-
Odp.
-
Wczoraj wieczorkiem rozmawiałem z żoną o seksie, o marzeniach, zachciankach powiedziała że chciałaby spróbować z dwoma facetami – byłem z szokowany.
Wtedy ja powiedziałem że będę poszkodowany bo w takim razie ja chcę z dwoma dziewczynami. Powiedziała że nia ma sprawy.
nie wiem co mam o tym wszystkim myżleć, pewnie dzis będzie dalsza czężć rozmowy na ten temat.
co myżlicie o takim czymż?
jaki jest wasze zdanie ?jeszcze raz powtórze – inicjatywa wyszła od niej
Hmmm ja nie rozumiem, nie umiem i chyba nie lubię……..Wystarczylo ze tkwilem w trojkącie zona, ukochana. Teraz czuje w koncu jakis luz.
slyszalem ze kobiety intrygują trujkąty ale z 2 kobietą, ale zeby z 2 facetami? jaki macie staz?No stary… uwazaj, pilnowalbym zony i sprowadzil ja na ziemie. Dobrze ze mowicie sobie o swoich fantazjach i rozmawiacie na te tematy. Bede egoista – na Twoim miejscu na trojkat 2 kobiet + Ja chetnie bym sie zgodzil natomiast na ten drugi raczej nie ;] Poobserwuj ja jezeli za duzo bedzie rozmawiala o 2 facetach i ona, myslala o tym … porozmawiaj z nia o tym albo sprawdz czy aby nie leci sobie w kulki.
Pozdrawiam
sorki że tak długo milczałem ale chorowałem
jesteżmy 6 lat po żlubie
a co do tego trójkąta to trochę się zminiło.
Po dalszych rozmowach padła inna propozycja bo swierdziłem że nie chciałbym leżeć (trójkąt) w łóżku z innym facetem.
więc ja zaproponowałem żebyżmy razem poszli na „boki” za obustronną zgodą, czyli ona będzie wiedziała kiedy ja, a ja będę wiedział kiedy ona i oczywiżcie każdemu z nas przysługuje jeden razco Wy na to ?
Zdrada za zgodą żonyps. na dzień dzisiejszy nie mam z kim a takich za pieniądze nie biorę 🙂
pozdr.
To oczywiżcie Wasza sprawa. Ja osobiżcie nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiej zdrady za zgodą partnera.
Wy sie jeszcze kochacie??? Ok to wasza sprawa, robicie co chcecia. Ja jestem tolerancyjna. Ale sama w zyciu bym sie na coż takiego nie zgodzila, to może zrójnowac wsze malżeństwo.
sadzę,że to nie jest dobry pomysł,żeby się zdradzać nawzajem,trochę to chore i dziwne i może to posuć cos miedzy wami.A kwestia trójkącików jak dla mnie jest nie do przyjęcia,jestem tradycjonalistką i nie chciałabym sie dzielić swoim partnerem z kimż i nie chciałabym,żeby on patrzył jak ktos inny robi mi dobrze 🙄
hej mój chłopak nie ma nic przeciwko temu kiedyż w żartach sobie rozmawialiżmy na ten temat.
Gdy byliżmy w wakacje nad morzem poszliżmy na plażę nudystów, tam podczas meczu w siatkówkę poznałam sumpatycznego kolegę. Miał 18 lat, mój chłopak wiedział co się kręci…
Od tego dnia do końca wakacji spotykaliżmy się w trójkę na wydmach -po wakacjach kontakt się urwał.
Teraz z chłopakiem czekamy z niecierpliwożcią na wakacje…niby co kto lubi, ale dla mnie to przesada!
mój facet z jakąż obcą laską? ja z jakimż obcym facetem? już nie wiem co gorsze… sex to nie maraton!
