- Odp.
Ja bym się obawiała tej miłożci, ale powiem, że miłożć jest żlepa i głupia i to prawda, wiem, bo ja czasem też chciałam ufać i słyszeć coż co on mi powie choć nie do końca w to wierzyłam.
Ale czy nie warto po prostu dac szanse? czas nas zmienia, nie wiem co bedzie za rok. ale uwazam ze nawwt jesli milosc jest tylko glupia i slepa to warto dac jej szanse dojzec..
Jeżli czujesz, że wybaczyłaż to daj, bo obwinianie go potem nie będzie miało sensu. Mówię tylko, że w miłożci przymykamy oczy na tyle strasznych i mniej strasznych rzeczy, że przeraża mnie to. Zwłaszcza, że robi tak prawie każdy zakochany.
Ech, nie zniżyłabym się do tego, żeby czytać archiwum gg mojego faceta.
Ale jeżeli chcesz wybaczyć… to postaw mu pewne warunki. Powiedz, jak bardzo Cię to skrzywdziło itd. Poza tym, skoro nie miał oporów przed zdradą w internecie, to kto wie, czy nie miałby ich też w realu (a tu pokus jest jeszcze więcej, alkohol, dziewczyny, każdy wie, jak to się może kończyć).
Czasem zastanawiam się, co kieruje dziewczynami, które potrafią wybaczać, zaufać jeszcze raz itd. Ja mam z tym cholerne problemy i… zdrady nie umiałabym wybaczyć. Nawet przez internet. Daleko mi do anioła 🙂
zdrada w jakiej postaci by nie była jest obrzydliwa i nie do przyjęcia !
Jest obrzydliwa, ale kazdy zasluguje na wybaczenie. Nic nie trace dajac mu szanse, a on juz wie ze to sie nie moze powturzyc.. wie ze wtedy mnie straci. A ja chce wierzyc w milosc.. i nawet jak sie na tym przejade, to wiem ze probowalam, ..
co do czytania.. Rany! wiem ze nie powinnam, ale cos mnie podkusilo.. co? brak wiary w siebie..brak pewnosci. i w ogole..HAH.. moze to i zle, ale z tego co czytalam to duzo kobiet na pewnym etapie zwiazku robilo to.. Ciekawe jak sie zachowuja w faceci.. tez to robia??
mój to robił bo ja tak robiłam. jednak już taki etap mamy za sobą. zaufaliżmy sobie nawzajem i każdy zna granice.
HAH.. moze to i zle, ale z tego co czytalam to duzo kobiet na pewnym etapie zwiazku robilo to.. Ciekawe jak sie zachowuja w faceci.. tez to robia??
jestem przekonana ze i faceci nas sprawdzają, przegladają naszą historię w internecie, czasem spojrzą przez ramie na odczytywanego smsa, moze nie wszyscy ale wielu
ja nigdy bym czegos takiego nie zrobiła bo to jakbysmy nie mieli zaufania do partnera, On tez mi tego nigdy nie robił i nie zrobi wiem to:)
Możesz dużo stracić, ale nie o tym mowa. Zdrada to zdrada, wirtualny seks jest obrzydliwy, skąd wiadomo, ze przed realnym nie miał oporów.
