- Odp.
ludzie, ja mie moge takich rzeczy ogladać… co te zwierzeta komu zawiniły??? 😥
Cierpienie na sprzedaż! okropne . 👿
Nie wspomnę już o warunkach chowu zwierząt przeznaczonych na futra. :
Zwierzęta które są w laboratoriach do różnego rodzaju dożwiadczeń. 👿
Dołączę się do Onionei też coż wkleję
Minęły lata odkąd zaczęłam płakać nad cierpieniem zwierząt. Nadal nie pojmuję jak tak można je krzywdzić, nadal się nie przyzwyczaiłam.
ja nie rozumiem jak ludzie mogą tak postępować? przecież te biedne zwierzęta też czują.. i cierpią.. 🙁 ja bym tym „ludziom” (bo nie można ich nazywać ludźmi) zrobiła to samo co oni robią tym biednym zwierzakom..
Prawda jest taka że wina leży po obu stronach, rozmnazaczy i KUPUJACYCH… kto na forum ma psa „rasowego” (pisze „rasowego” ponieważ pies rasowy ma udokumentowane pochodzenie czyli metryczke) kupując tanie szczenieta rasopodobne w gruncie rzeczy są one po prostu kundelkami powodujemy że zegar idzie dalej popychamy „wajhe” … i tak sprzedawca ktory sprzedal szczenieta rozmnozy je ponownie… Wiele ludzi jest nieżwiadomych błędu ktorego popełniło, ale znam ludzi ktorzy wiedza jak to wyglada a mimo wszystko kupuja takiego szczeniaka… 👿
Pies rasowy to pies z rodowodem… jest tyle psow rasopodobnych w schroniskach ze jesli nie chcemy dac ok. 1500 zł za szczenie wybierzmy sie do schroniska, tam czeka dużoooo kundelkow i radopodobnych psiakow… 😥
na psach to się rewelacyjnie nie znam… (jeszcze) ale jakbym kupowała (marzy mi się golden retriever albo doberman) to oczywiżcie chcialabym obejrzeć hodowlę. z tego co wiem, to jest przeciez do wykonania. tylko że za takiego z renomowanej hodowli trzeba ciężką kasę wyłożyć…
@Onione wrote:
Widzę, że prócz podejscia do wielu spraw, plus źródło podpisu- (gotyckie klimaty 😉 ), podobnie odczuwasz…
Miło mi. 🙂
Artrosis też słuchasz jak widzę? 😉Tygrysek, jeżli ktoż nie chce płacić za szczenię z rodowodem dużych pieniędzy (chociaż niektóre rasy bardzo staniały, że tak powiem ;), po okresie mody – np. dalmatyńczyki – za 800 zł. możesz już kupić rodowodowego szczeniaka, nie mówiąc o tym, że są także pieski z wadami dyskwalifikującymi je w żwiecie wystaw, taki pies ma metrykę, ale jest niehodowlany, zapłacisz za niego w przypadku tej rasy np. 400 zł) to może dać dom jakiemuż biedactwu ze schroniska. Do wyboru, do koloru, wystarczy pojechać do najbliższego schroniska albo otworzyć dogomanię… 🙁
pewnie że tak… ale: odnosnie schronisk… ludzie, którzy na przyklad kupują psa, żeby się psem chwalic (tzn. wygląd rasowca) z reguły nie mają tyle serca, żeby brać ze schroniska psinkę. po drugie: trzeba się znać. czlowiek, ktory wie tyle, co np. Ty, zapewne też chciałby zobaczyć hodowlę, z której bierze zwierzę (a moze się mylę? 😉 ), albo włażnie przygarnąć zwierzę ze schroniska. ale do tego włażnie potrzebna jest wiedza, albo przynajmniej swiadomożć… bo jak już wspomniała Ania_ czasem ludzie zwyczajnie nie wiedzą, że coż takiego się dzieje…
pies, mi się na razie tylko marzy… nie mam warunków (małe mieszkanie), a poza tym, na mych włożciach na razie króluje kocur (btw. na „rynku” kotów rasowych jest zdaje się podobnie-chodzi o modę-ceny spadają, rosną; fajnego kociaka można dostac za bezcen, bo ma włażnie taką wadę, typu rozmazane cętki…) swego czasu marzył mi się kociak syberyjski, albo maine coon, ale ze względu na cenę dałam sobie spokój… mam cudownego mruczka za którego dałam symboliczne 1zl. i ktorego bym nie zamieniła na innego kota.
tylko że ja mam zwierzę do kochania, a nie do szpanowania…
Jakim trzeba byc czlowiekiem zeby tak traktowac zwierzeta. To jest nieludzkie. Przypomnialo mi sie (moze tez to ogladalyscie) jak niedawno pokazywali w tv jak to na wsi ludzie z psow robili smalec i sprzedawali :wrrr:
@Onione wrote:
Do tej pory głowie sie czemu zarzucono produkcje mydła z ludzi. Takich zwyrodnialców mozna by przecież w tym celu użytkować.
