- AutorOdp.
- 23 sierpnia 2008 at 09:37
Od czasu do czasu na samym załamaniu krocza i nogi pojawiają mi się krosty. Pojedynczo. Znajduje się ona pod skórą… taka jakby gulałka. Teraz mam tą krostkę już z 1,5 tyg czasem się zwiększa czasem zmniejsza. Jak ucisnę, boli. Nie wiem od czego to się robi. Wiecie o co tu chodzi?
23 sierpnia 2008 at 11:13Moze włosy Ci wrastają? Albo po prostu czasem od obtarc robia sie takie krosty
23 sierpnia 2008 at 11:20jak nie grzyb, to krosta…ty to masz zycie 😆
23 sierpnia 2008 at 12:17heheh jeszcze pare lat i pajęczyna dołączy 😛
24 sierpnia 2008 at 14:02Co w tym żmiesznego? Nie jestem zaniedbana, tej krosty nie widac (o ile można ją tak nazwać) tylko czuć taką kuleczkę pod skórą.
Czemu krlnk piszesz takie rzeczy?
24 sierpnia 2008 at 16:25nie jestes zaniedbana?
coz…zadbane kobiety nie hoduja sobie „krost w kroczu”.
idz do gina i daruj nam opisy dolegliwosci swojego krocza.
24 sierpnia 2008 at 17:27Higiena tego miejsca(a z resztą, którego jest?) nie jest zbytnio skomplikowana, a co za tym idzie – panuje nad nią W PEłNI.
Czytałam gdzież, że kobiety miewają takie rzeczy, ale nie pamiętam dokładnie co to było i od czego…daruj nam opisy dolegliwosci swojego krocza
Lubisz to czytac. Gdybyż nie lubiła to nie wchodziłabyż w ten temat. Lubisz czytać komentować, więc nie p****…l żebym sobie darowała. Po to jest to forum i będę wypisywała tu dolegliwożci jakie tylko przyjdą mi na myżl.
A ty zamknij ryja zrzędo.24 sierpnia 2008 at 17:47joziu…opanuj sie troche. krosty, grzyby, sloma w butach…
24 sierpnia 2008 at 18:01twoj znak szczególny to wymigiwanie się od odpowiedzi, które stawiają cię pod żcianą i nie wiesz co odpowiedzieć. W związku z czym atakujesz. Słoma w butach mi nie grozi w życiu, natomiast na forum mam wyje…ne i pisałabym tu nawet o pajęczynie i zielonych robakach w moim kroczu gdyby tylko takowe tam się znalazły.
24 sierpnia 2008 at 18:23Józiu,ale skoro nie traktujesz tego forum powaznie to czemu tak sie ciskasz i tłumaczysz,za każdym razem,kiedy ktos negatywnie odpowie na Twój post…? 😕 I proszę Cię,przestań używać takiego kolokwialnego języka,bo kobiecie nie przystoi 😉
26 sierpnia 2008 at 08:37@Józia wrote:
Higiena tego miejsca(a z resztą, którego jest?) nie jest zbytnio skomplikowana, a co za tym idzie – panuje nad nią W PEłNI.
ojj strasznie panujesz, a tu krosty a tu grzyb, ciekawe kiedy nas poinformujesz ze wychodowałaż sobie nowy rodzaj pleżni – specjalnie no bo w końcu dbasz o siebie hmm ale chyba wirtualnie ;))
26 sierpnia 2008 at 11:57Czy grzybica zawsze żwiadczy o braku higieny? Otóż nie. Przynajmniej w moim przypadku, bo już wyjażniła się sprawa pochodzenia choroby, której posiadałam. Czy krosty też żwiadczą o braku higieny? Nawet nie wiesz, co to za krosta, a mówisz skąd pochodzi. Jej w ogole nie widać, nie wiem nawet, czy to krosta, to po prostu gulałka znajdująca się pod skórą. Może to jakiż guz? Pieprzysz.
Wirtualnie dbam o siebie? Jesteż jeb..ta do kwadratu.
Krlnk jesteż kolejną żałosną postacią na tym forum, która przypieprza się do osób, do których przypieprzają się też silniejsze osobowożci licząc, że dzięki temu sięim przypodoba. A tak na prawde jesteż małą głupią dziewczynką, nie mającą swojego zdania ani swoich racji. Więc lepiej zamilcz.
26 sierpnia 2008 at 11:58ALbo nie – po prostu stul pysk :]
26 sierpnia 2008 at 12:01😯 coz za slownictwo…
26 sierpnia 2008 at 12:24I taka osoba żmiała się wypowiadać na temat dobrego wychowania… totalny obciach!
- AutorOdp.