hefalumpiak
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 7 maja 2007 at 11:29 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?
Yyy, ano… racja. 🙂
6 maja 2007 at 23:26 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?No to chyba lepszy od elektrycznego jest…
Ale słuchaj, bo w elektrycznym to chyba da się regulować wielkożć płomienia, czyż nie?6 maja 2007 at 22:08 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?No to żmierdzi czy nie żmierdzi? Bom zamotana już 🙂 Jak może przestać żmierdzieć… czy to ważne, czy jest w butelce czy w zbiorniczku? Że jak się spali, to nie żmierdzi – O.K., ale jak ma w trakcie… to niefajnie.
6 maja 2007 at 20:23 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?Mm… A ono faktycznie jest bezwonne, czy jednak ma mniej lub bardziej niemiły zapach?
4 maja 2007 at 12:01 W odpowiedzi: błonnik?Nie-eee 🙂 Nie warzywa, tylko błonnik naturalny. Microstructure produkuje taki fajny, w proszku. Dodajesz, do czego chcesz.
4 maja 2007 at 11:32 W odpowiedzi: błonnik?O, dokładnie. A na dodatek teraz jest jeszcze wygodniej, można dodać go do jogurtów, deserów i in.
Po prostu przyjemne z pożytecznym. 🙂
4 maja 2007 at 11:30 W odpowiedzi: Facet na diecie…[usunięto_link] wrote:
na basen to go wyciągnęłam mówiąc że nie mogę tam sama chodzić bo faceci się na mnie gapią i podrywają, teraz mnie pilnuje na basenie i musi pływać za mną 😀 😀 😀
Hahaha, a to dobry pomysł 🙂
Wiesz co, jeżli facet kocha, to zje i truciznę… gotowaną… 😉
4 maja 2007 at 11:23 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?O, to fajnie bardzo. A jak z tym paliwem? Wydajne? Bo jeżli miałabym je co chwilę kupować, zbankrutowałabym… z drugiej strony, gdybym już posiadała glassfire, to chciałabym się tym ogniem nacieszyć.
Onione, no może nie do końca 😆
4 maja 2007 at 03:52 W odpowiedzi: Elektryczny? A może glassfire?Hehe, niby tak, ale wiesz, zastanawiam się…
A masz może takie cuż w domu? Bo ja chętnie pogadałabym z włażcicielka. Bo ten ogień, np., to chyba nie jest regulowany? Pół biedy, jeżli osmali to szkło, ale żeby poza nie nie wyszedł!3 maja 2007 at 20:31 W odpowiedzi: Facet na diecie…Parowar doskonała rzecz – dla kondycji i dla zdrowia 🙂 Sama kiedyż musiałam się przestawić 🙂
- AutorOdp.