tequila
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 22 września 2005 at 09:57 W odpowiedzi: polubić hmmm????
No to zapraszam na prywatną rozmowę naten temat. Z chęcią się dowiem czym się różnią te ciasteczka 😀 😀
22 września 2005 at 09:42 W odpowiedzi: polubić hmmm????Jednym słowem niewygodny temat
22 września 2005 at 09:28 W odpowiedzi: polubić hmmm????Podaj przykłady
22 września 2005 at 09:08 W odpowiedzi: polubić hmmm????[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Wiesz czasami sama się dziwię jak ja to wszystko pamiętam.Ale nie przypominam sobie żebyż do kawy jadł ciastka z bitą żmietaną 😉 . To chyba się zmieniło, co słoneczko??
nie nie nic się nie zmieniło do kawy nie jadam ciasteczek ………ja się ciasteczkami delektuje ale nie przy kawie 😳 😆
A no to rozumiem, że ciasteczka jesz… nie delektujesz się nimi bez żadnego popychacza (patrz kawa,herbata) 😈 😈 A co ze żmietaną. Zjadasz razem czy zlizujesz oddzielnie???
22 września 2005 at 08:44 W odpowiedzi: polubić hmmm????Wiesz czasami sama się dziwię jak ja to wszystko pamiętam.Ale nie przypominam sobie żebyż do kawy jadł ciastka z bitą żmietaną 😉 . To chyba się zmieniło, co słoneczko??
22 września 2005 at 08:36 W odpowiedzi: polubić hmmm????[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:
kawusia o tak tak, tylko z mlekiem albo smietanką i cukrem. Pije bardzo duzo ale rozpuszczalnej 5-7 dziennie
Witaj Kasieńko w klubie ja też pije duuuuużo kawy 6-7 dziennie z 5 łyżkami cukru 😳
Ja pamiętam Jakubek jak jeszcze piłeż kawę „plujkę” czyli fusiarę. Jak to było: poł szklanki kawy,10 łyżeczek cukru i woda, jak się zmieżci oczywiżcie 😀 😀
20 września 2005 at 14:03 W odpowiedzi: polubić hmmm????Bo Tequilka trochę zajęta była, a teraz się rozchorowała i musi swoje odcierpieć w domu. Takie są skutki… zarwanych nocy 😀 😀
20 września 2005 at 02:33 W odpowiedzi: polubić hmmm????Czekam na przykłady kosteczko:))
14 września 2005 at 14:54 W odpowiedzi: polubić hmmm????Ja tam wolę zjadać ciasteczka w całożci. Nie ma połowicznych rozwiążań
5 września 2005 at 08:46 W odpowiedzi: propozycja[usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:
no to doopa 😡 nie mam windy, mieszkam na parterze do tego, czyli z rycerza nici 😀 😕
Kurcze moze ktos na rumaku przez okno się wdrapie??? na parter wysoko nie jest 😉
i koniecznie z winkiem inaczej psem poszczuje 😛
Kasiu a to tylko plus że mieszkasz na parterze. Koń niebędzie musiał wchodzić po schodach, a ty nie musisz latami zapuszczać włosów żeby rycerz wszedł po nich do twojej wierzy:))) A odpowiadając na twoje pytaniepo co namawiałam Jakubka. No cóż taka już jestem niedobra dziewczynka, ale on jest porządny facet i nie skorzystał z okazji. Ciekawe czy żałuje?? Jak myżlisz??
31 sierpnia 2005 at 18:35 W odpowiedzi: polubić hmmm????więc nie kręć tylko powiedz
30 sierpnia 2005 at 15:59 W odpowiedzi: polubić hmmm????dobra, dobra teraz się wykręcasz od odpowiedzi
30 sierpnia 2005 at 08:41 W odpowiedzi: polubić hmmm????Wysłany: Wto Sie 30, 2005 9:17 am Temat postu:
Figa napisał:
Zgadzanie sie z kims to kwestia umowna, czasem na pokaz, a czasem przypadkowa kiedy nie przystoi sie wycofać heheheheOj oj oj Tequilii przystoi wszystko hahaha
A co ty jakubek masz dokładnie na myżli?? 😈
29 sierpnia 2005 at 12:48 W odpowiedzi: propozycja😀 😀 😀
29 sierpnia 2005 at 08:43 W odpowiedzi: propozycjaTo dobrze bo ja na razie też
- AutorOdp.