- Odp.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
wiem tez ze popelnilam wiele bledow
bezgranicznie mu zaufalam
dawalam mu luz i swobode
nie milam pretencji ze lubi sobie wyjsc gdzies z kolegami
poszlam z nim do lozka ;/
i ogolnie bylam slepa
ale czasu nie cofne !!
tylko dlaczego przez te pol roku on mnie oszukiwal ? i klamal ze mnie kocha ?;/ pozniej olal i w koncu zerwal…
jestem pewna ze on to wszystko zpalanowalczasami spotykamy na swojej drodze niewłażciwych facetów, którzy nas wykorzystują i zostawiają. Jesteż młodą osobą i nie jeden raz będziesz kochała. Więc głowa do góry i ciesz się życiem, a szybko zapomnisz o niespełnionej miłożci.
Ehhh łudziłam sie ze moze on bedzie tesknic i ze moze bedzie chcial wrocic do mnie ale coz….;] dowiedzioalam sie ze on sobie znalazl nowa juz kilka dni po tym jak mnie zostawil a do tego spotykal sie z nia i krecil gdy bylismy razem ;/
Tak więc nie pozostaje Ci nic innego jak tylko myżleć o tym kolesiu jak najmniej i rozejrzeć się wokół siebie, poznać nowych, ciekawych ludzi.
Chyba nie chcesz zadręczać się miesiącami z powodu chłopaka, który chciał się tylko Tobą zabawić i spotykał się z inną panienką w tym czasie?
[usunięto_link] wrote:
Ehhh łudziłam sie ze moze on bedzie tesknic i ze moze bedzie chcial wrocic do mnie ale coz….;] dowiedzioalam sie ze on sobie znalazl nowa juz kilka dni po tym jak mnie zostawil a do tego spotykal sie z nia i krecil gdy bylismy razem ;/
Zle trafilas …ale to nie twoja wina..nikt nie jest w stanie przewidziec zamiarow 2 osoby 🙁 Facet okazal sie zwykla s******! To bedzie twoje doswiadczenie ze nie wolno slepo kazdemu ufac 🙁 teraz twoja kolej :
Olej palanta,baw sie dobrze ,idz zaszalec i miej te zle czasy za soba 🙂
Zobacz!: tego lata slonce usmiecha sie tylko dla ciebie 😉
Trzymam kciuki!ehh dziekuje bardzo za rady 🙂 przyznam ze z nich skorzystalam i zaczelam robic wszystko byleby tylko nie siedziec w domu i nie myslec o tym..
ale jednak zawsze boje sie ze spotkam go gdzies na ulicy..i ze np on bedzie z dziewczyna ;/
zastanawiam sie tez czym ja zawinilam ? bo widze ze poprostu mu sie znudzilam i ma juz inna 🙁
czuje sie z tym okropnie i mam tak dosyc kolesi ze nie predko sie z kims zblize 🙁pociesz sie tym,ze los bywa okrutny i za te krzywdy ktore narobil spotka go kies adekwatna kara..mysle,ze i on kiedys tak zacirpi jak cierpiala przez niego nie jedna..
A wieszz co jeszcze ciekawa jestem za ile zdradzi i o leje ta kolejna 🙄
To taki typ znam paru takich,wiem ze tak bedzie..
Wystrarczy liczyc dni.sssylwiaaaa > dziewczyno przejdzie ci, wiem co masz na myżli tekże to przeżyłam nie był wart Ciebie. wiem ze ci ciężko ale będziesz za to silniejsza. Mężczyźni co nie którzy są wredni i bez serca.
Bardzo mi przykro ze jestes w takiej sytuacji.. Moim zdaniem w takiej sytuacji powinas nie ktore rzeczy przemilczec… nie mow mu ze naprawde go kochasz… Moja przyjacilka mala bardzo podobna sytuacje, bylo super ale sie ze psulo. nie mogla sie pozbierac… nie mogla dusic tych wszystkich uczuc w sobie… i po jakims czasie powiedziala mu ze nadal go kocha , ze mu jej brakuje.. Tylko ze to byl zly wybur, bo jej chlopak spowrotem sie do niej zblizyl na jakis czas, narobil nadziej i spowrotem zostawil a ta byla zalamana jeszcze bardziej
Nie wiem czy Twoj chlopak jest taki sam, nie wiem czy zrobi Ci takie swinstwo jak jej. ale moim zdaniem lepiej mu nic nie mow, oszczedz sobie ewentualnych cierpien.
Mowia ze czas leczy rany, a moim zdaniem wcale nie, poprostu przyzwyczaja nas do bulu , poczekaj az Ty sie przyzwyczaisz i bedziesz mogla zyc dalej z podniesiona glowa,a po 2 skoro on Ci zrobil takie swinstwo to znaczy ze nie jest wart Twojej lzy
[usunięto_link] wrote:
Ale jak ja moge sie czuc ??
nzma ludzi ktorzy czesto zmieniaja sobie partnerow – kazdemu powtarzajac jak to bardz go kochaja. Ja nigdy nikogo nie kochalam , nigdy z nikim nie chcialam byc tylko z nim. I nie chodzi tu tylko o sam fakt roztania. Boli mnie to ze on mnie oklamywal , i nawet nie chcial ze mna porozmawiac w 4 oczy i bez wyjasniej mnie zostawił.. 🙄nie obraź się, ale moim zdaniem ożmieszasz się, sama przed sobą. Takie głupoty piszesz, że po prostu scyzoryk się sam otwiera!
