• Autor
    Odp.
  • patelka86
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 90
    • Stały bywalec

    Przecież istnieje tyle sposobów na wyjażnienie dziecku, że robi coż źle.
    Wydaje mi się, że ci, którzy biją, wyładowują swój gniew i niekoniecznie dziecko musiało coż źle zrobić. Często w pracy są sytuacje, że ciężko człowiekowi wytrzymać, a złożć wzrasta. Problem polega na tym, że jedni ludzie potrafią zostawić pracę za drzwiami biura, natomiast duża ich czężć swoje problemy zabiera ze sobą do domu. Dlatego dzieci przez to cierpią.
    Nie tylko w momencie przysłowiowego „klapsa”, ale i później. Dziecko bite staje się nieufne i często zamyka się w sobie. Nie mówiąc już o większych urazach psychicznych. Bicie nie rozwiązuje problemu!!!

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    zle zrozumialas to ze chlopcow nalezy bic aby byli agresywni, mowilem tylko o tym ze nie nalezy tlumic agresji, to ze 2 dzieciakow sie pobije w szkole to nie jest zadne wielkie halo a dzis pani dyrektor zanim wezmie rodzicow od razu dzwoni na policje i wywoluje tylko u chlopca niechec do policji i szkoly

    oczywiscie sa zli rodzice, ale to nie jest powod do tego zeby wtracac sie do wszystkich, czemu efektem zlego dzialania kilku przypadkow ma byc ograniczanie praw wszystkich ? absurd

    w ogole co to jest za nazwa „ustawa przeciwdzialania przemocy w rodzinie” – to tak jakby to rodzina byla zrodlem patologii i rodzina byla czyms zlym co trzeba koniecznie kontrolowac

    wpierdzielanie sie w sprawy rodziny przez panstwo jest po prostu glupie, to rodzice znaja lepiej swoje dzieci i wiedza czy wyslac je do szkoly w wieku lat 5ciu czy 10ciu i np. ustalanie ze KAZDE dziecko ma isc do szkoly w wieku lat 6ciu jest po prostu GLUPIE

    jeszcze wracajac do kar
    oczywiscie jesli rodzic zabije, czy pobije dziecko powodujac uszczerbek na zdrowiu to podlega karze na podstawie kodeksu karnego
    jednakze, ta sama ustawa ktora mowi o zakazie klapsow i chciano ja wprowadzic, mowila np. o tym ze pracownik socjalny moze bez wyroku sadowego zabrac dziecko z domu rodzicow na podstawie skargi sasiadow – przeciez to jest jakis absurd i pozbawianie ludzi naturalnych praw
    dziecko jest wlasnoscia rodzicow, nie panstwa

    caly ten spor tak na prawde sprowadza sie do bardzo podstawowej sprawy: czy nalezy stosowac prewencje czy nalezy scigac przestepstwa, jestem zdecydowanym przeciwnikiem prewencji, ktora prowadzi do naduzyc i kosztuje nas cala mase pieniedzy, ktore sa MARNOWANE
    przestepstwa typu pobicie dziecka oczywiscie nalezy scigac i tych „dobrych” rodzicow zamykac w wiezieniach, jednakze wszelkie metody zapobiegawcze sa po prostu glupie
    tak, ludzie bywaja glupi, ludzie czasem bija swoje dzieci, ale to nie znaczy ze wszyscy maja z tego powodu cierpiec utraceniem swoich praw, zle rzeczy sie zdarzaja, trudno

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    5 marca Sejm RP ma przyjąć nowelizację Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie – (tekst ustawy: tutaj) , która narusza podstawowe wolnożci obywatelskie

    Jej założenia to m.in.:

    1) Pracownik socjalny będzie miał prawo odebrać dziecko z rodziny, i to bez wyroku sądu. (art. 12a ustawy)

