- AutorOdp.
- 12 sierpnia 2008 at 16:48
Chciałabym polecić wszystkim zabieg usuwania pieprzyków. Byłam ostatnio z moimi przeszkadzajacymi pieprzykami u dermatologa i wszystko usunęłam laserowo. Zabieg jest całkowicie bezbolesny a efekt fantastyczny.
18 sierpnia 2008 at 07:24Wszystkie pieprzyki usunęłaż?
Czy na pewno zabieg wygląda tak różowo, jak opisujesz? I ile kosztuje takie cudeńko? I rozumiem, że po tym zabiegu nie można przez jakiż czas na słońce wychodzić?19 sierpnia 2008 at 17:41Hmm… ja mam liczne pieprzyki, ale nie myżlałam o ich usunięciu.
Co Ci to dało?4 września 2008 at 13:46strzelam ze dało jej to, poza odchudzeniem portfela kilka dodatkowych blizn…
po co usuwać pieprzyki?4 września 2008 at 19:13jakoż nie specjalnie się tym interesowałam, ale tak po przeczytaniu tego posta doszłam do wniosku że kilka przydało by się usunąć, a przynajmniej zrobić jakież testy czy te pieprzyki nie są groźne. Czy któraż z was drogie laseczki nie orientuje się gdzie się takie teżciki robi i jak to wygląda?
5 września 2008 at 06:46idziesz do dermatologa, mktory oglada znamie, jesli wydaje mu sie podejrzane, wycina je i przekazuje do badabie histopatologicznego.
oto caly „tescik”.
5 września 2008 at 16:02dziękuje bardzo za odpowiedz
2 października 2008 at 09:49masz blizny po usuwaniu laserem?? bo i to wycieli ze 20 ale strasznie ubolewam ze sie dalam namowic. mam straszne blizny, popki co zeszly mi tylko dwie 🙁 i wygladam nie najlepiej… a usuwalam dlatego ze byly grozne i niby to robil chirurg plastyczny ktory twierdzi ze to zejdzie z czaseeeem ale juz pol roku i nic
15 października 2008 at 12:21usuwa się te wystające które można podrażniać ubraniem,
ja mam np. na plecach i byłam z nimi u dermatolog powiedziała że przydało by się bo obcieram stanikiem jednak moje klasyfikują się do usuwania chirurgicznie skalpelem, jednak usuwanie na plecach nie jest dobre bo tu skóra pracuje rozciąga się i blizny będą się rozciągać to mi powiedziała lekarka,
ja tam się boję skalpela a ponieważ ich nie widzę to mi tak bardzo nie przeszkadzają 😀16 października 2008 at 11:30ja miałam jeden wycinany gdyż był w takim miejscu że bardzo mi przeszkadzał (obok ramiączka) i w sumie to żałuję.. bo została mi brzydka blizna.. wiem to wina lekarza.. no ale cóż 🙂
16 października 2008 at 11:52mialam duzo usuwanych sklapelem i bac sie nie ma co bo to nic kompletnie nie czuc. na poczatku znieczulaja. ale potem jak mowisz same blizny mi zostaly. podobno to nie jest wina lekarza. tylko miejsca gdzie si usunelo i wlasciwosci skory. mowia ze z czasem zejdzie ale poki co nie schodzi.
16 października 2008 at 11:55po prostu zle to zszył.. i blizny raczej nie znikają 😀
17 października 2008 at 08:25no dwoch juz nie mam, zeszly z czasem, reszta sie powoli zmniejsza ale ile to zajmie to nie wiem. ale to byl chirurg plastyczny wiec chyba nie mogl zle zszyc.
26 października 2008 at 09:53tez chcialam usunąć w taki sposob- bezboleżnie i wlasciwie niewidocznie- widzialam, że to działa. Tylko teraz zastanawiam się – czy naprawdę chcę?
27 października 2008 at 10:23ja bym chciała ale się boję, cykor jestem po prostu 🙄
jeżli ktoż może to proszę o kilka informacji :
a jak robią znieczulenie? zastrzyk czy smarują jakimż samrowidełkiem?
a jak znieczulenie przestanie działać to bardzo boli to miejsce?
wycinają po jednym na wizytę czy wszystkie za jednym razem ? - AutorOdp.