-
Odp.
-
Albo może do mini 🙂
Niedlugo sprobuje pojsc bez majtek do szkoly 😉 Tylko puki co mam okres. Zdam relacje jak bylo.Seks w plenerze to wspaniala sprawa, ale obydwoje musza tego chciec. Ja juz swoje poprobowalam, byl seks na lace – naprawde w tym momencie nie myslalam o tym ze ktos nas zobaczy, seks na sianie, nawet seks w facie 126 p (moj maz ma 186 cm wzrostu) wiec wyczyn byl nie lada – dzis sama nie wiem jak sie nam to udalo:). Jesli sie tylko ma ochote warto robic to w roznych miejscach, to naprawde dodaje takiego dreszczyku emocji ze az mnie juz na sama mysl i wspomnienia ciary przeszly (cholera a jestem w pracy) 🙄
a my to kiedys bylismy na dzikiej plazy i tylko sami:)kochalismy sie kolo drzewka on lezal a ja na nim:):);i co chwila rozgladalam sie czy ktos czasami nie idzie :):)bylo bardzo fajnie:):):)innhym raezm poslzismy z psem na spacer daleko naszla mnie ochota to samam zabralam sie za niego szybko ekspolodowal:):)i ja sama bylam podniecona tym:):)a pies lezal i sie patzral:):)he he a teraz to marzy mi sie gdzie wlesie na masce samochody probowaliscie tak kochane dziewczynki?
hehe no na lonie natury jest fajnie:) nawet w maluchu tez jest czadowo i kochalismy sie od tylu ,w kupejce dosc niskie autko hehe stanlismy sobi na drodze nie uczeszczanej i przylapaly nas jakies dziewczyny jadace cinkusem hehe mi tylko nogi wystawaly..smiechu tyle bylo ze szok..szczescie ze sprzedal potem auto hehe ale na masce mmmmmmmm bosko .. w lsie tez jej kiedys nawet kochalam sie w leonie ludu co za niewygodne auto cale kolana i nogi mialam w siniakach prze 2 tygodnie!!nie polcam(zaznaczam ze mam jednego chlopaka od ponad 2 lat)
no ja tez od ponad 2 lat jestem z mezczyzna.w samochodzie to tez bym chciala jednak czas na to pokaze czy dojdzie do tego,ja tez pewnie bym sie smiala jakby ktos nas przylapal ale co tam raz sie zyje,no ale lepiej to wtakim mi4jscu gdzie ludzi sie niezna hi hi
chyba juz mu troche przeszlo 😛 od kiedy mamy BMW a z tylu pelno miescja, robimy to praktycznie wszedzie kiedu tylko mamy ochote 😀 mam nadzieje ze niedlugo bedziemy mogli zrobic to nie tylko w aucie ale i na swierzym powietrzu 🙂
A ja bardzo często ze swoją lubą robimy to na dworze. Jedziemy do lasku wysiadamy z samochodu i do dzieła. Czasami też nie wysiadamy. Ostatnio nawet zparkowalismy przy torach kolejowych i jak zona zajmowala sie moim malym to przejezdzal pociag, a ze w tym miejscu jezdza dosyc wolno to czesc pasazerow sie zorientowala o co chodzi:) Bardzo mnie to podniecilo:)
