- AutorOdp.
- 2 kwietnia 2009 at 15:35
mam problem. mam 16 lat a moje piersi wogole nie rosna . nie wiem co robic . wstydze sie isc do lekarza . pomozcie
3 kwietnia 2009 at 08:01Myżlę że warto jednak udać się do lekarza…
Ale chyba poprostu przesadzasz-napewno coż tam urosły tylko niedużo! Najwidoczniej taka Twoja uroda-mieć nieduże piersi! Ja też mam małe a mam już prawie 21 lat-trzeba cieszyć się tym co się ma i zaakceptować siebie w pełni!3 kwietnia 2009 at 15:43no jasne.. jeżli do 18 roku życia nie pojawi się u ciebie okres, to tez trzeba zaakcpetować siebie jakim się jest i cieszyć się, że można cały miesiąc współżyci. A jeżli nie pojawi się u ciebie owłosienie łonowe to też trzeba się cieszyć, ze depilacje masz z głowy. A jeżli biust ci nie urożnie to też się ciesz, że nie musisz nosić stanika.
Jeżli dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego co mówi i NIE ROSNĄ JEJ PIERSI w wieku 16 lat, to tu jest sprawa hormonów.
Myżlę, że rodzice/opiekunowie powinni pojąć jakież kroki i zaprowadzić Cię do lekarza. Oni tego nie widzą?3 kwietnia 2009 at 17:25A nie uważasz że to,że nie rosną oznaczałoby poprostu że są wg niej małe?! Niewystarczające? A nie,że nic nie urosły?!
Zresztą co jej lekarz na to poradzi? Zrobi silikony?
Czy Twoim hobby ostatnio jest krytykowanie wszystkiego co napiszę jak leci? Znalazłaż sobie we mnie nową Mariolkę? 🙄
3 kwietnia 2009 at 17:43[usunięto_link] wrote:
Zresztą co jej lekarz na to poradzi? Zrobi silikony?
Ten tekst dał mi do zrozumienia, że czas zakończyć dyskusję z tobą w tym temacie. 😯
Droga 16stko, jeżli chcesz abyżmy Ci coż poradziły, napisz nam coż więcej. Jakiego rozmiaru tak na prwadę są twoje piersi: urosły tylko troszkę, czy nie rosną w ogóle, jak z twoim wzrostem i pozostałymi elementami żwiadczącymi o dojrzewaniu i czy twój wygląd niepokoi także twoich opiekunów.
Po prostu musimy dowiedzieć się czy dorastasz powoli, ale zgodnie z naturą – co może być dla Ciebie męczące, ale wpływu na to nie masz, czy masz poważne problemy na tle hormonalnym, tzn dorastasz o wiele wolniej niż Twoje rówieżnice. Jeżli tak, nie przejmuj się, bo są na to sposoby.3 kwietnia 2009 at 18:41wiesz Józia, jestem tego samego zdania co Lady kala, może po prostu ona ma malutkie piersi, może taka jej uroda, no jasne że może isc do lekarza jak bardzo sie tym przejmuje ale moze miec tez taka urode
znam koleżanke która ma 22 lata a piersi wogóle prawie nie ma staniki jej dodaja wypuklenia
4 kwietnia 2009 at 16:04na prwadę? może mieć malutkie piersi, ale prawidłowo się rozwijające? To niesamowite, co mówicie…. Jestem w szoku. Sama znam kobiety wyłącznie z miseczką D i wzwyż :]
Z tym, że ona nie napisała tego. Napisała co innego. Dlatego zapytałam ją jeszcze raz dokładnie, czy jest tak jak ty teraz napisałaż, czy na prawdę nie rosną jej piersi.
A też jesteż zdania, że jeżli nie rosną jej piersi to lekarz jej nic na to nie poradzi? Jeżli tak to chociaż się do tego nie przyznawaj jak kala 😉
4 kwietnia 2009 at 16:38bede mówić to na co mam ochote:P
4 kwietnia 2009 at 19:14zgadzam się z Józią.
wmawiacie dziewczynie, że może taka jest uroda, że małe piersi są powszechne, że wyolbrzymia całą sprawę.
i teraz ona oleje to, że ma niewielkie piersi, nie pójdzie z tym do lekarza, a może okaże się, że naprawdę to jest problem hormonalny.
a dlaczego tak się stanie? bo na forum powiedziałyżcie jej, żeby nie wymyżlała. brawo.4 kwietnia 2009 at 20:57Dziewczyna chyba widzi czy ma małe piersi czy bardzo małe tudzież wcale.W dwóch ostatnich przypadkach powinna udać się do lekarza,on sie zna na sprawie i jej coż doradzi.Nawet nie sprecyzowała dokładnie na czym jej problem polega.Czy chodzi tylko o piersi, czy moze w innych aspektach tez jest jeszcze niedojrzała(np.brak okresu).Mi się wydaje,że jesli wystepuje u niej jakież zaburzenie to raczej nie dotyczy ono tylko tego,ze nie rosna piersi,ale ja nie jestem lekarzem i tak samo jak wczesniej wypowiadajace sie dziewczyny moge tylko domniemywać co jej jest.Do lekarza,pisze jeszcze raz,po co sie niepotrzebnie denerwować i domyżlać.
