- AutorOdp.
- 20 lutego 2008 at 22:29
nieprzepadam chodzic na zakupy.chodze jak musze 😕
lubie kupowac kosmetyki i buty 😀
co dzis kupilam?mleczko do twarzy, podklad, tusz do rzes, kredke do oczu i jakas bluzeczke sobie na imprezy fundnęłam 😉
21 lutego 2008 at 08:27Bluzkę, masczkę oraz balsam do ciała. Zakupy ciuszków na wiosnę dopiero przede mną…. będzie sie działo 😀
21 lutego 2008 at 08:48no ja wczoraj kupilam tylko szampon, odzywke i dezodorant, ale poprosilam dziewczyny z mango, zeby mi sprowadzily z innego miasta bluzke, bo u nas nie ma juz „esek”.
wiec…zakup sie szykuje:)
21 lutego 2008 at 11:04dzisiaj kupiłam sobie tusz do rzęs, balsam do ciala i zel pod prysznic:)
22 lutego 2008 at 12:17Jakąż godzinę temu kupiłam sobie w jednym ze sklepów internetowych żółte szpilki 😉
22 lutego 2008 at 17:56Żółte? Ciekawa jestem jak wyglądają. 😉
22 lutego 2008 at 18:39Ostatnio perfumy, tusz do rzęs, kartę pamięci do telefonu, dwa talerze, a dzisiaj piękne i seksowne figi 😉
22 lutego 2008 at 18:40czarna kredkę
i błyszczyk 🙂
i czekam na wypłatę 😀 choć nie wiem co kupić, jeszcze 🙂22 lutego 2008 at 21:34@Olguż wrote:
Żółte? Ciekawa jestem jak wyglądają. 😉
Hmm…jak żółte szpilki? 😉
A tak poważnie – obcas 10 cm, odcień cytrynowo-waniliowy, nielakierowane (uff…w przeciwieństwie do większożci tych które zalegają teraz w obuwniczych), szpiczasty nosek, zapinane wokół kostki szerokim paskiem. „Ło takie se” 😉
A wracając do tematu zakupów: kupiłam dziż sobie kolejną aktówkę 😈
22 lutego 2008 at 23:07śliczną fioletową tunikę, brązowy sweterek, perfumy Celine Dione „Belong” i tyle ostatnio:)
23 lutego 2008 at 10:42Wczoraj wieczorkiem ulubione dolce&Gabbana Light Blue na poprawienie humoru :))
23 lutego 2008 at 14:03dwie bluzki, jasne dzinsy, sweter. to wczoraj.
dzisiaj: kurtke do zadan specjalnych z podpinanym polarem.
23 lutego 2008 at 19:25Dzisiaj kupiłam piękne, brązowe, skórzane buciki na obcasie. 🙂
23 lutego 2008 at 19:26dodam jeszcze dwa t shirty i 100 ml nowych perfum.
od marca koncze z szalenstwami.
23 lutego 2008 at 20:03Ciemnozielona tunika
- AutorOdp.