Onione, a umylabys sie takim mydlem? 😈 Mysle, ze nikt by nawet nie chcial takiego mydla 😈
Onion dzwoniłaż tylko do jednej hodowli? w sprawie szczeniat??
Ogólnie przy psach typu, rhodesian, tosa inu, bullterier, ast, rottek czy dobek trzeba wybrac naprawde DOBRA hodowle ktora ma dobre psy z wygladu jak i z CHARAKTERU… mnie kiedys marzyl sie doberman z rosji.. ale tu juz nie ma o czym mowic 😆 😆
Poza tym z hodowca mozna spisac umowe ze bedziemy placic na raty… wielu sie na to zgadza, jeżli jest sie osoba godna zaufania to nie ma z tym wiekszego problemu. Większożć psów da się kupić za 1500 zł… goldeny, labki,rottki…. z taka cena trzeba sie liczyc, ale płacimy za wypieszczonego i zdrowego malucha… bez wad genetycznych, jesli jakies ma w metryce wszystko jest wpisane i za szczenie placi sie o wiele mniej… jednak np. Duzy szwajcarski pies pasterski to juz kwota od 2tys. do nawet ponad 4…
Jeżli nie chcemy psa wystawiac to naprawde da sie znalezc szczenie nawet ponizej 1500 zł…
a co do kotków, ja w przyszłożci będę chciała kupić persa z papierami ale niewystawowego, jdna hodowczyni sie do mnie odezwała że może mi kociaka na kolanka sprzedac za 500 zł… to nie dużo, bo widziałam bez papierow za 400 zł 🙄
Skoro z psów robili smalec, który był przeznaczony do.. konsumpcji, to czemu z „tych potworów” nie robic mydła.. 👿 Swoja droga.. praktykowano to podobno w obozach koncentracyjnych.. 😈
Nieludzkie warunki w jakich trzyma sie zwierzeta, niehumanitarne metody ich zabijania; fakt, że zwierzęta cierpia i są użmiercane dla zaspokojenia ludzkiej próznożci; żwiadomożć, że niektóre psiaki kończą swoj żywot na haku, jako przyneta w poławianiu morskich drapieżników, etc. Wrrr..
Jakiekolwiek przejawy brutalnożci wobec zwierząt to dla mnie.. Ehh.. ❗
Barbarzyństwo, okrucieństwo, bezdusznożć.. ❗ Nie rozumiem jak mozna byc takim prymitywem i sadystą..
Nie mogę zwyczajnie o tym mysleć a co dopiero mówić. 🙁 😕Rhodesiany są niesamowite, bardzo mi się podobają, jak w zasadzie cała VI grupa (ale jedne rasy bardziej, inne mniej). 🙂
Onione, a zależy Ci na wystawach? 🙂
Ja też mam psa, a włażciwie sukę- najkochańszą na żwiecie, bez rodowodu.Olus dla kazdego jego wlasny pies jest naukochanszy 😉 acz kolwiek kupienie psa bez papierow to błąd .. chyba ze komus nie przeszkadza ze takie psy sie rozmnaza… u nas w schronisku był już szczeniak boksera odszedł za TM .. dobermanka ktora katował jej włażciciel, jamniczek-nie sprzedał sie pseudohodowcy.. amstafy… wszystko szczeniaki 🙄 🙄 juz nawet nie pisze ile młodych, dorosłych i starych psow trafia do schroniska.. 🙄 dlatego ja zdecydowanie mowie NIE, nigdy nie kupie takiego psa… moge go wziac za darmo… za zwrot szczepien, ale nie zapłace ani grosza wiecej, bo za kundelki zwyczajnie płaci sie złotówkę.. symbolicznie.. a pies bez papierow nigdy nie bedzie psem rasowym… zal mi tych suk ktore rodza przez całe swoje zycie dwa razy w roku… mielismy kilka takich suk w schronisku, zgroza… :/