5 kwietnia 2009 at 10:06@mrówka wrote:
bede mówić to na co mam ochote:P
może u siebie zamknięta w pokoju, ale nie na publicznym forum
5 kwietnia 2009 at 15:48@Józia wrote:
na prwadę? może mieć malutkie piersi, ale prawidłowo się rozwijające? To niesamowite, co mówicie…. Jestem w szoku. Sama znam kobiety wyłącznie z miseczką D i wzwyż :]
Z tym, że ona nie napisała tego. Napisała co innego. Dlatego zapytałam ją jeszcze raz dokładnie, czy jest tak jak ty teraz napisałaż, czy na prawdę nie rosną jej piersi.
A też jesteż zdania, że jeżli nie rosną jej piersi to lekarz jej nic na to nie poradzi? Jeżli tak to chociaż się do tego nie przyznawaj jak kala 😉
Z miseczką D?! 😯
Ależ Józiu czy Ty nie wiesz,że rozmiaru biustu nie okreżla się litreką a literką i obwodem?! 🙄 Nie ma taiego rozmiaru jak D… Ale jest np 65D,70D itd… A poza tym biust w rozmiarze D a z odpowiednim obwodem może być i mały i duży-zależy włażnie od obwodu!Chciałam jeszcze tylko zauważyć,że dziewczyna nie napisała,że nie dojrzewa,że nie ma miesiączki,włosów łonowych itd tylko,że jej nie rosną piersi… Podejrzewam,że gdyby było więcej takich niepokojaćych objawów,że proces dojrzewania sie jeszcze nie zaczął to napewno by to napisała a nie tylko o samym biużcie… Ale Ty oczywiżcie musiałaż nadinterpretowac na swoje potrzeby!
I czemu się czepiasz Mrówki i piszesz,co wolno a czego nie wolno?! Od kiedy Ty zaprowadzasz tutaj porządki?! Przecież w wątku o swojej krożcie w kroczu napisałaż,że (cytuję) „Mam wyjebane na to forum” 😆
Zmianiłaż podejżcie na bardziej emocjonalne?!5 kwietnia 2009 at 19:44[usunięto_link] wrote:
Z miseczką D?! 😯
Ależ Józiu czy Ty nie wiesz,że rozmiaru biustu nie okreżla się litreką a literką i obwodem?! 🙄 Nie ma taiego rozmiaru jak D… Ale jest np 65D,70D itd… A poza tym biust w rozmiarze D a z odpowiednim obwodem może być i mały i duży-zależy włażnie od obwodu!Brawo kala! Znalazłaż sposób jakby tu zabłysnąć. Tylko mnie tego uczyć nie musisz. Bo od kiedy noszę stanik, odtąd znam się na rozmiarach.
twoja spostrzegawczożć na moje kpiny i ironie mnie rozbraja 😆
[usunięto_link] wrote:
Podejrzewam,że gdyby było więcej takich niepokojaćych objawów,że proces dojrzewania sie jeszcze nie zaczął to napewno by to napisała a nie tylko o samym biużcie…
A ja podejrzewam, że autorka na pewno napisałaby gdyby urosły jej małe piersi, a nie nie rosły jej w ogóle.
Poza tym, dla młodych słabo rozwijających się dziewczynek raczej największym utrapieniem jest brak piersi, a nie włosów łonowych. nie sądzisz?[usunięto_link] wrote:
I czemu się czepiasz Mrówki i piszesz,co wolno a czego nie wolno?! Od kiedy Ty zaprowadzasz tutaj porządki?! Przecież w wątku o swojej krożcie w kroczu napisałaż,że (cytuję) „Mam wyjebane na to forum” 😆
Zmianiłaż podejżcie na bardziej emocjonalne?!Ja jej nie mówię co wolno a co nie wolno. Ja po prostu mówie, że nie wszystko co chce może mówić. I sama sobie tego nie wymyżliłam.
Nie zmieniłam podejżcia do tego forum. Ciągle jest takie samo.5 kwietnia 2009 at 19:55Jak dla Ciebie to Lady Kala bo nie przypominam sobie,żebyżmy przeszły na mniej oficjalna wersję 😆
Każde swoje dureństwo tłumaczysz kpinami i ironią-jakoż nie wykazałaż swojej znajomożci rozmiarówką!
6 kwietnia 2009 at 09:38józia, oj sie zdziwisz, moge pisac co mi się podoba i bede tak robic, to jest forum kazdy moze wyrazic swoje zdanie Ty mi tego bynajmniej nie zabronisz, a mów sobie co chcesz mam to gdzies głeboko
czepiasz sie wszytskich i wszytskiego dziewczyno masz jakies problemy sama ze soba? chyba tak z tego co wynika, udaj sie do lekarzaja napisałam ze tak mysle ze moze byc to jej uroda ale przeciez nikt jej nie zabroni isc do lekarza,
- AutorOdp.