- AutorOdp.
- 2 października 2006 at 15:43
Nie wiem czy tu wżród głownie kobietek znajdziesz kulturyste, ale moze moze?
7 października 2006 at 12:35No ze mnie żaden „bysio” raczej na siłownie nie chodzę………
12 października 2006 at 08:05Mój chłopak chodzi i nawet troche podrósł 😀
21 października 2006 at 17:49Ja chodzę od 4 lat, ale żadnej rady nie potrafię udzielić bo w sprawie trningu jestem coraz głupszy.
14 marca 2007 at 22:28Ty też?
Lol a myslalem ze tylko ja bedny inteligent nie kumam tych wszystkich sprzecznych teorii o pakowaniu ;D
15 marca 2007 at 14:52Ja uczęszczam już od dłuższego czasu.
Najważniejsze w tym wszystkim jest poznać swój organizm i jego reakcje na ćwiczenia (liczbę serii, powtórzeń czy odpowiedniego doboru ćwiczeń) i odpowiednią dietę.
A na pewno do tego potrzebny jest czas. Dużo czasu i jeszcze więcej cierpliwożci.
Życzę sukcesów. 😉6 września 2008 at 15:35Ja chodziłem rok ale nie mam efektów, którymi mógłbym się jakoż strasznie pochwalić (Ot łącznie parę centymetrów w klacie i może z jeden w bicepsie)
Ogólnie w kulturystyce należy jednak pamiętać o tym żeby nie opuszczać treningów , dobrze wypoczywać i mieć dobrą dietę. Ja trochę wszystko zaniedbywałem 🙄
6 lutego 2009 at 17:07wymarly sport jak i cialo mezczyzny, dominuje cialo kobiety co latwo zauwazyc na kazdej stronie internetowej
ps. przyznam od siebie ze bardzo mi sie podobaja takie wysportowane umiesnione sylwetki chlopakow, mezczyzn. jednak…. wymarla sprawa, jestesmy podlegli kobietkom wiec niepodskoczymy im zadnymi miesniami, co najzwyzej mozgiem mozemy cos zdzialac.
18 lutego 2009 at 23:41Rozwalił mnie tekst „4 lata, i jestem coraz głupszy”:) Tak, tak włażnie bywa:)
Było, że ważna dieta, było, że ważna systematycznożć ( jak nie, jak tak:) ), że nie opuszczać treningów i poznać reakcje własnego ciała. Wszystko prawda:)
Dorzuciłbym jeszcze taką rzecz niby oczywistą, żeby nie zaniedbywać rozgrzewki – i nie skracać jej za wszelką cenę:) I być konsekwentnym – pożwięcić trochę czasu na znalezienie sobie autorytetu, wypracowanie metody i nie zmieniać jej co tydzień, dlatego ze kolega z ławki obok powie, że koniecznie antagonistyczne:)
I, jeżli potrafisz, nie nastawiaj się totalnie na przyrost i efekt. Spróbuj polubić chodzenie do siłowni, ćwiczenia, całą otoczkę – wtedy większa będzie szansa, ze ci się nie znudzi. A efekty? Nie patrz w lustro co tydzień, a sam się kiedyż zdziwisz, jak zobaczysz zdjęcie sprzed roku, albo stara koleżanka krzyknie „Ojej, ale urosłeż!”.
I pamiętaj: no pain, no gain:)
19 lutego 2009 at 18:27„Nie patrz w lustro” bo jakas powie: „Oiej musi patrzec w lustro jak cwiczy” Wypowiedz z Big Brothera plci kobiecej, na widok mezczyzny cwiczacego przed lustrem.
19 marca 2009 at 08:53ja uwielbiam facetów „napakowanych” 😀 oczywiżcie bez przesady nie chodzi o drugiego Pudziana 😛 mój chodzi od kilku lat i wie że mam słabożć do jego klaty 😀 jak nie mam ochoty na seks to wystarczy że zdejmie koszulkę a mi od razu przechodzi ból głowy itp:) dlatego ćwiczcie chłopaki bo to sie opłaca 😀 heh pozdrawiam 😛
19 marca 2009 at 15:35czy wszystkim dziewczynom i kobietom podoba sie sylwetka doskonala niczym supermen, zapierająca dech w piersi jaką ma M. Pudzianowski ?
19 marca 2009 at 17:02Mi się nie podobają umiężnieni faceci.
27 marca 2009 at 11:10kto tu mówi o wyglądzie jak u Pudziana ??
Chyba lepiej wygląda facet który ma więcej ciałka , miężni a nie tłuszczyku, niż taki chuderlak z wklęsłą klatą 😛27 marca 2009 at 12:45fcale nie lepiej, mi tez sie nie podobaja faceci umiesnieni, a jak wyglada jak pudzian to normalnie tragedia
większożć facetów też lubi wieksze biusty, ogladają sie na ulicy podziwiają
- AutorOdp.