nadia19
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 3 kwietnia 2010 at 17:52 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???
rzeczywiżcie to prawda że im więcej szkoły tym człowiek głupszy…………….
3 kwietnia 2010 at 09:00 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???[usunięto_link] wrote:
moze rodzice za nia zloza.
w koncu rachunki tez za nia placa…
ale Ty mądra jesteż!!!
1 kwietnia 2010 at 15:16 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???[usunięto_link] wrote:
ta historia jest dla mnie nierealna…
to nie jest historia to jest życie!!! a co względem ciebie jest nierealne?!!
1 kwietnia 2010 at 08:13 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???[usunięto_link] wrote:
siedzisz w kieszeni u starych…
dwa fakultety nie czynia z ciebie osoby inteligentnej….prace mam sama się utrzymuję tyle że do rachunków się nie dokładam!!!!!!!!!
wcale nie mówię że jestem najmądrzejsza bo na pewno są ludzie mądrzejszy niż ja!!!
30 marca 2010 at 08:18 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???@Kowal wrote:
Nie wiem po co z nim jesteż?Poza tym jesteż bardzo młoda i tracisz ceny czas.
(chcesz żeby kiedyż dzieciak miał do Ciebie żal?).
P.s.
Co to za tabletki?.linea
sama się nad tym zastanawiam… Mąż mi teraz ciągle mówi że ciekawe kto by mnie teraz chciał nikt nie znajdzie się taki głupi jak on żeby ze mną być a tym bardziej że będę rozwódką…itd
włażnie boję się że dziecko będzie miało żal do mnie ale o to że go normalnego dzieciństwa pozbawiłam i dorastania w niepełnej rodzinie…
Wspomną jeszcze że mój mąż był moim pierwszym partnerem seksualnym a mimo to jak pojechaliżmy do jego matki jak jego matka i siostry zobaczyły mojego synka to pytały się kto jest jego prawdziwym ojcem, że to na pewno nie może być jego syn bo to nie możliwe jest bo mój synek jest blondynem a maż mój ma czarne włosy… potraktowały mnie jakbym była jakaż puszczalska… Siostra męża mówi że ja ubieram się jak wieżniara a to jest w tym wszystkim chore że one mieszkać nie miały i nie mają gdzie ciągle żyją na walizkach a zachowują się jak jakież damy milionerki a wszystkich innych w d**** mają…
26 marca 2010 at 14:19 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???sugerujesz, że on by był zdolny już mnie zdradzić z nią? Kiedyż słyszałam rozmowę jak ze swoją matką rozmawiał ona mu mówiła „miałeż Sylwię to Ci się zachciało…” wieczorem dużo myżlałam nie wiem o co chodziło w tej rozmowie mog się tylko domyżlać… Ale ja już coż czułam wczeżniej bardzo się bałam tego małżeństwa w noc przed żlubem obudziłam się w nocy cała zdenerwowana żniły mi się takie głupoty że chciał mnie zabić, itd płakałam całą noc… Bóg mi żwiatkiem że nie chciałam wychodzić za mąż, ale byłam już prawie w 5 mies ciąży, a moja rodzina jest bardzo religijna musiałam wyjżć za mąż „bo co by ludzie powiedzieli na nieżlubne dziecko” mama moja nie może sobie wy darować tego teraz… A ja jak pomyżle że miałam tyle fajnych i mądrych chłopaków do wyboru, a wybrałam takiego cha… to mi się płakać chce, zresztą nie ma nocy żebym nie płakała, on nawet nie umie mnie zaspokoić a w 1 minute nawet super laska by nie doszła, a teraz to już w ogóle nie sypiamy ze sobą… Pamiętam jak go poznałam jak mnie kumpel ostrzegał nie słuchałam go, a teraz mam za swoje… nie raz jak mi żciżniżnie, albo uszczypnie to mam sińce przez tydzień, a jego babka uważają że on taki anioł jest chodzący bo nie pije i nie pali… teżciowa ze szwagierką już mnie obsmarowały równo u nich na wsi, ja jestem chodzącym potworem a mąż mój jest aniołem dla nich!!!
26 marca 2010 at 12:41 W odpowiedzi: pomóżcie co robić???[usunięto_link] wrote:
czym zawinilas na przestrzeni calej znajomosci
Zapewne tym że na przestrzeni całej znajomożci ważyłam 51kilogramów a teraz po ciąży ważę 61 myżlę że to też mu bardzo przeszkadza bo ciągle mówi żebym się odchudzała i mimo że ja nie chcę to bez przerwy kupuje mi jakież tabletki na odchudzanie które mam łykać przy nim… Bo jego siostra to jest chuda a ja już nie jestem tylko że jego siostra ma 150 wzrostu i waży tyle co ja przed ciążą a ja mam 170… a teraz jego matka jeszcze mu powiedziała że wróciła za granicy jego stara miłożć i że jest bardzo już bogata!!!
- AutorOdp.