- Odp.
no kazdy ma swoje zdanie:P a co w takim razie sadzisz o kremach ktore zawieraj kofeine ? na opakowaniu jest napisane ze kofeina pobudza krazenie w miejscu posmarowania, wiec to chyba pomoze na moje nozki co?
Z tego co się orientuję powinna pomóc w sensie rozgrzania ,ale głowy nie dam sobie uciąć. Musiałbym przeczytać badania,jak znajdę czas poszukam odnożnie skutecznożci faktycznej.
Na pewno włażciwe żywienie pomaga i zdziwiłabyż się jak znika całkowicie ,albo przynajmniej w widoczny sposób.hm, czy ja wiem, jesli cellulit juz jest to ten widoczny trzeba juz wspomoc kreme, masazem, zeby zniknal. dieta zpewnoscia pomoze nam uniknac porblemow w przyszlosci, ale przeciez bez kremu sie nie obejdzie.
ja teraz stosuje vichy, dopiero od niedawna.oczywiscie chodzi o zniknięcie cellulitu w ogóle, ale tym zeby zniknął z mojego pola widzenia tez nie pogardze;] kofeina rozgrzewa??
[usunięto_link] wrote:
hm, czy ja wiem, jesli cellulit juz jest to ten widoczny trzeba juz wspomoc kreme, masazem, zeby zniknal. dieta zpewnoscia pomoze nam uniknac porblemow w przyszlosci, ale przeciez bez kremu sie nie obejdzie.
ja teraz stosuje vichy, dopiero od niedawna.Mylisz się wystarczy dieta i trochę ruchu.Masaże mogą pomóc.
Znam kobity co mają np. żwietne włosy nie używając kompletnie kosmetyków dzięki diecie.Po co np stosować witaminy w odżywkach skoro możesz je dostarczyć z pożywienia.Rozumiem jak ktoż chce więcej ,ale to chyba nałóg kupowania i stosowania tych kosmetyków bylebym była ładna:)
Niestety słodycze bardzo dużą winę tu ponoszą ,a wiem jaką kobiety mają do nich słabożć 😆
Do tego nadmiar niedobrych tłuszcz,mało dobrych i mamy swoją piękną skórę hehe
[usunięto_link]
Patrząc na włażciwożci powinna rozgrzać w miejscu posmarowania.tak tak slodycze sa winowajcą ;] z ta kofeina to wyczytalam w gazecie ze potrafi spalic tłuszczyk jak sie posmarowac kremem z kofeiną
[usunięto_link] wrote:
tak tak slodycze sa winowajcą ;] z ta kofeina to wyczytalam w gazecie ze potrafi spalic tłuszczyk jak sie posmarowac kremem z kofeiną
Nie jestem pewien czy poprzez smarowanie spalisz tłuszczyk.Na pewno po przez suplementację kofeiną nieco zredukujesz.Można też inne spalacze dodawać.Tak słodycze w szczególnożci przez tłuszcze utwardzane.
czesiulka, mam nadzieje, ze zaczelas juz kuracje?
jesli polaczysz kilka srodkow do walki z cellulitem efekt bedzie na pewno. krem, ktory musisz wmasowywac nawet pare minut. w posdladki okreznymi ruchami, a w uda w gore. peeling na pewno tez sie przyczyni do porawy wygladu skory wygladzi ja i poprawi wchlanainie kremu, sama to widze. najlepiej taki naturalny z fusow kasy, ktory zrobisz sobie sama, jest po nim troche balaganu, ale co tam;p do tegop dieta, o ktorej juz tu rozmawiasz z kowalem no i czas i cierpliwosc.a to nie ma rezultatu tak z dnia na dzien ?:D:D:D:P zaczelam kuracje, narazie peelingi i zmiana diety nie wie jeszcze co z kosmetykiem ktory mi pomoze
[usunięto_link] wrote:
a to nie ma rezultatu tak z dnia na dzien ?:D:D:D:P zaczelam kuracje, narazie peelingi i zmiana diety nie wie jeszcze co z kosmetykiem ktory mi pomoze
no to szybko z tym kremem;)
ja vichy mam juz drugie opakowanie, ale kosztuje prawie 100zl, wiec nie wiem czy chcesz tyle wydac.
efektow moze nie ma od razu, ale od kremu i peelingu skora szybko zaczyna ladniej wygladac co mnie bardzo motywowalo do walki:)tak myslalam ze do tego peelingu i cwiczen trzeba jakiegos lepszego kremu i dlatego przygotowana jestem wlasnie na mniej wiecej 100 zl no i niechce byc wybredna ale pare wymagan co do kremu mam 😀
no to vichy jest lekki, ma cytrusowy zapach (ja akurat wole bardziej kwiatowe, ale jest spoko;), w sumie jest wydajny. jedno opakowanie stracza na 2 miesiace. po miesiacu, 1,5 widac juz jakies efekty, ale zdecydowac musisz juz sama. ja go na poczatku wybralam glownie dlatego, ze jestem alergiczka, a to jest krem hipoalergiczny
tyle ze ja juz dlugo stosuje rozne sztuczki i nic nie działa,albo minimalnie tylko, wiec decyduje sie juz na kremik . polin o ktorym vichy mowisz takie fajne rzeczy ?;]
