shyboy
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Temat jest stary ale sprubuje przedstawić punkt widzenia masochisty.
Oddanie się dominującej Kobiecie to boska mieszanka emocji, niedostępna w normlnym związku. Upokorzenie, poniżanie, bicie i inne praktyki dają nie tylko slady ale satysfację psychiczna i przyjemnosc z bólu. Trudno to zrozumieć ale tak mam.
Trampling, policzkowanie, wiazanie, bicie, kopanie, przekleństwa, to jest rozkosz dla maso-męzczyzny. Ja już znam swoje potrzeby jestem po 30 ale nie mam takiej partnerki.
Panie i Panowie proszę zrozumieć, że to jest także seksualnosc.
Pierwsze objawy mialem juz w dzieciństwie: na przyklad fetysz pasków skórzanych.
Teraz to są buty na wysokim obcasie, skórzane ubrania, mini.
Szukam takiej Partnerki na stały związek.
