[Anonymous]

Cleo, dobrze, że napisałaż, że jeszcze do szczężcia Ci jest potrzebny mąż milioner 😉

[Cleo]

@zasadniczy wrote:

Cleo, dobrze, że napisałaż, że jeszcze do szczężcia Ci jest potrzebny mąż milioner 😉

męża chcę mieć po prostu grzecznego 😛

[Anonymous]

Na dodatek pewnie takiego, który by Ci przebaczył ewentualne skoki w bok 😛 😉

[Cleo]

@zasadniczy wrote:

Na dodatek pewnie takiego, który by Ci przebaczył ewentualne skoki w bok 😛 😉

nie skacze w bok – zawsze idę na przód ! 😆

[Anonymous]

Choć jedna porządna na tym żwiecie 🙂

[H_ulka]

Od kilku lat marzę by wybrać się na podróż do Azji i Afryki. Marzenia. Teraz moje marzenia zmalały – marzy mi się uczciwy pracodawca, dobre zarobki i życie na powierzchni. Ot mała społeczna stabilizacja.

[PannaAnna]

A ja marzę o tym by skończyć dobre studia, znaleźć satysfakcjonującą pracę z dobrymi zarobkami, prawdziwą miłożć, mieć swój wymarzony dom (ogromny ; D) do tego z 3 dzieci, a dodatkowo chciałabym zwiedzić cały żwiat ; ).

[isztar]

a ja bym chciała kupić mieszkanie i pięknie je urządzić 🙂

[the quene]

– zrobić karierę polityczną
– nauczyć się hiszpańskiego i w przyszłożci mieszkać w Hiszpanii
– być na finałowym meczu Ligi Mistrzów, który wygrywa FC Bayern
– przytulić małe tygrysiątko
– poznać osobiżcie ludzi, których podziwiam
– mieć dostatecznie dużo pieniędzy, żeby nie martwić się, że na cokolwiek mi zabraknie

I z takich nierealnych – żeby mój ukochany kotek jakimż cudem był przy mnie zawsze.

O wspaniałym mężczyźnie nie marzę, bo już go mam 😉

[Choko_Jazz]

@the quene wrote:

– zrobić karierę polityczną
– nauczyć się hiszpańskiego i w przyszłożci mieszkać w Hiszpanii
– być na finałowym meczu Ligi Mistrzów, który wygrywa FC Bayern
– przytulić małe tygrysiątko
– poznać osobiżcie ludzi, których podziwiam
– mieć dostatecznie dużo pieniędzy, żeby nie martwić się, że na cokolwiek mi zabraknie

I z takich nierealnych – żeby mój ukochany kotek jakimż cudem był przy mnie zawsze.

O wspaniałym mężczyźnie nie marzę, bo już go mam 😉

Podoba mi sie Twoja wypowiedz

[Choko_Jazz]

A wiecie o czym ja marze?
Zeby nikt nie cierpial. To takie pragnienie prosto z serca 8)

Wtedy moge sie zastanowic samolubnie, co jest w mojej glowie…
Zdrowie.
Wielki dom z ogrodem, ja, moj maz i 3 dzieci…3 koty i pies.
Moja babcia, ktora kolysze sie na bujanym fotelu i robi na drutach.
Daleko od zgielku.
Pokoj pelen ukochanych ksiazek.

Podroz po swiecie.

Fajnie jest pobujac w oblokach 🙂

[silenta]

ja mam poukładane życie i marzę o choćby odrobinie szaleństwa 😀 ale jakoż nie szaleję 😉

a z kolei moja siostra marzy o stabilizacji, a taki z niej szałaput i wszędzie jej pełno. ciagle gdzież jeździ, biega, ciągle jej nie ma, tydzień temu wróciła z Anglii, teraz nagle sobie wymyżliła że na miesiąc w grudniu jedzie do Danii, bo dla studentów jest promocja na bilety lotnicze w locie, znając życie to jak stamtąd wróci to znowu gdzież wybędzie – i nici ze stabilizacji 😉

także współczesne kobiety marzą zazwyczaj o tym, czego nie mają 😉

[hard-man]

ja myżlę, że o prawdziwych facetach – jakich?
opowiedzcie same, moje rozkoszne Panie 😆

[Blk]

@the quene wrote:

– zrobić karierę polityczną

wow, poważnie? szacun 🙂

[szaloona]

A ja marzę o nowym komputerze takim malutkim HP mini, który sobie wypatrzyłam na swiatlaptopow.pl. Może moje marzenie spełni się szybko;) w końcu idą żwięta;)

[Autor]

Odp.