- AutorOdp.
- 2 sierpnia 2014 at 20:46
Lubie polskie kino, mimo, ze wiele osob twierdzi, ze polska kinomatografia to dno:) wrzucajcie prosze tu pomysly polskich filmow, ktore warto obejrzec:)
10 sierpnia 2014 at 18:39Widzę, że wypowiedź kontrowersyjna, aby wzbudzić dyskusję co? Ja nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że polskie kino jest kiepskie. Ostatnio żwietnym przykładem jest polski kandydat do Oskara, czyli Ida. Poza tym możemy być dumni z filmu o Powstaniu Warszawskim Miasto 44. Jak się ogląda zwiastun, to film zdecydowanie na żwiatowym poziomie.
13 sierpnia 2014 at 09:21Ja tez sadze, ze sa w polskiej kinomatografii perelki, ale wiele osob twierdzi, ze polskie kino nie jest juz takie jak kiedys. Ida to swietny przyklad dobrego filmu. O Miescie 44 jeszcze sie nie wypowiadam, bo nie widzialam, choc przekonuja mnie do filmu recenzje Powstancow, ktore sa o dziwo bardzo pozytywne.
19 sierpnia 2014 at 14:35nie tylko 'Ida’ ale jest też 'obława’ , kino Smarzowskiego czy nawet tenmłody Komasa,który też jest reżyserem wspomnianego 'Miasta 44′. Ten film może być przedłużeniem polskiej szkoły filmów historycznych (które są żwietne) z odrobiną młodzieńczego pazura.
20 sierpnia 2014 at 14:09Sporo jest takich filmów.. „Pokłosie”, „Drogówka”, „Ida” zdecydowanie też 🙂 Można wymieniać i wymieniać. „Miasto 44” już widziałam, na pokazie na narodowym i jeżli o mnie chodzi to jest co oglądać. Film zrobiony z dużym rozmachem, sceny bardzo realistyczne, podczas oglądania czuć klimat powstania.
25 sierpnia 2014 at 10:31hmm, czyli jednak nie jestem sama, tez ogladacie polskie filmy:) te ktore do tej pory wymieniliscie widzialam i potwierdzam. To kino, ktorego nie musimy sie wsydzic.
Miss bella powiedz cos wiecej:) a jak te efekty specjalne? nie przesadzili? oby nie zrobili z tego matrixa.25 sierpnia 2014 at 13:15Bardzo lubię filmy Smarzowskiego, chociaż z niepokojem obserwuję, że zaczyna być przewidywalny i powtarza pewne schematy. Janek Komasa na pewno jest bardzo ciekawym powiewem żwieżożci. „Sala samobójców” była żwietna, intrygująco zapowiada się też „Miasto 44”. Widziałam tylko zwiastuny, ale wygląda na kawałek kina na żwiatowym poziomie. Więcej powiem jak w końcu wejdzie do kin i zobaczę.
Dawno nie widziałam natomiast mądrej komedii. Marzy mi się rodzimy film w stylu „Poradnika pozytywnego myżlenia”8 września 2014 at 19:13to prawda, ja tez dawno nie widzialam fajnej polskiej komedii:)
12 września 2014 at 10:02Polskie komedia skończyły się chyba na Killerze 🙂 Co do filmów o wojnie, to Miasto44 będzie na pewno jednym z lepszych filmów o tej tematyce. Sam zwiastun czy jakież scenki z filmu robią spore wrażenie. Już go nawet krytycy chwalą, bo przecież startuje w konkursie na festiwalu w Gdyni.
23 września 2014 at 10:23Też bym chciała zobaczyć 'Miasto 44′ :). Ostatnio dobry film polski to też zdecydowanie 'Dom zły’ :).
28 września 2014 at 17:12Ja wciąż mam wrażenie, że polska kinematografia najlepsze co w ostatnich dwóch dziesięcioleciach wydała, to Nic żmiesznego. Komedie skończyły się na prlu, plusem są żmiałe produkcje historyczne, szkoda tylko, że fabularnie stoją tak nisko jak np Bitwa Warszawska.
29 września 2014 at 12:15Może jestem dziwna, ale od recenzji krytyków wolałam opinie znajomych. „Miasto 44” był bardzo polecany i nie mogłabym go nie obejrzeć. Teraz to ja polecam. Ten film jest niezwykły. Moje ogromne gratulacje dla Pana Komasy, pomimo, że to dopiero jego druga poważna produkcja to film, który wydał wbija w fotel.
29 września 2014 at 14:09Widziałem Miasto 44 i zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Bardzo żwieży, z dobrym aktorstwem i porażającą dozą realizmu. Tak jak napisał Janusz Wróblewski,że ten film jest ” Wielką emocjonalną odyseją obłędnego heroizmu.” kawał żwietnego i wzruszającego kina.
1 października 2014 at 09:08bylam wczoraj na Miasto 44 i sazde, ze ten film warto zobaczyc. Jeden zlepszych polskich filmow jakie ostatnio widzialam. Tylko przygotujcie sie na spore emocje i lzy:)
1 października 2014 at 13:02Oj tak, spłynął mi makijaż na filmie. Duża dawka emocji. Aż ciężko uwierzyć, że to wszystko naprawdę miało miejsce.
- AutorOdp.