- AutorOdp.
- 23 lutego 2007 at 21:33
Jestem ciekawa Waszych opinii.
23 lutego 2007 at 21:36W rodzinie najważniejsza jest szczerosć.
Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy zdradzają.
Jedno czyste pytanie:
Po co się żenili lub wychodziły za mąż, skoro ich coż niepokoi i szukają wrażeń?24 lutego 2007 at 08:50To zależy od osoby, którą zdradziłaż, ale ja Ci radzę milczeć. Stało się i już, nie ważne czyja wina i dlaczego. A szczerożć popłaca tylko w bajkach dla dzieci. Nie daj sie nabrać na bajki. Ja tez chciałbym żyć w idealnym żwiecie, ale natura ludzka i zwierzęca jest jaka jest. Nie próbuj jej naprawiać. Z milionami lat ewolucji jeszcze nikt nie wygrał.
24 lutego 2007 at 09:29moze sobioe czas zadac pytanie, czy chcialabys jak by np twoj partner cie zdradzil.. to chcialabys o tyym wiedziec czy nie?
moim zdaniem powinnas powiedziec… ja bym nie chciala byc w takim zwiazku,24 lutego 2007 at 11:15[usunięto_link] wrote:
moze sobioe czas zadac pytanie, czy chcialabys jak by np twoj partner cie zdradzil.. to chcialabys o tyym wiedziec czy nie?
moim zdaniem powinnas powiedziec… ja bym nie chciala byc w takim zwiazku,Nikt by nie chciał. Ale pytanie nie brzmi czy Ty byż chciała byc w związku gdy Twój partner Cię zdradzi, tylko czy TY chcesz byc nadal w związku mimo, że Ty zdradzisz. Jeżli tak to lepiej nic nie mów.
24 lutego 2007 at 11:19[usunięto_link] wrote:
A szczerożć popłaca tylko w bajkach dla dzieci. Nie daj sie nabrać na bajki.
No! Ta wypowiedź po prostu odzwierciedla mentalnożć ludzką… 😕
Tak więc widzę, że tylko potraficie zdradzać i nawet nie macie odwagi się przyznać!!!
Pytam jeszcze raz:Po co się żenili lub wychodziły za mąż, skoro ich coż niepokoi i szukają wrażeń?
[usunięto_link] wrote:
Z milionami lat ewolucji jeszcze nikt nie wygrał.
Ty chyba ze mną jeszcze nie rozmawiałeż…
Ja dam sobie radę nawet i z miliardami lat ewolucji.24 lutego 2007 at 11:25Nie wiem co bym zrobiła jak bym sie dowiedziała ze mój mąż mnie zdradził 😯 ale napewno wolała bym o tym wiedzieć
24 lutego 2007 at 12:04jesli to była jednorazowa przygoda nie majaca dla osoby zdradzającej znaczenia i załuje ona swojego postepowania to lepiej nie mówić, a tłumaczenie tego sczerożcią wobec partnera nie jest dobrym argumentem. Mówiąc w w/w przypadku chcemy też by nam ulżyło na sercu[takie ukrywanie tajemnic bardzo dręczy] no ale partner straci już zaufanie itp itd[niech każdy wczuje się w role zdradzonego], które trudno potem odzyskać o ile jest to mozliwe
Jeżli ktoż zdradza notorycznie a na dodatek angazuje sie psychicznie to wtedy należy powiedzieć
24 lutego 2007 at 12:06bezsensu.. zdradzam i do tego klamie, i ranie druga osobe..
jak sie pakuje w zwiazek to nie po ty zdradzac…. no nie?
wiec nie rozumiem ludzi ktorzy zdradzaja i sa nadal z jakas osoba, po co oni marnuja kogos czas?24 lutego 2007 at 12:13mia1980, czy Wy na wszystko znajdziecie usprawiedliwienie?