W mojej głowie mnożą się różne fantazje………kobiety, mężczyźni, orgie, ale nie wyobrażam sobie wprowadzenia tego w zycie…… Nigdy bym się nie podzielił kobietą kochaną moją jedyną z innym mężczyzną…….Bałbym się ze jej moze byc lepiej z przygodnym znajomym ;))) zartuję oczywiżcie. Po prostu jestem psem ogrodnika……..!!!! NIE I JUZ!
zgoda na skok w bok? 😕 chyba jest lepsza droga do urozmaicenia seksu niż szukanie kogoż , kto Wam je „odżwieży” . Mówienie o trójkącie to jedno ale spróbujcie to sobie wyobrazić 🙂 Ona dotykana, pieszczona, zaspokajana przez innego faceta, albo on..prężący się pod wpływem dotyku innej, rozpalony….
Trójkąt wydaje sie z pozoru bezpieczniejszy bo daje mozliwosc kontroli, mozesz zadecydowac kiedy ta obca osoba ma przestać pieżcic Twoją żone/ Twojego męża, bo to np Ci się nie podoba. Gorzej z tym co bedzie się działo poza Tobą, gdzież na boku…( tu wyobraxnia ma dopiero pole do popisu 🙂 )
Nie umiem sobie tego wyobrazić, dla mnie trójkat jest mozliwy(oczywsice nie osobiscie )na dwa sposoby: np z kumpelą i z jakimż nieznajomym gożciem ( a’la taki wyskok) , który jest nam obojetny lub z dwoma obcymi facetami . Jednak zadna ze stron nie powinna byc zaangazowana emocjonalnie.
Pozdro:)
Ludzie ja mam 17 lat ( zakladam, ze jestem tu jedną z najmlodszych) a jak widzę co piszecie to krew mnie zalewa;)
Odpowiedzcie sobie na pytanie CO TO JEST ZDRADA?
„sex z inna osoba niz partner” nie jest definicją zdrady! Dla róznych ludzi, rózne rzeczy oznaczają zdradę.
Jesli oni się na to godzą, to jak mozna n azwać to zdradą? Zdrada to jest cos, co zrobi dany czlowiek krzywdząc swoją połowkę!
Jeżli Wam to odpowiada to zróbcie to! Jest jedynie ryzyko, ze ten skok w bok moze doprowadzić do nieporządanych skutków. Np ktores z was moze to polubić i potem robić to czężciej bez wiedzy partnera, zaangazowac sie emocjonalnie ( bo przeciez nie da się powstrzymac tego z wlasnej woli)… no wiadomo o co chodzi. Także tu macie to ryzyko.
I jeszcze jak mozna mówić „czy wy się jeszcze kochacie?” Ludzie! Oni nie robią tego na przekór sobie tylko za obupulną ( nie iwem czy nie walnęłam byka w tym wyrazie;) zgodą, tzn oboje tego chcą, oboje są zadowoleni więc TAK, mozna powiedzieć, ze się kochają!Heheheh ja na przykład chętnie bym sie przespała z inną kobietą i moim facetem, oczywiżcie to ja bym wybrała odpowiednią pannę. Tylko jest mały problem, tzn. nie wiem czy nie zaszkodziło by to mojemu związkowi a tego bym nie chciała!!! Pewnie i tak się na to nie zdobędę ale w wyobraźni wszystko jest możliwe…
dla mnie to jest pierwszy krok do rozpadu związku bo:
facetowi moze sie to spodobać, będzie sobie chasał na boki bez naszej wiedzy bo skoro zaakceptowałyżmy to raz… to wiecie jak to potem jest
no i jeżli facet pożwięci więcej czułożci, pieszczot tej obcej to jak bedzie sie czuć jego partnerkakobieta jako osoba wiążąca uczucia z sexem mogłaby się zauroczyć nowym panem w łóżku
Zresztą co to za facet, który pozwala na to by jakis inny dotykał i uprawiał sex z jego kobietą[żaden kochający kobietę facet nie pozwoli na to]
no ale owszem każdy ma jakież marzenia erotyczne ale jesli chodzi o trójkąciki z partnerem + obca osoba to wg. mnie cos nie tak jest w związku
