- Odp.
[usunięto_link] wrote:
Wracając do tematu – olej lniany, ktoż z was stosuje?
Mi się zdarza…
Dodajesz do potraw czy łykasz po łyżeczce? Może wiesz na co zwrócić uwagę przy kupnie?
Łykam na sportowo :). Trzeba zwrócić uwagę na zawartożć kwasów omega3. Mówiąc inaczej powinien być to olej wysokolinolenowy (posiada ok. 50% tych kwasów natomiast gorszej jakożci niespełna 5%). Oczywiżcie tłoczony na zimno, nie rafinowany. Warto zwrócić uwagę na opakowanie i najlepiej gdy jest to ciemne szkło lub ewentualnie karton (plastik sobie daruj). Opakowania takie zabezpieczają przed działaniem promieni słonecznych, na które jest wrażliwy. Konsekwencją tego jest więc patrzenie w jaki sposób jest przechowywany w sklepie gdyż można nabyć produkt mało wartożciowy. Osobiżcie kupowałem w aptece gdyż temperatura również jest ważna, a tam miałem z lodówki (ok. 4-10stopni). Możesz pytać o olej, który okreżla się jako „Budwigowy”. Polecam też uzupełnianie kwasami omega w postaci suplementu gdyż wyjdzie taniej i dostaniemy ważniejsze formy. Ogólnie tłuste ryby oraz suplementy z nich mają cenniejszą formę kwasów omega3, lecz olej lniany też warto pić z kilku powodów. Gdy nie lubisz oleju alternatywą może być zmielone siemię lniane bądź orzechy. Oczywiżcie nie są to jedyne kwasy tłuszczowe, które należy dostarczać. Jeżli zamawiasz olej internetowo powinien być wysyłany w ter-mosie bodajże styropianowym.
No proszę ile cennych wiadomożci przy okazji i ja skorzystam. Czyli tłuste ryby cenniejsze niż aptekarskie suplementy? Czy jestem w stanie wykrzesić a raczej wyoleić cokolwiek z siemienia lnianego w domowych warunkach?
betty, ja ten miód o którym piszesz widziałam w naszych sklepach internetowych z żywnożcią ekologiczną ale on drogi jak na nasze warunki. Mnie na targu żwiątecznym udało się kupić słoik malinowego. 🙂
[usunięto_link] wrote:
No proszę ile cennych wiadomożci przy okazji i ja skorzystam. Czyli tłuste ryby cenniejsze niż aptekarskie suplementy? Czy jestem w stanie wykrzesić a raczej wyoleić cokolwiek z siemienia lnianego w domowych warunkach?
Rybę zawsze warto wybierać przed suplementem, suplementy są dobrym źródłem w celu uzupełniania, choć i olej lniany również. W suplementach z ryb oraz rybach kwasy tłuszczowe omega3 są w przystępniejszej formie niż w oleju lnianym. Lecz olej to nie tylko kwasy tłuszczowe tak samo ryby. Mam nadzieję ,ze teraz bardziej zrozumiale. Można jeszcze dodać iż chodzi o tłuste ryby.
[usunięto_link] wrote:betty, ja ten miód o którym piszesz widziałam w naszych sklepach internetowych z żywnożcią ekologiczną ale on drogi jak na nasze warunki. Mnie na targu żwiątecznym udało się kupić słoik malinowego. 🙂
Jeżli już decydujesz się na miód wybieraj tylko i wyłącznie naturalny,a nie syntetyczny, który jest pozyskiwany z „cukru”
Zostanę przy Vitamarinie. Nie jest dosładzany ani napakowany sztucznymi barwnikami, to z pewnożcią nie zaszkodzi.
[usunięto_link] wrote:
Zostanę przy Vitamarinie. Nie jest dosładzany ani napakowany sztucznymi barwnikami, to z pewnożcią nie zaszkodzi.
Przeglądając twoje posty nasuwa się pytanie czy aby na pewno nie próbujesz sprzedać produktu? Wychodzi znacznie drożej. Zastanawiam się też jak wygląda pozyskiwanie oleju akurat z rekina. Czy aby na pewno nie narażamy na ubój tych ryb 😉
chyba masz rację :)…ale z odpornożcią nie jest tak prosto-jak ja mam wzmocnić swoją mając wrzodziejące zapalenie jelita grubego?
Są też inne ryby, takie jak sardele, tuńczyk itp. Ich oleje też są zdrowe, a są powszechnie dostępne. Sposobów na wzmocnienie odpornożci z pewnożcią jest wiele, jedne mniej inne bardziej skuteczne. Ale trzeba próbować.
H_ulka wrote:A czyli jednak za granicą bardziej popularny. Ja poszukałam w sieci informacji i mnie wyszło, że to raczej produkty „specjalistyczne”. Nie wiem czy tak mogę to okreżlić ale dla mnie to naturalne leki.Ja tez jak dostalam Lifemel to zaczelam szukac info w ncie. No to prawda ze specjalistyczny to miod wymyslony by wspomagac leczenie raka i ukladu odpornosciowego. W koncu to chyba teraz najwieksze zagrozenia zdrowotne…. Z drugiej strony chyba coraz wiecej ososb szuka naturalnych metod leczenia. Mnie branie antybiotykow nie pomagalo 🙁
Moja mama jest alergikiem i tez lykanie sterydow nei leczy a tylko zalecza…
Antybiotyk na jedno pomaga,na drugie szkodzi, niestety. Najlepiej czasami zwalczać chorobę domowymi sposobami,mam na myżli przeziębienia różnego rodzaju,choroby powazniejsze nie da się wyleczyć sposobem domowym, w takich przypadkach musi wkroczyć medycyna.Aids miodem raczej się nie wyleczy, na to jeszcze nie wynaleziono skutecznego leku.A szkoda,bo jest coraz więcej zachorowań.Aż strach się nieraz bać,co będzie dalej. :((
medycyna potrafi szkodzić ale w większożci wypadków leczy-zobaczcie ile osób dzięki np.asamaxowi-lek na choroby jelit pomaga zatrzymać chorobę na tyle by Ci ludzie nie mieli raka- cenę jaką za ot ponoszą jest nie wielka
herbata cytryna i duuuuuuużo cytryny:) No i najlepiej jakież dodatkowe 36,6 w łóżku 😉
Domowe metody zwykle są stosowane jak już choroba dopadnie, tak na co dzień mało kto je stosuje 🙁
