja też w tym roku wybieram sie w góry. Nie ma nic lepszego jak zazyc troche dzikiej przyrody w naszych polskich Tatrach i uciec od codziennosci i huku wilekiego miasta. Polecam szczegolnie kwatere „Czerwone Korale” gdzie w tamtym roku spedzilam tydzien. Rodzina ktora to wynajmuje tworzy niesamowity goralski klimat poza tym kwatera jest bardzo blisko miasta no mozna uzyc ogromny ogrod na ogniska 🙂
Szczegoly znajdziecie na: [usunięto_link]24 czerwca 2010 at 08:50Ja też w tym roku wybieram sie w góry. Nie ma nic lepszego jak zazyc troche dzikiej przyrody w naszych polskich Tatrach i uciec od codziennosci i huku wilekiego miasta. Polecam szczegolnie kwatere „Czerwone Korale” gdzie w tamtym roku spedzilam tydzien. Rodzina ktora to wynajmuje tworzy niesamowity goralski klimat poza tym kwatera jest bardzo blisko miasta no mozna uzyc ogromny ogrod na ogniska 🙂
Wiecej o tej kwaterze pisza na portalu:xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxedit
jakubek24 czerwca 2010 at 12:36w niedzielę lecimy z Katowic na urlop, ale postanowilismy na śląsk pojechać już jutro, więc zdążymy zwiedzic Szlak Zabytków Techniki i pozbierać pieczątki 😀
- AutorOdp.