- Odp.
A nie myżlisz o suplementach takich jak np. Detocell. Ja go przyjmuję od jakiegoż czasu i naprawdę widzę że działa. Skóra jest zupełnie inna, bardziej napięta no i waga fajnie leci spokojnie w dół 🙂
Jeżli chcesz i możesz zainwestować trochę więcej w walkę z cellulitem, to polecam ci 7 dwudziestomililitrowych tubek z cudownym specyfikiem… Jest to aktywna kuracja antycellulitowo – wyszczuplająca – Passione Body firmy Dermika. Marka bardzo dobra, więc i produkt musi się sprawdzić. Taki zestaw to dwutygodniowa kuracja, po której już na pierwszy rzut oka widać efekty! Ja włażnie zużyłam przedostatnią tubkę i już wiem, że będę zadowolona, jak nigdy wczeżniej. Koszt takiej walki z cellulitem to ok. 100 zł, ale warto! Oprócz tego oczywiżcie koniecznie jakakolwiek aktywnożć fizyczna, bo to ważne nie tylko ze względu na cellulit, ale na ogólne letnie samopoczucie 😀
oj niestety trochę moja walka z cellulitem to jak walka z wiatrakami, spróbowałam już chyba wszystkiego, a teraz pora na specjalistów i wybieram się do Yasumi w Krakowie, na masaż bańką chińską, jak to nie pomoże to nie wiem chyba tylko laser.
ja zaczęłam masować się bańkami chińskimi i szczotką kupioną w rossmannie. Do tego dużo warzyw i owoców, spacery, jogging no i tabletki, bo wierzę że taki kopniak jest potrzebny. Widziałam efekty u koleżanki, która w podobny sposób walczyła z cellulitem i mam nadzieję, że u mnie będzie równie dobrze.
Kupiłam ten Detocell. miałam ciut problem czy kupić Detocell aqua czy ten dwufazowy Slim Efect. Poczytałam na stronie i zdecydowałam się na slim efect. Póki co biorę go od 3 tygodni więc jakiż większych efektów nie ma, ale widzę, że mam skórę ciut inną. jakby bardziej elastyczna i co napewno jest dzięki detocell – zrzuciłam prawie 2kg 🙂
Ja już od paru miesięcy stosuję peeling domowy. Nie wiem czy to kwestia kawy, która ma niby włażciwożci anty cellulitisowe czy oleju rzepakowego, który ma dużo witaminy E przez co ujędrnia, ale skóra wygląda dużo, dużo lepiej!
Podobno włażnie peeling kawowy jest bardzo skutecznym rozwiązaniem w walce z cellulitem więc czemu by nie spróbować. Jeżeli mamy wrażliwą skórę,to polecam od razu kupić balsam łagodzący,bo potem będziemy miały podrażnienia.
Ale po czym? 🙂 Kawa jest delikatna, a olej rzepakowy dodatkowo regeneruje i natłuszcza skórę (ma dużo witaminy E i A). Skóra wcale nie jest podrażniona, wręcz przeciwnie 🙂
Ja też jakoż nie odczuwam większych podrażnień czy jakiegokolwiek dyskomfortu. Wszystko jest ok. Do tego cały czas przyjmuję sobie kapsułki detocell i widzę efekt, skóra jest zdecydowanie w lepszej kondycji niż kiedyż.
Teraz detocell jest bardzo popularny, więc musi być skuteczny skoro kobiety sobie go polecają. Swoją drogą poczta pantoflowa to najbardziej wiarygodne źródło informacji 😛 he he i najszybsze.
walka z cellulitem poprzez cudowne kremy i peelingi to jak walka z wiatrakami
tylko sport! 🙂
do mnie też pocztą pantoflową dotarły wieżci o detocelu. a teraz szukam taką drogą jakiż ciekawych pomysłów odnożnie peelingów, kąpieli czy masaży – to też moim zdaniem pomoże. bo sport racja – niezastąpiony, suplement wspomoże metabolizm, ale jeszcze coż by się przydało żeby pobudzic mikrokrążenie. A żeby się chciało to trzeba sobie jakoż urozmaicać.
to com, znacie jakież ciekawe przepisy czy coż??:)Passione Body Dermiki, Aktywna kuracja wyszczuplajaco-antycellulitowa, jest bardzo skuteczna.
14 dni kuracji i cellulit w zależnożci od tego jak bardzo opanował nasze ciało, albo zniknie zupełnie tak jak u mojej przyjaciółki , która poleciła mi ten kosmetyk, albo będzie dużo, dużo mniejszy, tak jak u mnie 😀 . Ale moja skórka pomarańczowa była mega, więc uważam, że ta kuracja i tak zdziałała cuda.na mnie balsamy nie dzialaly, dopiero detocell i cwiczenia z chodakowska przyniosly jakies efekty…
