-
Odp.
-
Moje spostrzeżenie jest takie: jadam ostatnio bardzo dużo mrożonek dobrej jakożci. Wybieram akurat głównie warzywka i dania frosty, bo zawsze lubiłam jedzenie z wyższej półki 🙂 ale co ciekawe to bazując na takich posiłkach, nie robiąc nic innego trację na wadze ok. 0,5 kg tygodniowo. Co może być tego przyczyną? Czy mrożonki mają na to jakiż wpływ? Czy są naprawdę zdrowe? Moze jest tu jakiż fachowiec? 🙂 Czy mam iżć do lekarza, bo coż ze mną nie tak? Dzięki z góry
nie jestem wprawdzie fachowcem, ale na przykład wiosną poleca sie jedzenie mrozonek włażnie, w przeciwieństwie do żwieżych warzyw (są nafaszerowane chemią paskudnie) – więc są dobrym substytutem i sa zdrowe
No ja włażnie też sobie poczytałam i wychodzi na to że to samo zdrowie 🙂 No i głównie cieszę się, zę tam nie ma tylu konserwantów, bo mrożenie to już pozwala utrzymać żwieżożć na długo … Może to jest recepta na zdrowsze życie, tym bardziej, z tego co obserwuję to można te mrożonki już szykować w mikrofali a nie koniecznie na tłuszczu uff, technologia żywnożci podążą z duchem czasu 😆
[usunięto_link] wrote:
No ja włażnie też sobie poczytałam i wychodzi na to że to samo zdrowie 🙂 No i głównie cieszę się, zę tam nie ma tylu konserwantów, bo mrożenie to już pozwala utrzymać żwieżożć na długo … Może to jest recepta na zdrowsze życie, tym bardziej, z tego co obserwuję to można te mrożonki już szykować w mikrofali a nie koniecznie na tłuszczu uff, technologia żywnożci podążą z duchem czasu 😆
taaa. a żarcie z mikrofali to niby superzdrowe jest…:/
coo? ak to ci powiedział zez mikrofali sa rzeczy niezdtowe?? haha chyba jakis stary poglad tu promujesz….
mikrofala zabija skladniki odzywcze !! to nie jest stary poglad dziewczyno , mikrofala jest niezdrowa. Mrozonki takze nie naleza do zdrowych zawieraja bardzo malo skladnikow odzywczych sa kilkakrotnie zamrazane i odmrazane , sa w kawalakach co juz podlega dyskusji. Chyba kazdy wie co sie dalej z tym wiaze..
mrożonki są zdrowe.
ilożć cykli rozmrażalniczych ma wpływ na zawartożć w nich składników odżywczych ale kto rozmraza i zamraża w kółko? chyba nikt.mikrofala jest jedną z najzdrowszych metod rozmrażania – zachowuje się najwięcej składników odżywczych, które nie przechodzą (jak podczas gotowanie w wodzie) do wody. nawet w przypadku szybkowarów straty są większe niż z mikrofalówki.
a najlepsze jest na parze.
jak to kto???????? np markety z ktorych kupujemy a jesli ktos to robi sam to owszem ale jesli sa top cale kawalki a nie pokrojone.
co ty mowisz ze mikrofala jest bezpieczna o nie nie skomentuje tego wogole.
Na parze owszem owszem.
uważam że mrozonki to zdrowe rozwiązanie bo takie zamrożone warzywa nie tracą swoich wartożci odżywczych.
jednak przygotowania w mikrofali nie polecam (sama nawet nie mam mikrofalówki)
warzywa mrożone przygotowuję w takim specjalnym garnku do gotowania na prze.Karolinha, masz racje, jezeli chodzi o mrozonki. Juz od lat wiadomo, ze nalezy jesc owoce i warzywa mrozone, bo nie ma tam ani konserwantow, ani chemii. Naukowcy badaja wszystkie produkty kilka razy w roku i ich wyniki sa od lat wszystkim znane i publicznie oglaszane. W mrozonkach nie zalezli jeszcze nigdy zadnych bakterii, abslutnie NIC poza witaminami! W swiezych natomiast caaale listy szkodliwych bakterii. Dlatego wlasnie lekarze zalecaja to samo.
Choc na razie nie ma dowodow na szkodliwosc mikrofali to naukowcy przyznaja ze w przyszlosci moze okazac sie ze maja jakies niekorzystne oddzialywanie na zywnosc a co do mrozonek jestem niezłym fachowcem i opinia oficjalnej medycyny jest taka ze mrozonki sa prawie na takim samym poziomie odzywczym co warzywa surowe. w dzisiejszych czasam system kontroli jakosci jest tak rozwiniety ze rzadko sie zdarza zamrazanie i rozmrazanie mrozonek to marginalne zjawisko. Fakt ze chudniesz moze byc spowodowane tym ze zaczelas jesc mrozonki a czy np wczesniej jadlas tyle warzym surowych co teraz mrozonek?Bo jesli nie to wlasnie to jest odpowiedz warzywa wspomagaja uczucie sytosci przez co mniej jjesz i przez to chudniesz.
[usunięto_link] wrote:
Karolinha, masz racje, jezeli chodzi o mrozonki. Juz od lat wiadomo, ze nalezy jesc owoce i warzywa mrozone, bo nie ma tam ani konserwantow, ani chemii. Naukowcy badaja wszystkie produkty kilka razy w roku i ich wyniki sa od lat wszystkim znane i publicznie oglaszane. W mrozonkach nie zalezli jeszcze nigdy zadnych bakterii, abslutnie NIC poza witaminami! W swiezych natomiast caaale listy szkodliwych bakterii. Dlatego wlasnie lekarze zalecaja to samo.
No włażnie, ja też dotarłam do takich badań i wierzyć mi się nie chce, że fakt pokrojenia czegoż drobno odejmuje składnikom wartożci odżywczych … Dla mnie to nie podlega juz teraz dyskusji, ALE ważne jest, aby danie smakowało dobrze, a to nie każdy producent potrafi zrobić, tylko wybrani na naszym rynku … i tu mam wiele do powiedzenia 🙂 bo aby zjeżć dobrze trzeba trochę potestować tego jedzonka
Jak nieraz patrzę na warzywa na bazarach wczesną wiosną , to wolę poczekać na swoje w ogrodzie. Mrożonki i tylko mrożonki.
[usunięto_link] wrote:
Ja też czytałem, że z tą mikrofalą szkodliwą to jest mit.
A propos mitów (ale na temat mrożonek a nie mikrofali tym razem) jeżeli chcecie oczywiżcie, bo nie chce tu być posądzona o żadną reklamę, ale poprostu wpadłam na to, aby wejżć na ich stronę i poczytać u źródła to tam są info o mrożonkach. mysle ze to musi byc prawda, bo takie duze firmy nie moga chyba na stronach publikowac nieprawy … takie moje założenie, a waga dalej spada hehe …
[usunięto_link]
