• Autor
    Odp.
  • mythbuster
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    Dlaczego wychodziły za mąż skoro zdradzają?

    Wychodziły za mąż jednego dnia. Zdradzają innego. Przysięgać miłożć i wiernożć do końca życia…. Hmm.
    Rodzice chce kożcielnego więc proszę, macie i idźcie z bogiem. Ksiądz każe powtarzać, więc proszę…
    To tak jak z tymi 3 milionami mieszkań i tanim państwem. Obiecujący nawet nie wie, że obiecuje coż czego nie może (lub może nie) dotrzymać.

    kasia21
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 411
    • Pasjonat

    Zdrada jest dla mnie znakiem, ze związek na tyle sie „poluzował”, ze wkroczyła do niego osoba trzecia. Nie wiem czy to jest wina obu stron czy tylko osoby zdradzającej, ale wiem napewno, ze osoba zdradzona powinna o tym wiedzieć. Ja osobiżcie nigdy nie zdradziłam i napewno tego nie zrobię! Szanuję zarówno swojego partnera jak i siebie. A jeżli pojawi sie problem w związku, który mógłby doprowadzić do zdrady, rozmawiam o nim.
    OSOBA ZDRADZONA ZASŁUGUJE CHOCIAŻ NA RESZTKI SZACUNKU I POWINNO SIE O ZDRADZIE JEJ POWIEDZIEC!

    kasia21
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 411
    • Pasjonat

    Zdrada jest dla mnie znakiem, ze związek na tyle sie „poluzował”, ze wkroczyła do niego osoba trzecia. Nie wiem czy to jest wina obu stron czy tylko osoby zdradzającej, ale wiem napewno, ze osoba zdradzona powinna o tym wiedzieć. Ja osobiżcie nigdy nie zdradziłam i napewno tego nie zrobię! Szanuję zarówno swojego partnera jak i siebie. A jeżli pojawi sie problem w związku, który mógłby doprowadzić do zdrady, rozmawiam o nim.
    OSOBA ZDRADZONA ZASŁUGUJE CHOCIAŻ NA RESZTKI SZACUNKU I POWINNO SIE O ZDRADZIE JEJ POWIEDZIEC!

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    OSOBA ZDRADZONA ZASŁUGUJE CHOCIAŻ NA RESZTKI SZACUNKU I POWINNO SIE O ZDRADZIE JEJ POWIEDZIEC!

    Jeżli już doszło do takiej patologi, bo to jest patologia, to oczywiżcie, że osoba zdradzona musi wszystko ku*wa wiedzieć.

    (Wybaczcie za mój atak gniewu ale mam problemy dzisiaj ze zdrowiem już od nocy i jestem rozwżcieczony….nawet moje poczucie humoru nie pomogło.)

    mythbuster
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    @Administrator wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    OSOBA ZDRADZONA ZASŁUGUJE CHOCIAŻ NA RESZTKI SZACUNKU I POWINNO SIE O ZDRADZIE JEJ POWIEDZIEC!

    Jeżli już doszło do takiej patologi, bo to jest patologia, to oczywiżcie, że osoba zdradzona musi wszystko ku*wa wiedzieć.

    (Wybaczcie za mój atak gniewu ale mam problemy dzisiaj ze zdrowiem już od nocy i jestem rozwżcieczony….nawet moje poczucie humoru nie pomogło.)

    Patologia? Jaka patologia? W naturze to powszechne zjawisko. Patologią to można nazwać przysięganie miłożci do końca zycia, tak jakby to było coż co możemy wywołać bo chcemy.
    I jak to „musi” wiedzieć? Musi to na rusi, w polsce jak kto chce.

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Patologia? Jaka patologia?

    Zdrada

    [usunięto_link] wrote:

    W naturze to powszechne zjawisko. Patologią to można nazwać przysięganie miłożci do końca zycia, tak jakby to było coż co możemy wywołać bo chcemy.

    O miłożci to wiesz tyle co ja, także przemilczmy jej temat.

    [usunięto_link] wrote:

    I jak to „musi” wiedzieć? Musi to na rusi, w polsce jak kto chce.

