• Autor
    Odp.
  • poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    a próbowała klapeczka kiedyż zrobić smażone pomidory a?:)

    że się zainteresuję, jak sie robi smażone pomidory? 🙂

    Twarde pomidory znajdujesz 🙂 Kroisz na grube plastry solisz doprawiasz czym tam chcesz: pieprz zioła obtaczasz w bułce jajku jak kotleta i smażysz na złoto 🙂

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    Czyli jednak bez zupy? wiedziałam, że jakiż haczyk musi być. ale, tak to się i cukinie, i bakłażana, i inne warzywka robi 🙂

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Yhm. Tylko cukinię to się po smażeniu soli 😛

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    pomidory i cukinia w watku : poezja i sztuka? co jest grane?

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Nawet czytelnicy muszą jeżć 🙂

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    tylko zastanawiam sie, czy podczas czytania, czy czatowania na forum? ;>

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    oczywiżcie, tylko podczas czatowania. A jakby się tak książka zapaskudziła,jakim olejem, czy cóż? 🙂

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    na szczeżcie mam swój egzemplarz Witaj na swiecie, Maleńka 😉
    to najgorsze co może się przydarzyc, kiedy ja pozyczam komuż ksiazkę i on ją pobrudzi, albo ja pozyczam od kogoż książkę, która mu służyl mu do wycierania rąk,
    dla mnie to jest brak szacunku to dziela sztuki jakby nie patrzec.

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    Masz rację, komplentny brak szacunku. A włażnie, jak tak książka zniszczona od noszenia i kartkowania, to też brak szacunku? bo mam taką swoją perełkę, którą niemalże wszędzie biorę, w prawie każdą podróż. I troszku się zniszczyła z tego powodu..

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    to jest inna kategoria zuzycia 😉 chyba taką akceptuję
    tutaj chyba chodzi bardziej o moja swiadomosć, że ktoż obcy nie szanuje mojej wlasnosci.

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    akurat taka żwiadomożć, to tyczy się nie tylko ksiażek, ale i wszystkiego innego. Dlatego, dobry zwyczaj-nie pożyczaj 🙂

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    okrutny zwyczaj,
    musze pozyczac innym, bo samma pozyczam od nich ale mamy wypracowae zasady, wiec luz.

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    osobom, które dobrze znasz i wiesz, że szanują cudzą włażnie, to owszem, pożyczać. choć i do tego mam opory, bo wiele osób szanuje cudzą własnożć, ale stosuje do tego jeszcze zwyczaj- nie oddawaj. Czego już zupełnie nie rozumiem. Nawet, jak zniszczone, to wypada oddać, albo odkupić. Ja chyba muszę znajomych zmienić..

    felixlis
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    ja na wszystkich ksiazkach nalepiam info z tekstem:
    popatrz jaka jestem czysta i zadbana, postaraj się tego nie zmienić” hahhaha
    wiem , ze to załosne i smieszne ale jak dziala, kazdy oddajc mi ksiazkę pokazuje mi ja mówiac „popatrz jest w idealnym stanie 😉 taka jaką pożyczylem od Ciebie.” ;D

    partyzantka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    rzeczywiżcie, wydaje się to być żałosne, ale tylko dlatego, że trzeba taką informację podawać. A sposób, nie powiem, chyba godny nażladowania 🙂
    Tylko, czy my aby nie odbiegamy nieco, ciutkę od tematu? 😉

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Witaj na żwiecie maleńka"

Przewiń na górę