-
Odp.
-
Kupiłam ostatnio podkład Maybeline Dream Matte Mouse.Ma fantastyczną konsystęcję lekkiej pianki.Fajnie się go nakłada żwietnie mtuje cerę 🙂 Ale ten pokład będzie musiał zaczekac aż ponownie zacznę g używac,bo przez lato nie używam żadnych podkładów-tylko słoneczko 😀
Kupiłam teraz Lirene Shiny Touch-fluid rozżwietlający oprócz fajnego i przyjemnego zapachu jest dla mnie do niczego,znowu musze go komuż oddać porobiły mi się krostki,wogóle nie kryje tylko powstają nie efektowne plamy.Nalładałam do gąbeczką,pędzlem oraz dłonią i nic plamy się robią i tak…
Wysusza skóre pomimo tego ze producent zapewnia ze cera będzie nawiklżna i rozżwielona jest rozżwietlona ale kolor jak wspomniałam juz jest nie równy…..Ja zawsze myślałam że im droższy podkład tym lepszy a okazuje się, że wcale tak nie jest. Jakiś czas temu przerzuciłam się na kosmetyki naturalne, bez mikroplastiku itp. Podkłady też można znaleźć super. Wiadomo, że może nie są tak trwałe, ale na prawdę dają radę. Mój ostatni zakup to podkład z bielendy z sokiem z truskawki. Jest na prawdę super i nawet dobrze kryje
Stosuję podkłady HR. Nic dodać nic ująć są rewelacyjne ale drogie. Dostępne są przeważnie w drogeriach online.
Droga Julcio HR to skrót od kosmetyków Helena Rubinstein. Marka znana na świecie ale u nas jakoś nie przyjęła się specjalnie.
No ten to jest akurat zarąbisty, potwierdzam. Szkoda tylko, że jednak dość drogi…