    Rozumiem, że tylko przedstawiłeż swoje zdanie na ten temat, ale powiedz, czy naprawdę uważasz, że tak można kogoż robić w ch**a i nawet mu o tym nie powiedzieć?

    mythbuster
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    To się nie zastanawiaj. Jest wiele postów, które nic nie wnoszą.

    Zdrada? Ależ odpowiedział. Widze że nadal żyjesz w żwiecie z bieli i czerni. Że to złe to tak, zgoda. ale nie wszystko co złe jest patologią, jesli jest powszechne. No ale Ty chyba wierzysz w Boga, w którymż pożcie było…

    Czy mozna robić w ch***a kogoż i nic mu nie powiedzieć?
    Zależy od konkretnego przypadku. Na pewno to nie jest miłe, ale mam wrażenie że każdy kogoż zrobił kiedys w ch***a i sam też był nie raz zrobiony. Bogaty robi w ch***a biednego, piekny brzydkiego, bezwzględny, frajera. Politycy nas wszystkich. Od początku istnienia swiata wszyscy robimy się nawzajem w ch***a.

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    Zmieniłem swój post powyżej, zechciej go przeczytać raz jeszcze.
    [usunięto_link] wrote:

    Zdrada? Ależ odpowiedział. Widze że nadal żyjesz w żwiecie z bieli i czerni. Że to złe to tak, zgoda.

    Tak, zdrada

    [usunięto_link] wrote:

    ale nie wszystko co złe jest patologią, jesli jest powszechne.

    Jest patologią ponieważ wszystko co złe jest odmianą choroby toczącej zdrowy organizm.

    [usunięto_link] wrote:

    No ale Ty chyba wierzysz w Boga, w którymż pożcie było…

    Nie przeczytałeż uważnie tematu ateizm.
    Jeżli chodzi o mnie:
    Ja nie wierzę w boga, ale też nie jestem ateistą.

    Jak wiadomo ateizm to stanowisko żwiatopoglądowe odrzucające wiarę w istnienie sił nadnaturalnych, szczególnie boga (bogów), jako sprzeczną z rozumem oraz negujące potrzebę religii.

    Ja po prostu nie uznaję wiary w cokolwiek.

    [usunięto_link] wrote:

    Czy mozna robić w ch***a kogoż i nic mu nie powiedzieć?
    Zależy od konkretnego przypadku. Na pewno to nie jest miłe,

    Zależy od przypadku? Wytłumaczysz?
    [usunięto_link] wrote:

    ale mam wrażenie że każdy kogoż zrobił kiedys w ch***a i sam też był nie raz zrobiony. Bogaty robi w ch***a biednego, piekny brzydkiego, bezwzględny, frajera. Politycy nas wszystkich. Od początku istnienia swiata wszyscy robimy się nawzajem w ch***a.

    To czy każdy kiedyż kogoż zrobił w ch**a to już indywidualna sprawa każdego ale cała reszta to w pewnym sensie prawda.

    @Onione wrote:

    Już kiedyż, na innym forum się na ten temat wyeksploatowałam.

    Podałem Ci tam link do tego tematu.
    Po co założono ten sam temat dwa razy?

    @Onione wrote:

    A wywody na temat tego co ludzkie, a co zwierzęce- to typowe dla gatunku ludzkiego- usprawiedliwiać przewinienia naturą zwierza, a kiedy trzeba- chlubić nadętym człowieczeństwem.

    Nie zapomnij, że człowiek należy do żwiata zwierząt, a niektóre jego zachcianki są zwierzęce.

    mythbuster
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    @Administrator wrote:

    Jest patologią ponieważ wszystko co złe jest odmianą choroby toczącej zdrowy organizm.

    W biologii nie istnieje dobro i zło, istnieje tylko przedłużenie gatunku i zdrada i monogamia jest powszechna.
    Nie trafiają do mnie takie „argumenty” jak „…ponieważ wszystko co jest złe jest odmianą choroby toczacej zdrowy organizm.”

