-
Odp.
-
Fajna jest seria Bikini naszej polskiej marki Bielenda, bardzo dobre kosmetyki do opalania i nawet dla dziecka od nich z filtrem 50 udało mi się kupić dobre mleczko
Dziewczyny, ja sie przerzuciłam na naturalne filtry roślinne, tylko naturalnych kosemtyków staram sie uzywać , w Pachnącej Krainie kupiłam pieknie pachnące i naturalnie chroniące kosmetyki do opalania , krem z olejkiem z pestek z pomidorow – barzdo fajny i nie tłusty i powoduje że skóra jest nawilżona i nie wysycha
Ja staram się znajdować zawsze polecane na blogach dziewczyn, które znają się na składach, żeby nie stosować tych kosmetyków, które mają filtry przenikające, przeważnie stawiam na mineralne filtry, trudno że później jestem trochę biaława, ale wiem, że nic mi nie przeniknie wgłąb organizmu. Bioderma ma fajny filtr mineralny 50 i to w sprayu, łatwo się aplikuje i nadaje się też na twarz.
Hmm dobrze, że są kapelusze 🙂 kremy i pudry z filtrami oczywiście ale wystawiać się na słońce jak najrzadziej bo później przebarwienia ….
Lubie stosować samoopalacz w sprayu. Bioderma ma fajny produkt, brązowa buteleczka świadcząca, że jest to na pewno kosmetyk do opalania. Najważniejsze nie pozostawia plam ani zacieków na skórze. Tani on nie jest ale czasem mozna trafić go w dobrej cenie na notino i jest przede wszystkim bardzo wydajny.
@lalka50- myślisz, że kolor butelki musi koniecznie świadczyć o tym do czego służy? 🙂
Ale teraz na serio, widziałam Biodermę u mnie w drogerii, ale była dość droga. Zastanawiam się też nad notino, nie wiem tylko czy mi nie wyjdzie na to samo razem z kosztami wysyłki…
Ale przecież w wielu sklepach internetowych, zwłaszcza teraz w pandemii, masz opcję darmowej dostawy, w notino również. Ja zamawiam za jednym zamachem kilka produktów i jeszcze nigdy nie płaciłam za dostawę.
