- Odp.
Włażnie też miałam wspomnieć o tej mezoterapii. Taki zabieg w walce z cellulitem- owszem, ale na włosy? Coż mi się obiło o uszy, że można się poddać takiemu zabiegowi, żeby zapobiec łysieniu, ale my rozmawiamy o włosach „bez życia”, matowych, zniszczonych zimą, więc nie wiem, po co ktoż o tym w ogóle wspominał.
Mama_muminka, w takim razie cieszę się, że przypadły ci do gustu kosmetyki z Dove. Mogłabyż tylko jeszcze napisać, którą serię w końcu wybrałaż?
Dobry wybór 🙂 Intense repair jako jedyne działają na włosy również od wewnątrz, więc myżlę, że szybko powinny poradzić sobie ze zniszczonymi i przesuszonymi włosami.
Włażnie czytałam o nowej formule tych odżywek, dzięki której działają one od żrodka, a nie tylko od zewnątrz, jak większożć odżywek. Jeżli to prawda to przy najbliższej wizycie w drogerii, kupię sobie odżywkę i szampon z serii intense repair. Do tej pory miałam okazję wypróbować tylko kosmetyki do włosów farbowanych z tej serii.
Słuchajcie,a czy słyszałyżcie o mezoterapii głowy ?
jak sie okazuje i jak czytałam na stronie gabinetu Elite,jednak ten zabieg nie dotyczy tylko twarzy,ale i włosów.
Wiec jesli macie problemy z włosami to warto jest na powaznie rozważyc własnie ten zabieg.Powtarzacie się z tą mezoterapią. Napisałyżmy już co o tym myżlimy i raczej się nie skusimy na takie zabiegi.
Nie no, jak dla mnie to przesada stosować mezoterapię na osłabione włosy? Paranoja normalnie. Słabą kondycję włosów można spokojnie poprawić porządną odżywką.
Zima zazwyczaj włosy tracą blask,elektryzują się i potrafią przysporzyć wiele problemów.Dlatego warto zanim złoży się czapki,kaptury zadbać,żeby były odżywione.Suplementami i z zewnątrz odżywkami. Ja używam Loreala i jestem zadowolona.
Tak jak napisała Jagoda, zimą włosy z reguły tracą blask, są oklapnięte od noszenia czapki, elektryzują się etc. Wystarczy używać dobrej odżywki, a nie przesadzać z jakąż mezoterapią, z czym tu wyskakujecie po raz kolejny. Jak już pisałam, wyczytałam, że jest to zabieg dla osób łysiejących, a nie dla kobiet, które włosy mają, z tym, że pozbawione „życia” i blasku 😉
Eee tam, ja się nawet nie zagłębiam w te tematy dotyczące jakichż wymyżlnych zabiegów na włosy. Jestem zadowolona z mojej zmiany odżywki i szamponu na dove, widzę efekty i to mi wystarcza.
Dokładnie, ja tez od kiedy przestawiłam się na Dove, widzę różnicę i jestem bardzo zadowolona. W końcu moje włosy są bardziej podatne, nie są oklapnięte, ładnie się układają i nie elektryzują zimą. Nie ma co cudować z jakimiż zabiegami. Wystarczy iżć do najbliższej drogerii po szampon i odżywkę 😉
Do takiej odżywki bez spłukiwania trzeba mieć grube włosy, bo w przeciwnym razie włosy będą wyglądały tłusto. Dla takich cieńszych włosów lepsza jest odżywka, która należy z włosów spłukać, albo też taka lekka mgiełka do rozpylania.