    Moge na to odpowiedzieć, że nie ma oleju bez pancernego kleju.

    Koniec dyskusji z mojej ztrony i nic już nie wyjażniam. Męczy mnie to a i tak każdy ma swoje zdanie więc…

    kasia21
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 411
    • Pasjonat

    Zdrada to najgorsza rzecz, ktora mozna zrobic drugiej osobie. Jestes w zwiazku? Nie zdradzaj, chcesz sie zabawic? Idz, ale nie licz na akceptacje i wyrozumiałożc. Powinno sie tej drugiej osobie o tym powiedziec i juz!
    Chyba lepiej, zeby sie dowiedziała od Ciebie niz od kogos. To nie jest jakas tam malutka, słodka tajemnica, tylko rzecz, ktora tak czy siak wyjdzie na jaw. Wogóle to ja naprawde nie wiem jak kogoż mozna zdradzic, rzygać mi sie chce jak o tym myżlę. Wybaczcie kolokwialnożć.

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    W biologii nie istnieje dobro i zło, istnieje tylko przedłużenie gatunku i zdrada i monogamia jest powszechna.
    Nie trafiają do mnie takie „argumenty” jak „…ponieważ wszystko co jest złe jest odmianą choroby toczacej zdrowy organizm.”

    Nie zrozumieliżmy się.
    Nie miałem na myżli biologi.
    Pisząc „zdrowy organizm” miałem na myżli tylko społeczeństwo.

    Miałeż mi jeszcze podać jakież przykłady tych przypadków, w których to można zrobić kogoż w ch**a i nic mu nie powiedzieć.

    [usunięto_link] wrote:

    Moge na to odpowiedzieć, że nie ma oleju bez pancernego kleju.

    Co do tego oleju to nie wiem o co Ci chodzi.

    [usunięto_link] wrote:

    Koniec dyskusji z mojej ztrony

    Szkoda, taka ciekawa dyskusja się zapowiadała…

    [usunięto_link] wrote:

    Wogóle to ja naprawde nie wiem jak kogoż mozna zdradzic, rzygać mi sie chce jak o tym myżlę.

    Mi też się chce rzygać 😕
    [usunięto_link] wrote:

    Wybaczcie kolokwialnożć.

    Za tę kolokwialnożć włażnie Cię kochamy Kasiu!!! 😀

    mythbuster
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    Można zawsze. To nie przeciwko prawu. Każdy ma swoje sumienie i tyle. ogólnie to funkcja wrazliwożci własnej i zdradzanej osoby oraz pozadnia obiektu trzeciego. Ale można zawsze.

    Jak społeczeństwo może być zdrowe skoro jest skierowane przeciwko uwarunkowaniom biologicznym? Nie dobro, nie zło, hipokryzja. Nie zdradzisz czynem, zdradzisz myslą, będziesz siekochał ze swoją kobieta a inna wkradnie Ci się do głowy. Czy to już nie zdrada? Więc kończę ze swojej strony ten wywód dla harcerzyków bo i tak każdy z jakimi poglądami tu wszedł to z takimi wyjdzie.

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Jak społeczeństwo może być zdrowe skoro jest skierowane przeciwko uwarunkowaniom biologicznym?

    Co tu w ogóle biologia robi, to ja nie wiem.
    Ja miałem na myżli społeczeństwo, które toczy zło, a w naszej rozmowie zło kryje się pod postacią zdrady.

    kasia21
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 411
    • Pasjonat

    Jak mozna chociazby po zdradzie spojrzeć komus w oczy? Udawać, ze jest ok? Ja nie potrafię tak grać, nie wiem ja inni…

    Robert Miles
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1479
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Jak mozna chociazby po zdradzie spojrzeć komus w oczy? Udawać, ze jest ok? Ja nie potrafię tak grać, nie wiem ja inni…

    Dokładnie, trzeba nie mieć sumienia, aby tak upodlic, bo to jest upadlające, drugą osobę.
    Ludzie to aktorzy…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " ZDRADA MAŁZEŃSKA PRZYZNAĆ SIĘ CZY MILCZEĆ??"

Przewiń na górę