• Autor
    Odp.
  • beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    @mała mi wrote:

    Co innego chodzić dzień w dzień i nakładać sobie maseczki, a co innego pójżć raz na jakiż czas na oczyszczenie twarzy. Facetom też się robią różne krostki zaskórniki itp.
    Owszem, gdy facet ma więcej kosmetyków niż kobieta i siedzi dłużej w łazience, no to wtedy coż jest nie tak.

    ja mam podobne zdanie – raz na jakis czas, to i owszem. ten mój chodzi raz na miesiac, ale on to na spore problemy z cerą, a na zabiegi kieruje go dermatolog, który przyjmuje w erisie.
    i prawda, jakby siedział dłuzej ode mnie w łazience, to bym się zaczęła martwić.
    ale na szczęscie, martwić się nie muszę ;]

    beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    No moje Panie nie zaganiajcie facetow do kosmetyczek !!! 🙂 wybaczcie moj maly manifest.

    Szczerze to kazdy powinien o siebie dbac – ale zaganianie faceta do kosmetyczki bo zona / dziewczyna tego chce to troszke nie na miejscu 😉 – a gdyby powiedzial idz na silownie bo (przepraszam) gruba jestes 🙂 – pewnie 90% dziewczyn by sie obrazilo 🙂 – Jak juz chcecie to zrobic, zrobcie to swoimi kobiecymi sposobami – nigdy jawnie 🙂 – na pewno zadziala.

    Pozdrawiam
    Semafor

    kochany, tu przecież nie chodzi o to, żeby kogoż do czegoż zmuszać, albo wytykać mu niedoskonałosci ;]
    a my naszymy niejawnymi sposobami potrafimy ukierunkować panów, by trafili tam, „gdzie powinni” (przynajmniej naszym zdanie).

    a ja panów, którzy sobie ot tak rzucają – gruba, bądź za gruba jesteż, idź na siłownie- uważam za niewartych uwagi mojej. bo mnie życie nauczyło, że ktoż taki niewiele sobą reprezentuje, a często to jego jedyny sposób na leczenie własnych kompleksow ;] no coż panowie, zastanówcie się zanim takie słowa padać będą z waszych ust ;]

    turek
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 20
    • Bywalec

    nie nie znam takiego osobnika 🙂 Moim zdaniem takie gabinety są dobre dla pań, które po prostu chcą dbać o siebie a nie mają na to czasu aby same coż wiecej koło siebie robić:) Sam byłem raz (u fryzjera) żwiadkiem jak facet 50 letni przyszedł na pedicur (czy jak to sie tam pisze) 🙂 Pani zasłoniła kurtynkę i tam zajęła się panem 🙂 Powiem wam szczerze że nie przypuszczałem wczeżniej że faceci korzystają z takich usług:) Osobiżcie nigdy nie byłem:)

    beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    nie nie znam takiego osobnika 🙂 Moim zdaniem takie gabinety są dobre dla pań, które po prostu chcą dbać o siebie a nie mają na to czasu aby same coż wiecej koło siebie robić:) Sam byłem raz (u fryzjera) żwiadkiem jak facet 50 letni przyszedł na pedicur (czy jak to sie tam pisze) 🙂 Pani zasłoniła kurtynkę i tam zajęła się panem 🙂 Powiem wam szczerze że nie przypuszczałem wczeżniej że faceci korzystają z takich usług:) Osobiżcie nigdy nie byłem:)

    w zwiazku z tym, że ty rzadko bywasz w takich miejscach – salonach kosmetycznych, nie widzisz, jak często i ilu panów decyduje się na zabiegi. są nawet sesje (oczyszczające, odmladzające, antystresowe) przygotowane specjalnie z myżlą o nich/ o was ;]
    męzczyzna w gabinecie kosmetycznym to nic nowego ;]

    turek
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 20
    • Bywalec

    no ładnie:) ale mimo wszytsko nie skusze się 🙂

    beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    no coż, nie wiesz, co tracisz, ale to twoj wybór 😉
    a człowiek wolną wolę ma i sam sobie kierunek „iżcia” wybiera ;]

    jakbyż sie kiedyż zawachał, polecam erisa ;]

    turek
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 20
    • Bywalec

    Erisa ? tzn ? jakiż kosmetyk czy coż ?:)

    tiffany
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 85
    • Stały bywalec

    Powiem tak – u fryzjerki spedzam duuzo czasu, odwiedze tez czasem spa (w tym takze kosmetyczke). Czesciej jednak sama daje sobie rade, a i mam odpowiednie osprzetowanie do tego. 🙂 Znajomosci w Seforze robia swoje. 8)

    Moj facet kosmetyczki nigdy nie odwiedzal i moim zdaniem robic tego nie musi. Jest bardzo elegancki (czasem przesadnie), wiec wstydzic sie go na szczescie nie musze. 😀 😛

    beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Erisa ? tzn ? jakiż kosmetyk czy coż ?:)

    Dr Irena Eris to marka kosmetykow i salonów kosmetycznych oferujących różnego rodzaju zabiegi, masaże, itp ;]
    kosmetyki możesz kupić albo w salonie – specjalna seria Prosystem Home Care, mająca na celu przedłużyć działania zabiegow, albo kosmetyki z innych serii dostępne są w drogeriach ;]

    parvati.
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 24
    • Bywalec

    ja bardzo czesto odwiedzam gabinet kosmetyczny. cenie sobie profesjonalizm. moj facet nie chodzi do kosmetyczki, bo nie ma takiej potrzeby, jest zadbany i niczego mu nie brakuje.

    co do kolesi unikajacych zabiegow: zamiast chodzic zapryszlalym po ulicy, mowiac ze „siara” isc na zabieg, i obrzydzac ludzi, juz naprawde lepiej isc i cos ze soba zrobic.

    Adusia
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 264
    • Zapaleniec

    Dla mnie zadbany chlopak nie czujacy potzreby isc do kosmetyczki jest spoko,ale chlopak tak jak powiedziala wyzej P. jak chodzi zaniedbany gloszac haslo nie chodze tam to dla bab-to jest to conajmniej zalosne.
    Ogolem nie mam wogole nic przeciwko chodzeniu facetow do salonow pieknosci 😉

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    nigdy nie bylem i jakos mnie nie ciagnie ;p

    Adusia
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 264
    • Zapaleniec

    miszczu 8) a no to pewnie nie chodz 😉

    turek
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 20
    • Bywalec

    [usunięto_link]. wrote:

    co do kolesi unikajacych zabiegow: zamiast chodzic zapryszlalym po ulicy, mowiac ze „siara” isc na zabieg, i obrzydzac ludzi, juz naprawde lepiej isc i cos ze soba zrobic.

    no tak więc kto musi niech idzie:)

    beateka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    kto musi, powinien iżć. ale jeszcze musi chcieć oprócz tego, że stan jego skóry wskazuje na muss, to stan duch musi się do tego przekonać. a z tym to chyba różnie bywa, co??
    ciekawe jak to jest z wami panami?
    czy nie chodzicie dlatego, że nie musicie, czy uważacie, że to „sport dla bab”, czy może kryje się za tym pewnego rodzaju wstyd, czy strach?

    są przecież instytuty/gabinety, w których są zabiegi typowo dla panów ;]
    i po takim zabiegu facet wcale nie wychodzi zniewieżciały, raczej bardziej zadbany ;]

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Mężczyźni i gabinety kosmetyczne, luksusowe chłopaki?"

Przewiń na górę