• Autor
    Odp.
  • nela_24
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Teraz jest tak małe stężenie hormonów, że pigułki nie niszczą wątroby.
    A z innej beczki polecam filmik:
    [usunięto_link]
    Użmiałam się. Nie ma to jak shisha i zarzucanie włosami haha 🙂 Kobieta wyraznie odleciala pod koniec ;)))) hah

    nastka501
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 54
    • Stały bywalec

    hahah dobre są te filmiki. Z przedstawionych metod najlepsza jest „cyberseks”. 😀 A co do niszczenia wątroby to nie wiem czy tabletki mają jakiż wpływ. Ja je stosuje i jak narazie jestem zdrowa jak rybka 🙂

    malinka2303
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 46
    • Bywalec

    Haha dla mnie najlepsze jest przyduszanie 🙂 pierwszy raz słyszę, żeby tabletki niszczyły wątrobę, tabletki nie są szkodliwe ale muszą być odpowiednio dobrane do każdej osoby lekarz powinien zrobić badania przed przepisaniem odpowiednich pigułek.

    karolinka_24
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    To, że tabletki powinny byc dobrane odpowiedni to jest mit!! 🙄 🙄 Lekarze praktycznie w ogóle nie robią nawet wywiadu prawidłowego z pacjentką, nie mówiąc już obadaniach gin i hormonalnych! Z mojego dożwiadczenia wiem, że samemu trzeba chodzić, pytać, dlatego nie chcę nawet myżleć jak to wpływa na wątrobę…dlatego mam nadzieję, że przynajmniej ta asequrella ją też chroni, bo to że nie tyje i mimo tych prochów się dobrze czuję to wiem, że działa…

    Hard
    Member
    • Tematów: 140
    • Odp.: 1426
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Ciekawi mnie jedna rzecz: w jakim stopniu tabletki antykoncepcyjne niszczą wątrobę?!

    w bardzo dużym stopniu, Skarbie, więc… żyj bardziej naturalnie, zachęcam 😉
    to tak, jak potrawy z i bez konserwantów 😀

    tramka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 43
    • Bywalec

    Czy bardzie niszczą wątrobę czy mniej, to nieistotne, najważniejsze jest, że jednak cały czas niszczą. Można brać jakież osłony itp., poza tym mówi się, że już te tabletki są coraz mniej szkodliwe, jednak ja staram się robić co jakiż czas przerwę w braniu. Jakiż czas temu miałam taki okres, że przez 2,5 roku brałam je bez przerwy i nie ukrywam, że trochę obawiałam się o stan wątroby. OK, może przesadzam, ale zawsze wolę dmuchać na zimne. Zrobiłam sobie badanie fibroscanem na wszelki wypadek, na szczężcie wszystko wyszło w normie, ale jak macie jakież wątpliwożci, to też polecam takie badanie. Przynajmniej będziecie wiedzieć na czym stoicie.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia;)

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " W jakim stopniu tabletki anty niszczą watrobę?!"

Przewiń na górę