    2) W każdej gminie powstaną zespoły monitorujące nie tylko rodziny, w których występuje przemoc, lecz także przemocą zagrożone. Do ich uprawnień należeć będzie m.in.: zbieranie i przetwarzanie wrażliwych danych
    (takich jak np. przebyte choroby) o sprawcach przemocy i ich rodzinach, bez ich zgody (!) (art. 9a,9b,9c ustawy)

    3) Na podstawie jednego donosu, każdej rodzinie będzie mogła zostać założona tzw. Niebieska Karta, także bez zgody osoby dorosłej dotknietej przemocą, a gminna komisja złożona z 7 osób, m.in. przedstawicieli organizacji pozarządowych, edukacji, służby zdrowia, będzie gromadziła dane o rodzinie, obradowała o sposobach rozwiązania jej problemów i wdrażała je w rodzinach. (art. 9d ustawy)

    4) Rozszerza się definicję przemocy na takie zachowania jak m.in.: jednorazowe albo powtarzające się działanie lub zaniechanie naruszające wolnożć, w tym seksualną, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą. (załącznik nr 3 do uchwały)

    „Poradnik pracownika socjalnego” z 2009 r. (do pobrania) precyzuje, że przemocą jest: dawanie klapsów, „zawstydzanie”, „krytykowanie” np. „krytykowanie zachowań seksualnych” – co powoduje, że każdy rodzic podejmujący normalne działania wychowawcze, może być oskarżony o przemoc.

    5) Buduje sie gigantyczną strukturę urzędniczą: od Krajowego Koordynatora do spraw Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, w randze ministra, przez wojewódzkich koordynatorów, po tzw. zespoły interdyscyplinarne w każdej gminie. W sytuacji gdy nie ma ani ministra ds. rodziny, ani nawet programu polityki rodzinnej.

    Ustawodawca przewiduje (w pierwszych zdaniach uzasadnienia do ustawy – tekst: tutaj, że problem przemocy dotyczy połowy rodzin w Polsce. Oznacza to, że społeczeństwo ma zostać objęte systemem inwigilacji, poza kontrolą wymiaru sprawiedliwożci.

    Przepisy ustawy są niezgodne z Konstytucją RP, która mówi Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. (art. 47)
    ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich może nastąpić tylko w przypadkach okreżlonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu (art. 48 ust. 2)

    Przepisy są niezgodne z prawem międzynarodowym. Konwencja o prawach dziecka ONZ, mówi w art. 9:
    1. Państwa-Strony zapewnią, aby dziecko nie zostało oddzielone od swoich rodziców wbrew ich woli, z wyłączeniem przypadków, gdy kompetentne władze, podlegające nadzorowi sądowemu zdecydują, że takie oddzielenie jest konieczne

    Mimo to sejmowa komisja ds. rodziny przyjęła projekt, który już 3 marca zostanie przedłożony w sejmie i może zostać przyjęty.
    żródło:
    [usunięto_link]

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    jesli kilkulatek wepchal paluchy do kontaktu, tzn ze ma rodzicow diotow, ktorzy tego kontaktu nie zabezpieczyli i tym samym narazili wlasne dziecko na niebezpieczenstwo.

    kogo zatem powinno sie za to ukarac i sluc po d****?

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    spoko
    ale jednak nadal jestem zdania, ze rodzic w dobrej wierze, ma prawo zlac d*** dzieciakowi, dziecko powinno sie bac kary, tak wyglada moje obecne zdanie

    Blk
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 712
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    jesli kilkulatek wepchal paluchy do kontaktu, tzn ze ma rodzicow diotow, ktorzy tego kontaktu nie zabezpieczyli i tym samym narazili wlasne dziecko na niebezpieczenstwo.

    kogo zatem powinno sie za to ukarac i sluc po d****?

    według mnie rodziców. to nie wina dziecka, że jego rodzice nie zabezpieczyli kontaktów, ale również nie jego wina, że nie próbowali mu tłumaczyć, że jest to niebezpieczne – bo jeżli włożył paluchy do kontaktu, to pewnie nie tłumaczyli.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " ustawa przeciw biciu dzieci"

Przewiń na górę