Co Ty ciągle pieprzysz o równieżnikach, że oni zmieniają partnerów a Ty taka doooobra, pierwsza wielka miłożć po pół roku w wieku 16 lat? Ok, niech to będzie ta wielka miłożć, tylko Ty to robisz chyba dlatego, bo inni już kogoż mają i jak to – jak Ty możesz być sama? Taki wstyd, inni przebierają w kimż na pęczki, a Ty masz teraz być sama? Nieeeeeeeeeeeeeeee…. jak typowa za przeproszeniem blondi, fanka dody i w ogóle w pejoratywnym sensie „szesnastka”.
Jak można kogoż kochać w tym wieku, tak naprawdę bezgranicznie, jeżli on wycina Ci taki numer, tym sms-em? Jeszcze nie przejrzałaż na oczy? Boisz się, co koleżanki powiedzą? Że nie znajdziesz już sobie nikogo innego? Lepszy rydz niż nic?
Co to za podejżcie, że w Twojej wiosce nie ma nikogo lepszego od chłopaka…. w jakim sensie? Oceniasz ludzi po opakowaniu? Po wyglądzie? Pewnie miałaż niezłego przystojniaka, który Cię wykorzystał, i teraz tym bardziej przeżywasz szok, że takie „ciacho” ucieka Ci spod palców…
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ale jak ja moge sie czuc ??
nzma ludzi ktorzy czesto zmieniaja sobie partnerow – kazdemu powtarzajac jak to bardz go kochaja. Ja nigdy nikogo nie kochalam , nigdy z nikim nie chcialam byc tylko z nim. I nie chodzi tu tylko o sam fakt roztania. Boli mnie to ze on mnie oklamywal , i nawet nie chcial ze mna porozmawiac w 4 oczy i bez wyjasniej mnie zostawił.. 🙄nie obraź się, ale moim zdaniem ożmieszasz się, sama przed sobą. Takie głupoty piszesz, że po prostu scyzoryk się sam otwiera!
Co Ty ciągle pieprzysz o równieżnikach, że oni zmieniają partnerów a Ty taka doooobra, pierwsza wielka miłożć po pół roku w wieku 16 lat? Ok, niech to będzie ta wielka miłożć, tylko Ty to robisz chyba dlatego, bo inni już kogoż mają i jak to – jak Ty możesz być sama? Taki wstyd, inni przebierają w kimż na pęczki, a Ty masz teraz być sama? Nieeeeeeeeeeeeeeee…. jak typowa za przeproszeniem blondi, fanka dody i w ogóle w pejoratywnym sensie „szesnastka”.
Jak można kogoż kochać w tym wieku, tak naprawdę bezgranicznie, jeżli on wycina Ci taki numer, tym sms-em? Jeszcze nie przejrzałaż na oczy? Boisz się, co koleżanki powiedzą? Że nie znajdziesz już sobie nikogo innego? Lepszy rydz niż nic?
Co to za podejżcie, że w Twojej wiosce nie ma nikogo lepszego od chłopaka…. w jakim sensie? Oceniasz ludzi po opakowaniu? Po wyglądzie? Pewnie miałaż niezłego przystojniaka, który Cię wykorzystał, i teraz tym bardziej przeżywasz szok, że takie „ciacho” ucieka Ci spod palców…
Poprostu mimo ze on tak bardzo mnie skrzywdzil sama niewiem czy nadal go kocham czy moze nienawidze 😕 i owszem potraktowal mnie nie fair ale ja i tak caly czas wspominam te dobre chwile z nim..
i to nie jest tak ze bylam z nim byleby kogos miec ;/ bo wielu chlopakow staralo sie o moje wzgledu ale tylko ON jeden mi odpowiadal i tylko do niego tak bardzo przywiazalam sie i cos poczulam ..
i czy ja powiedzialam ze chodzi o wyglad ? CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM ;/
wyraznie napisalam ze kazdego chlopaka teraz porownuje do mojego eks bo on zawsze byl dla mnie taki idealny , i nie raz spotykam facetow dozo przystojnieszych od niego ale to nie to samo..Olej te mysli i odczucia.
Facet przegial na calej lini. Ba ! Nie okazal sie facetem bo prawdziwy facet by tak nie postpail. Niezly dzieciak jeszcze z tego Twojego bylego, duzo czasu minie zanim dorosnie i zrozumie kilka bardzo waznych rzeczy.
Nie trac czasu na myslenie o nim. Wspominanie. Fajnie miec dobre chwile ale po co mialabys to rozpamietywac skoro niedlugo beda lepsze. Nie jestes niesmiertelna. Uwzglednij to. Sa miliony facetow na swiecie i nawet jezeli polowa to idioci, debile, frajerzy, kozacy i inne lajzy, ktore nie wiedza jak traktowac, kochac i rozmawiac z kobieta to zawsze znajdzie sie ta setka czy tysiac porzadnych. Pomysl o tym.
A jak spotkasz go na ulicy. Jezeli samego – olej i nic nie mow, potraktuj jak powietrze. Jezeli bedzie sie narzucal, powiedz ” miales swoja szanse nie wykorzystales jej, zegnam, mam kogos lepszego niz Ty ”. Powiedz nawet jezeli tak nie jest. Jezeli bedzie szedl z panna powiedz ” czesc ” usmiechnij sie i idz dalej z usmiechem. Gwaratnuje ze zacznie myslec o TObie ale na Twoim miejscu olalbym takiego frajera. Chloprzyk totalnie niedojrzaly. Gowniarz wrecz.
Jedynym i najlepszym lekarstwem na taką sytuację jest oddzielenie się od przeszłożci. Nie łączyło was wiele, rozpaczać mogą ludzie, którzy rozstają sie po 10 – 30 latach małżeństwa, bo da nich to już wyrok, a Ty masz jeszcze czas na miłostki i na pewno wszystko się ułoży 😉
