- AutorOdp.
- 11 listopada 2007 at 16:59
Sukienka spodobała mi się.
Ale na imprezę w klubie raczej odradzam. Lepiej założyc dzinsy i jakąż bluzkępopieram 🙂 🙂
11 listopada 2007 at 16:59Sukienka spodobała mi się.
Ale na imprezę w klubie raczej odradzam. Lepiej założyc dzinsy i jakąż bluzkępopieram 🙂 🙂
11 listopada 2007 at 18:19oj z elegancja to ma to niewiele wspolnego. okropny ten trojkacik pod biustem. taka pseudoseksowna, malo stylowa tandeta.
w dodatku bardziej mi to pasuje na niezbyt eleganckie wesele.
nie wiem, w jakich klubach bywasz. ale andrzejkowe stroje nie odbiegaja w takich miejscach o tych, ktore dziewczyny wkladaja na zwykle, weekwndowe imprezy.
11 listopada 2007 at 18:19oj z elegancja to ma to niewiele wspolnego. okropny ten trojkacik pod biustem. taka pseudoseksowna, malo stylowa tandeta.
w dodatku bardziej mi to pasuje na niezbyt eleganckie wesele.
nie wiem, w jakich klubach bywasz. ale andrzejkowe stroje nie odbiegaja w takich miejscach o tych, ktore dziewczyny wkladaja na zwykle, weekwndowe imprezy.
11 listopada 2007 at 18:40[usunięto_link] wrote:
Sukienka spodobała mi się.
Ale na imprezę w klubie raczej odradzam. Lepiej założyc dzinsy i jakąż bluzkępopieram 🙂 🙂
dokładnie. Do klubu to raczej spodnie i ładny top.
11 listopada 2007 at 18:40[usunięto_link] wrote:
Sukienka spodobała mi się.
Ale na imprezę w klubie raczej odradzam. Lepiej założyc dzinsy i jakąż bluzkępopieram 🙂 🙂
dokładnie. Do klubu to raczej spodnie i ładny top.
12 listopada 2007 at 15:00Hmmm… szal,pantofelki…? Bez brawury! Ja wybieram sie na impreze zorganizowana i na pewno nie wbiję się w elegancją kreacje… 😕 Mam zamiar ubrać jeansową mini,legginsy,bluzkę-nietoperzówkę,czarne czułenka w szpic i plastikową biżuterię,czyli stylizuję sie na lata 80 😀 no chyba,ze impreza będzie jednak tematyczna,czyli w stylu hippie to wtedy będę musiała wszystko zmienić 😀
12 listopada 2007 at 15:00Hmmm… szal,pantofelki…? Bez brawury! Ja wybieram sie na impreze zorganizowana i na pewno nie wbiję się w elegancją kreacje… 😕 Mam zamiar ubrać jeansową mini,legginsy,bluzkę-nietoperzówkę,czarne czułenka w szpic i plastikową biżuterię,czyli stylizuję sie na lata 80 😀 no chyba,ze impreza będzie jednak tematyczna,czyli w stylu hippie to wtedy będę musiała wszystko zmienić 😀
12 listopada 2007 at 18:27WarnGirl to Ty już masz dokładny plan stroju na Andrzejki?! :O
12 listopada 2007 at 18:27WarnGirl to Ty już masz dokładny plan stroju na Andrzejki?! :O
12 listopada 2007 at 22:10Warngirl to dobry pomysl> ta spodniczka, tylko co będzie jak zacznie padać i pantofelki przemokną…
Ja mam zawsze czarne wizje:D12 listopada 2007 at 22:10Warngirl to dobry pomysl> ta spodniczka, tylko co będzie jak zacznie padać i pantofelki przemokną…
Ja mam zawsze czarne wizje:D12 listopada 2007 at 22:26[usunięto_link] wrote:
WarnGirl to Ty już masz dokładny plan stroju na Andrzejki?! :O
Oczywiżcie 😀 Ja zawsze z góry wiem w co się ubiorę na impreze.Nigdy nie pojawiam się na imprezach w tym samym 😉 Nie mam „imprezowej” bluzki dobrej na każa okazję,tylko zawsze pada kwestia „nie mam w co się ubrać” i kończy się na tym,z mama również dochodzi do takiego wniosku i lądujemy na zakupach 😀 W sobotę byłam na imprezie i już tydzień wczeżniej wiedziałam co sobie ubiorę(mam jeszcze w szafie kilka bluzkek,w których na imprezach mnie nie widzieli 😆 ).Przygotowałam dwa zestawy-na tamta impreze i na Andrzejki,żeby było różnorodnie 😉 Przezorny zawsze ubezpieczony 😀
[usunięto_link] wrote:
Warngirl to dobry pomysl> ta spodniczka, tylko co będzie jak zacznie padać i pantofelki przemokną…
Ja mam zawsze czarne wizje:DJa mam cały plan ułożony już 😀 Otóż pojadę w kozaczkach,które sobie na miejscu przebiorę 😈 Ostatnio tez miałam taki plan,ale nie wziełam pod uwagę faktu,że na papierosa trzeba będzie wychodzić na zewnątrz więc ciągłe przebieranie butów nie wchodziło w grę,w związku z tym bawiłam się w kozaczkach… Teraz będzie inna sala,ja nie palę już i wszystko się uda 😀 😀 😀
12 listopada 2007 at 22:26[usunięto_link] wrote:
WarnGirl to Ty już masz dokładny plan stroju na Andrzejki?! :O
Oczywiżcie 😀 Ja zawsze z góry wiem w co się ubiorę na impreze.Nigdy nie pojawiam się na imprezach w tym samym 😉 Nie mam „imprezowej” bluzki dobrej na każa okazję,tylko zawsze pada kwestia „nie mam w co się ubrać” i kończy się na tym,z mama również dochodzi do takiego wniosku i lądujemy na zakupach 😀 W sobotę byłam na imprezie i już tydzień wczeżniej wiedziałam co sobie ubiorę(mam jeszcze w szafie kilka bluzkek,w których na imprezach mnie nie widzieli 😆 ).Przygotowałam dwa zestawy-na tamta impreze i na Andrzejki,żeby było różnorodnie 😉 Przezorny zawsze ubezpieczony 😀
[usunięto_link] wrote:
Warngirl to dobry pomysl> ta spodniczka, tylko co będzie jak zacznie padać i pantofelki przemokną…
Ja mam zawsze czarne wizje:DJa mam cały plan ułożony już 😀 Otóż pojadę w kozaczkach,które sobie na miejscu przebiorę 😈 Ostatnio tez miałam taki plan,ale nie wziełam pod uwagę faktu,że na papierosa trzeba będzie wychodzić na zewnątrz więc ciągłe przebieranie butów nie wchodziło w grę,w związku z tym bawiłam się w kozaczkach… Teraz będzie inna sala,ja nie palę już i wszystko się uda 😀 😀 😀
13 listopada 2007 at 12:34[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Sukienka spodobała mi się.
Ale na imprezę w klubie raczej odradzam. Lepiej założyc dzinsy i jakąż bluzkępopieram 🙂 🙂
dokładnie. Do klubu to raczej spodnie i ładny top.
też to popieram.. jak byż wyskoczyła w takiej sukience to mogłabyż stać się osobą z której można by się pożmiać…
Ja tam nie wiem czy gdzież pójdę.. bo T. ma na drugi dzień zajęcia.. 😕
- AutorOdp.