- Odp.
„śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi”, starożytni Rzymianie o tym wiedzieli. Natomiast z obiadu, jeżli ma coż zostać, niech to będą ziemniaki, a nie surówka. Tłuszcze są ważne, ale nie ze „żcierwa”, znaczy mięsa i smarowideł, a np.: oliwa z oliwek, jako przyprawa do surówek. Więcej owoców, zero fast foodu. Zamiast czekać na tramwaj, aby przejechać trzy przystanki, przejdź pieszo. Jeżli lubisz cokolwiek trącić słodkiego, bo ja też lubię, to przynajmniej odstawić cukiernicę na bok dla kawy/herbaty, a zamienić na miód. Słodzenie miodem jest o wiele mniej kaloryczne, daje kopa energetycznego, aby np p****żć te trzy przystanki wspomniane wczeżniej, że o wartożciach odżywczych miodu nie wspomnę. Głodzenie, to najgorsze, co może być dla zrzucenia kilogramów. Nie ma innych metod odchudzania, żadne cud diety, a jedynie styl życia i uważanie co i kiedy się jada.
mis11 – lubię to!! Nic dodać, nic ująć. Włażnie na tym polega odchudzanie. Zdrowe, lekkostrawne posiłki, trochę ruchu, zero fast foodów i słodyczy – to jest przepis na szczupłą sylwetkę. Nie najadać się do syta, nie opychać się na noc …
Odchudzanie to nie taka prosta sprawa. Na początek warto udać się do dietetyka, który ułożył by specjalną dla nas dietę.. Pokazał jak się odżywiać, co jeżć, a czego unikać. No i trzeba ćwiczyć, bez tego ani rusz. Według mnie ćwiczenia to podstawa. Można też dodatkowo sięgnąć po jakież suplementy wspomagające odchudzanie.
Jeżli człowiek jest zdrowy, nie ma żadnych poważnych dolegliwożci to wcale nie jest to takie trudne. I sama wiem, że się da. Poprostu trzeba się zaprzeć i zrezygnować z bardzo wielu rzeczy (słodycze, napoje gazowane i dodatkowo słodzone, smażone). Warto też poćwiczyć, a nie wymaga to zapisania na specjalne aerobiki czy siłownię. Spacery w szybszym tempie również wiele dają, poza tym, że człowiek się porusza, to jeszcze dotleni.
Podstawa to ruch. Z własnego jednak dożwiadczenia wiem, że niektórym ciężko jest się samemu zmotywować i jedyna opcja dla nich to zapisanie się na siłownie lub jakąż inną formę ruchu. Oczywiżcie prócz tego trzeba ograniczyć liczbę kalorii:)
ruch, ruch i jeszcze raz ruch, ja tak schudłam 23 kilogramy, teraz waze niecałe 46 kg prze wzroscie 163 i jestem z siebie zadowolona 🙂
[usunięto_link] wrote:
ruch, ruch i jeszcze raz ruch, ja tak schudłam 23 kilogramy, teraz waze niecałe 46 kg prze wzroscie 163 i jestem z siebie zadowolona 🙂
Nie za mało??? Badałaż BMI?
ps. jak tego dokonałaż? Długo się odchudzałaż? A jak z badaniami krwi?
Moje skuteczne odchudzanie wygląda tak. Nie stosuję żadnych, specjalnych diet, tylko tak sama sobie ustalam co mogę jeżć. I tak jem 3 posiłki dziennie, zawsze o tej samej porze, ostatni o 18 i każdy popijamy czerwoną herbatą. Oczywiżcie zero słodyczy, cukru i innych takich. No i oczywiżcie dużo ruchu.
Ja też kiedyż schudłam bez diety, po prostu z menu wyrzuciałam trochę tłustych rzeczy, cukry itd, ciut ruchu i po pół roku zmiana była diametralna 🙂
Ja osobiżcie korzystałam z kuracji Neera. Jej zadaniem jest przede wszystkim oczyszczenie organizmu z toksyn dzięki czemu pozbywając się niepotrzebnych składników oczyszczamy organizm, tracimy parę kilogramów no ale przede wszystkim po takim porządnym oczyszczeniu zmienia się nasze nastawienie żywieniowe wiemy ile jeżć, żeby sobie nie szkodzić 😉
Pozdrawiam ! 🙂 jupiNo bo w każdej diecie i odchudzaniu tak naprawdę chodzi włażnie o zmianę nawyków i trzymanie ich nie tylko w czasie diety ale i w ogóle, zmiana na lepsze 🙂
No taki zestaw to już jak tylko człowiek wytrzyma w założeniach to musi się udac, dieta, ćwiczenia, suplementy 🙂
Najważniejsze w odchudzaniu to dieta i ćwiczenia. Ja pomagałam sobie jeszcze tabletkami Therm Linie Forte. Ale ćwiczenia i dieta to podstawa, bo żadne cudowne specyfiki same nas nie odchudzą.