Tak samo w temacie o ateizmie usprawiedliwiałyżcie rozbicie małżeństwa :wrrr:
[usunięto_link][usunięto_link] wrote:
bezsensu.. zdradzam i do tego klamie, i ranie druga osobe..
jak sie pakuje w zwiazek to nie po ty zdradzac…. no nie?
wiec nie rozumiem ludzi ktorzy zdradzaja i sa nadal z jakas osoba, po co oni marnuja kogos czas?Otóż to:
Po co się żenili lub wychodziły za mąż, skoro ich coż niepokoi i szukają wrażeń?24 lutego 2007 at 12:13gdybyż była zdradzana wolałabys pewnie wiedzieć?wiedz jak zdradzasz to powiedz…. szczerosc nie zawsze sie opłaca ale jesli oczekujemy szczerosci od innych wypadałoby byc szczery…nie rozumie ludzi ktorzy zdaradzaja i nie chce ich rozumieć
24 lutego 2007 at 12:20[usunięto_link] wrote:
nie rozumie ludzi ktorzy zdaradzaja i nie chce ich rozumieć
Ja także!!!!!
24 lutego 2007 at 12:27ok mając ten pierwszy przypadek na mysli…. załóżmy że zdarzyło wam się nieco za duzo wypić ktoż was adoruje i bardzo wam sie podoba ulegacie[nie mówię tu tylko o sexie mogą to być pieszczoty czy pocałunki] po czym na drugi dzień macie kaca moralnego bo nadal kochacie swojego partnera…. więc czy warto niszczyć związek dla jednego nieumyżlnego zachowania? Mam tu wyłącznie na myżli jeden skok w bok , którego bardzo żałujemy a osoba z którą zdradziliżmy nie jest dla nas ważna.
Jeżli by się przydażyło takie coż mojemu partnerowi to wolałabym żeby mi tego nie mówiłInaczej rzecz się ma jeżli ktoż będąc z partnerem umawia się za jego plecami z kimż innym to wtedy powinno sie powiedzieć….. po co niszczyć komuż życie i marnować czas
24 lutego 2007 at 14:14Nie rozumiem ludzi którzy zdradzają.A jeżli do tego mówią,że kochają to ja już wogole nie wiem co robię na tym żwiecie 😕 Zdradziłas??To miej odwagę przyznac sie do tego oraz ponieżc konsekwencje swojego głupiego czynu.
Może za krótko zyję żeby się wymądrzac,ale uważam,że NIE ZDRADZA SIĘ UKOCHANEJ OSOBY!!! To okrutne,niemoralne i wstrętne!!! 🙁24 lutego 2007 at 16:14[usunięto_link] wrote:
ok mając ten pierwszy przypadek na mysli…. załóżmy że zdarzyło wam się nieco za duzo wypić ktoż was adoruje i bardzo wam sie podoba ulegacie[nie mówię tu tylko o sexie mogą to być pieszczoty czy pocałunki] po czym na drugi dzień macie kaca moralnego bo nadal kochacie swojego partnera…. więc czy warto niszczyć związek dla jednego nieumyżlnego zachowania? Mam tu wyłącznie na myżli jeden skok w bok , którego bardzo żałujemy a osoba z którą zdradziliżmy nie jest dla nas ważna.
Jeżli by się przydażyło takie coż mojemu partnerowi to wolałabym żeby mi tego nie mówiłmia1980, na kłamstwie nie zajedzie się daleko.
Przecież to nie ma sensu.
Skoro ktoż da się ponieżć emocjom raz, to będzie się dawał całe życie.
Widzisz, ja może i g*wno wiem o miłożci, ale wiem co to jest SZACUNEK i POSZANOWANIE dla drugiego człowieka.
BRZYDZE SIĘ KŁAMSTWAMI, A JESZCZE BARDZIEJ OSZUSTWEM, którego to odmianą jest zdrada!!![usunięto_link] wrote:
Nie rozumiem ludzi którzy zdradzają.A jeżli do tego mówią,że kochają to ja już wogole nie wiem co robię na tym żwiecie 😕 Zdradziłas??To miej odwagę przyznac sie do tego oraz ponieżc konsekwencje swojego głupiego czynu.
Może za krótko zyję żeby się wymądrzac,ale uważam,że NIE ZDRADZA SIĘ UKOCHANEJ OSOBY!!! To okrutne,niemoralne i wstrętne!!! 🙁WarnGirl, za to ja żyję dłużej od Ciebie i popieram Cię w stu procentach!!!
- AutorOdp.