-
AutorOdp.
-
26 października 2007 at 14:52
Patrzac na ulice to coraz wiecej kobiet chodzi w spodniach. Chcialbym wiedziec jakie zalety maja spodnie w porownaniu do spodnic lub sukienek. Jako mezczyzna trudno mi powiedziec bo nie nosilem nigdy spodnicy lub sukienki.
26 października 2007 at 14:52wygodniej i cieplej 😉
26 października 2007 at 15:17Ja uwielbiam spódnice 😀 ale nniestety o tej porze roku raczej ich nie nosze,bo mi podwiewa i zimno jest 😉 nie jestem przekonana,czy spodnie sa wygodniejsze,mi np jest wgodnie zarówno w spodniach jak i w spódnicy.No pomijając fakt,że jak zawieje to czuję się jak Marlyn Monroe 😆 cóż…po prostu kocham spódnice „A” 😉
26 października 2007 at 16:35Ja też kocham spódnice, ale kiedy jest za zimno nie będę ryzykować zdrowiem mojego pęcherza:)
26 października 2007 at 17:21ja lubie tak samo spodnice i spodnie. tylko ze spodnie są bardziej praktyczne
26 października 2007 at 18:35żeby jeszcze na rynku była jakaż fajna spódnica to bym pewnie chodziła, ale wszystkie są na jedno kopyto”: szare , smutne, w krateczkę, lub bardzo bardzo krótkie
Na co dzień zawsze chodziłam w dźinsach. W obecnej pracy jest zakaz noszenia takich spodni. jak wracam do domu to uwielbiam je założyć na tyłek
26 października 2007 at 20:00Ja nie pozwolił bym sobie na waszym miejscu, aby pracodawca zakazał mi chodzenia w spodniach. To dyskryminacja i forma rasiżmu.
26 października 2007 at 20:23Myżlę,że xyz chodziło o to,że w pracy nie wolno jej nosić jeansów,a nie spodni wogole 🙂 a w mojej bylej pracy patrzono n nie dziwnie kiedy w spódnicy przychodziłam 😆
26 października 2007 at 20:33A czy mężczyznom też nie wolno przychodzić do pracy w dzinsach?
26 października 2007 at 20:38hamster slyszales o czyms takim jak dress code?
ja np. mam w pracy z gory narzucony stroj. zwisa mi to szczerze mowiac.
a jesli chodzi o spodnice…sa ok. ale rajstopy juz srednio. dlatego wlasnie jesienia i zima nosze spodnie.
26 października 2007 at 20:48Ja lubię zarówno spodnie jak i spódniczki. Chociaż czężciej chodzę w spodniach ze względu na pracę ale o od czasu do czasu nawet w spódniczce idę. W ciągu roku jest pół na pół: latem chodzę w samych spódniczkach a jesienią i zimą więcej w spodniach, choć o spódniczkach nie zapominam.
27 października 2007 at 07:27A w jakich spodniach najczesciej chodzicie, w luznych czy dopasowanych?
27 października 2007 at 07:36rozmaitych.
moda oferuje olbrzymia roznorodnosc.
27 października 2007 at 12:47Najwiecej kobiet chodzi w dopasowanych spodniach, a dlaczego nie w luznych?
27 października 2007 at 14:25To co piszesz to nie reguła.
-
AutorOdp.