-
AutorOdp.
-
10 listopada 2010 at 11:03
Tyskie 🙂
11 listopada 2010 at 23:26Jeżli tyskie to tylko i wyłącznie zimne, ciepłe bądź w nie schłodzone w ogóle nie idzie
24 listopada 2010 at 22:51Luuuubię piwo 🙂
Heineken,Koźlak… mmmm 😉
Nie uważam,żeby piwo było napojem dla 'prostaków’,z resztą nie ma co dyskryminowac panów robotników-żadna praca nie hańbi.
Traktuje piwo jako „lekki” alkohol,taki do wypicia w gorące dni,tudzież podczas pogawędek z przyjaciółmi.Jesli już pada hasło „napijmy się” wtedy obowiązkowo cos mocniejszego,aczkolwiek wódki nie lubię,wolę whisky z pepsi 😀24 listopada 2010 at 23:07W końcu piwo to napój przed wojną wytrawny,a biedota spijała się wódą. Za komuny też nam tylko tego dostarczali pod dostatkiem żeby mamić naród.
Całkiem niezłe piwo to „Duvel”, a jak ktoż ma kasy za dużo to może Pater lekko czekoladowe.25 listopada 2010 at 09:15Wiedziałem ,że jakaż kobitka się zainteresuje 🙂
26 listopada 2010 at 11:12Polecam poszukać np. na allegro brew-kitów do robienia piwa w domu.
-
AutorOdp.