taemwi26
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
barrracuda ➡ no powiedzmy sobie szczerze strasznie sie pogubiliżcie. Jak dobrze znam i rozumiem o czym piszesz wiem tylko ja.
Prawda jest taka że na temat slubu to mysle podobnie, ale co mogłam wiedzieć kilka lat temu.
Masz rzeczywiżcie pokręcona sytuacje jak na faceta. 🙄 Bije troche po „męskiej dumie”.
Samo niestety nic sie nie wydarzy… Musisz, oboje musicie podjąc decyzje. wiem że to niełatwe bo trzeba sie porozumiec a to wydaje sie byc nieosiagalne….
a wiesz ja tez czekam, czekam az wydarzy sie cos dzieki czem,u mogłabym zakończyc związek… to tez głupie….
Nadal jednak sadze że inicjatywa rozmwoy powinna wyjżc od Ciebie. Czemu? Poniewaz kobieta mysli ze męzczyzna nie chce rozwmowy i sie zatnie…Lepiej chyba sprawe wyjżnić, niezależnie od tego jaki bedzie finał.
28 października 2007 at 18:45 W odpowiedzi: Dobry ginekolog w Krakowie???Ja nigdy u mężczyzny ginekologa nie byłam. Mam swoja Panią G jest dobra. Ma mily gabinet spokjny, fantastyczna atmosfera. wizyta kosztuje 50 zl, na każdej wizycie robi usg, nie ma problemu z receptami na dłuzszy okres czasu, no i czuje sie u nije bardzo komfortowo.
dr Lidia Dobrzańska-Tatarczuch , gabinet przy ulicy Siemiradzkiego 19, przyjmuje wt sr czw od 13 do 17.Pozdrawiam
barrracuda ➡ wiesz to przykre . Dla Twojej żony na pewno bardzo. Widze że ty także czujesz sie z tym fatalnie.
Skąd cos takiego sie bierze? Ludzie sie zakochują maja piękne wspólne plany, biora slub, jest cudownie. a po kilku latach ….
Ile lat jestescie po slubie? ja 8.
U mnie jest tak samo. Mąż nie interesuje sie mną, nie ma specjalnie ochoty a jak juz to jest to takie puste i suche. Nie przecze ja tez nie mam ochoty na kontakty z nim, często. Kłócimy się. Ja mam dziecko.
Moja rada? Porozmawiajcie. Kobiety tego potzrebują, bardzo. Mój nie uznaje rozmowy o sobie i naszym związku. Ja wierze że taka rozmowa wiele by zieniła…
Skoro wiec chcesz cos uratować, jesli czujesz cokolwiek pozytywnego do żony, porozmawiaj z nią szczerze, o sobie, o tym co czujesz. Może sie okazać że ona tylko czeka na to by pokazac jak bardzo jej brakuje Ciebie, a jej zachowanie to tylko obrona przed zranieniem.
Pozdrawiam
27 października 2007 at 18:44 W odpowiedzi: depresja???? :([usunięto_link] wrote:
Cos znalazlam :
Objawy zespołu depresyjnego
➡ obniżenie nastroju i utrata przeżywania radożci;
➡ koncentrowanie się na stratach i porażkach;
➡ utrata wiary w siebie oraz nieuzasadnione lub przesadne poczucie winy;
➡ spostrzeganie negatywnych aspektów życia;
➡ obniżenie samooceny powodujące poczucie bezwartożciowożci i bycie ciężarem dla innych;
➡ poczucie stałego zmęczenia i utraty energii życiowej;
➡ zaburzenia snu, popędu seksualnego oraz utrata łaknienia;
➡ zahamowania ruchowe;
➡ skargi na gorszą pamięć i trudnożci w koncentracji uwagi aż do całkowitej niezdolnożci do pracy;
➡ trudnożci w podejmowaniu decyzji;
➡ pesymistyczne zapatrywanie się na życie aż po całkowitą utratę nadziei;
➡ pojawienie się pytań dotyczących życia i żmierci;
➡ poczucie mniejszej wartożci;
➡ smutny, napięty wyraz twarzy, uboga mimika, monotonny głos, ruchy spowolnione.W zależnożci od głębokożci depresji wyróżniamy:
➡ Depresje łagodne
Występują pojedyncze, charakterystyczne cechy depresji, takie jak zmęczenie, zniechęcenie, złe samopoczucie, brak zadowolenia, pogorszenie snu i apetytu.
➡ Depresje umiarkowane
Dają znać o sobie wyraźnym obniżeniem funkcjonowania społecznego i zawodowego. Sprawy, które dawniej pobudzały nas do działania, takie jak ulubione hobby, chodzenie do kina, seks, muzyka czy cokolwiek innego, teraz nas już nie interesują.
➡ Depresje głębokie
W depresjach głębokich, które przybierają dwie formy: depresji jednobiegunowej i depresji przebiegającej naprzemian z objawami maniakalnymi, dominuje smutek lub zobojętnienie, niezdolnożć do przeżywania uczuć radożci, jak i smutku, poczucie „pustki”, spowolnienie psychoruchowe, niepokój, lęk, myżli i tendencje samobójcze, wypadnięcie z roli zawodowej i społecznej. Ciężkim depresjom czasem towarzyszą urojenia winy, kary.
🙄
a ja to włażnie przezywam… co mam z tym zrobić??
27 października 2007 at 18:10 W odpowiedzi: flirt….Eta ➡ znamy się 10 lat malżeństwem jestesmy od ożmiu. Dlaczego sie tak dzieje?
Mysle że dlatego , ponieważ przetsalismy sie kochac , szanowac ZAUWAŻAĆ. Ja potrzebuje czułożci. On był dla mnie wszystkim kiedyż.a on teraz umawia sie na herbate z sąsiadką…
27 października 2007 at 17:29 W odpowiedzi: jaki powinien byc facet…przypakowny czy nie…szczupły smukły wysportowany opalony…. 😀
27 października 2007 at 17:26 W odpowiedzi: flirt….Na przedzie bardzo dziekuję za takie słowa 😀 pozdrawiam Kraków także 😀 😀
Czy rozmawiłam? Tak. O tym ze czuje sie w naszym związku że potzrebuje wiecej uczucia, wiecej kontaktu. Odnosze wrazenie ze mąz traktuje mnie jako kogoż kto jest i bedzie i tyle. No i oczywiżcie jako „tanie d…nie” 🙄 Pod wzgledem łózka strasznie sie u nas pozmieniało, jest fatalnie, tragicznie. Bez uczucia.
Boli mnie to…..Nie chce sie oddalac w strone innych facetów, to tez boli. Boli swiadomożć że kogos ranię
Mówiłam, ale On nic. Nadal nic. Zawsze nic.
nie wiem co robić. Boje sie rozowdu….
- AutorOdp.