- AutorOdp.
- 31 października 2007 at 09:13
no to nie takie 2 tygodnie:)
31 października 2007 at 11:08@Piter wrote:
Dodam,ze niejestem całkiem nrmalny:)
widać.. 😀 😀
hehe ja tam bym nie chciała dostać takiej foczki 😛 a zresztą do walentynek zostało ponad 3 miesiące.. 😯 a nie 2tyg..
31 października 2007 at 11:26Ja nie wiem czy bym się cieszyła z tej foki, aczkolwiek zabawne to by było.
31 października 2007 at 11:33Ehm, ciekawe.. Orginalne przede wszystkim -braku kreatywnożci na pewno Ci nie zarzuci. Pomyżl jednak nad czymż bardziej od serca 🙂
31 października 2007 at 13:43Fajny pomysł ale nie wiem czy nauczycielka z, którą akurat będzie miała lekcje będzie zachwycona. Z drugiej strony odbieram to jako reklamę twojego wystawionego towaru 😯
31 października 2007 at 15:04@Piter wrote:
Witam wszystkie Panie
Jak wiecie pozostały jeszcze 2 tygodnie do walentynek i wpadłem na pewnien pomysł na prezent na walentynki dla mojej dziewczyny i chciałym się zapytać co o tym myslicie.A wieć chciałem podarowac mojej dziewczynie 11 róż które dostarczyl by miły pan do jej szkoły na lekcję z tym,że razem z różami dosatczy by też wielką dmuchaną fokę(taką do pływania na wodzie)z kokardeczką na szyji(taka żółta foka) coż takiego jak po kliknieciu linka poniżej.
[usunięto_link]
co wy na to dziewczyny??
Dodam,ze niejestem całkiem nrmalny:)
Pozdrawiam😯 😆 No witam Pana nowego na forum. Hmm po pierwsze niezla reklama 😉 ,po drugie albo ja jestem naprawde mega zmeczona stale albo wydaje mi sie,ze Walentynki sa 14 lutego a nie za 2 tyg. ! 😆 😉 A tak na serio to jesli chodzi o prezent ta foke dmuchana to hmm nie uwazasz kolego,ze to dla dzieci?? No chyba,ze lubicie „tego typu zabawy” na dmuchanej ale foce hehe 😉 Jesli chodzi o duzy bukiet roz to jak najbardziej bo to poprostu dziala na Nas kobietki. Prawda dziewczynki?? 😉
Pozdro31 października 2007 at 17:42Pomysł z bukietem jest fajny. A ta foczka? No cóz przynajmniej zapamieta te walentynki na całe zycie 😀 tym bardziej jak wręczysz jej ten prezent już za dwa tygodnie 😆
31 października 2007 at 20:19Spadłam z krzesła z trzech powodów:
-po pierwsze: walentynki z tego co wiem są w lutym,dokładnie 14,więc pozostały jeszcze dożc dłuuuugie dwa tygodnie 😉
– po drugie: dostać butkiet czerwonych róż… pytasz co my na to,no to ja na to mówię nie!czerwone róże są banalne a gdybym była na miejscy tej dziewczyny to westchnęłabym cięzko mysląc sobie „co za frajer” (ale to moje prywatne zdanie na temat czerwonych róż:wink: )
– trzeci powód: foka?! dmuchana?!? a cóż to za pomysł wogole?! nie wiem,to ma byc-jakiż fetysz czy jak?! jeżli to ma być zabawne,to moje poczucie humoru tego nieogarnia….Podsumowując
Jeżli chcesz,pozbyć się swojej dziewczyny to oczywiżcie daj jej bukiet czerwonych róż i dmuchną fokę za dwa tygodnie 😆
A czy jesteż normalny?Hmmm…cóż,nie wypowiem się 😉31 października 2007 at 20:27Khem, chyba bym się spaliła ze wstydu, jakbym dostała coż takiego i to jeszcze w klasie!!! Aaaa i jeszcze ta foka!
Mój chłopak też jest spontaniczny i cudowny, ale na szczężcie mam tę pewnożć, że nie zrobiłby mi czegoż takiego (zamordowałabym).
Aaa WarnGirl, moje poczucie humoru chyba to ogarnia, włażnie sobie wyobraziłam minę dowolnej z mojej koleżanek, która dostałaby na np. języku polskim 11 róż i dmuchaną fokę i po prostu parsknęłam żmiechem 😀 A później minę mojej polonistki… aah liceum, to były czasy *_*
31 października 2007 at 22:41Jak o tym tak pomyżlałam to mnie by tez było straszliwie głupio 😯
1 listopada 2007 at 10:13Co Wy chcecie od tych roz czerwonych? 🙄 Wedlug Was to jest glupie? Wg mnie to jest piekne i nie wazne gdzie daje te kwiaty,czy w szkole czy poza nia.A z ta foka to fakt daruj sobie chlopcze 😉
1 listopada 2007 at 10:53WarnGirl wrote:trzeci powód: foka?! dmuchana?!? a cóż to za pomysł wogole?! nie wiem,to ma byc-jakiż fetysz czy jak?! jeżli to ma być zabawne,to moje poczucie humoru tego nieogarnia….Dokładnie tak samo mi się skojarzyło.
1 listopada 2007 at 12:05Ja bym zabiła chłopaka za takie coż, byłoby mi strasznie zle i smutno jak bym dostała dmuchaną foke i to jeszcze w szkole ! nie chciałabym tam już chodzić i być wyżmiewana ! a pozatym to jest napewno reklama produktu
1 listopada 2007 at 15:09[usunięto_link] wrote:
Co Wy chcecie od tych roz czerwonych? 🙄 Wedlug Was to jest glupie? Wg mnie to jest piekne i nie wazne gdzie daje te kwiaty,czy w szkole czy poza nia.
Dla mnie czerwone róże są banalne i nie uważam ich za symbol miłożci czy romantyzmu.Jest wiele innych kwiatków,które są piękniejsze i ładnie pachną 🙂 kiedy diotaje czerwoną róże to sie krzywie.Mnie tym żaden facet nie porwie.Cóż,można powiedzieć,że jestem nietuzinkowa 😉
Jeżli to jets reklama produktu,to kiepska 😛
22 stycznia 2008 at 03:21WarnGirl ja mam podobnie jesli chodzi o roze. To juz jest tak oklepan,że aż nudne. Ja bym chciała dostawac za każdym razem inne kwiatki- im wiecej facet ma inwencji twórczej tym lepiej;)
Ja mam za to dylemat co w tym roku zafundowac swojemu facetowi. Wszystkie opcje juz wykorzystane… Czy np dobrym pomysłem byloby zainwestowanie w jakiejż telefonii w pakiet z darmowymi minutami dla dwóch osob na gadanie? My ciagle do siebie wydzwaniamy, wiec mialoby to ręce i nogi… Co myżlicie o tym pomyżle?
- AutorOdp.