-
Odp.
-
Moje Drogie, mam do Was pytanie. Dorosła kobieta powinna wypijać w ciągu dnia co najmniej 1,5 litra płynów “ jak to wygląda w Waszym przypadku?
Pozdrawiam,
Michał_Żywiec Zdrójspokojnie w ciągu dnia jesteż w stanie tyle wypić, pytanie się pojawia, czy będzie to tylko sama woda. wydaje mi się, że tu już może być ciężko. o ile pije się herbatę, kawę, je zupy, to z piciem samej wody jest łatwo latem, gdy tylko ona gasi pragnienie. ja osobiżcie piję dużo, ale nigdy nie sprawdzałam ile by wyszło szklanej samej wody w ciągu dnia.
Ja wsłuchuję się w swój organizm – ona najlepiej mówi mi, ile wody potrzebuje 🙂 Od kilku dni mam tak, że wypijam samej wody 1,5 litra, bo po prostu odczuwam taka potrzebę; ale mam tez dni, w czasie których dziennie wypijam herbatę, 2 szklanki Coli i więcej mi nie trzeba 😛
Ja się staram wypijać dziennie te dwa litry płynów, chociaż nie ukrywam, że wody w tym niewiele – szczególnie zimą. Zazwyczaj są to owocowe/zielone herbatki, bez cukru, więc też zdrowe 🙂
Zwykle wypijam około 2,5 litra płynów. Uwielbiam różnego typu herbatki, białe, czarne, zielone nie słodzę. Popijam też wodę mineralną, polecam magnezję dla osób żyjących w dużym stresie 🙂
Jeżli mnie suszy, a są takie dni, że w zasadzie bez powodu jestem mocno spragniona, wtedy to pewnie 2,5 – 3 l wyjdzie, ale na co dzień nie wydaje mi się, żebym dużo piła. Chyba, żeby posumować całą wodę z wszystkich posiłków.
Tak się przyzwyczaiłam,że wypijam szklankę wody przed każdym posiłkiem.Wypijam nawet zimą min.1.5 litra.Często połowę wysoko zmineralizowanej.
[usunięto_link] wrote:
Tak się przyzwyczaiłam,że wypijam szklankę wody przed każdym posiłkiem.Wypijam nawet zimą min.1.5 litra.Często połowę wysoko zmineralizowanej.
Sprytnie, mniej zjesz 🙂
też staram sie wypijac 1,5 l dziennie, po prostu zawsze mam przy sobie butelke wody wiec akurat cały dzien z glowy 🙂 na pewno wolę pić regularnie, po troszkę w ciagu dnia niż zalewac sie cala szklanka wody z pragnienia- to jest chyba najgorsze.
@Żywiec Zdrój wrote:
Dorosła kobieta powinna wypijać w ciągu dnia co najmniej 1,5 litra płynów “ jak to wygląda w Waszym przypadku?
Bzdury piszesz. Mylisz dostarczanie z wypijaniem 😉
choc ostatnio czytalam, że najnowsze badania stwierdzają, że pic powinno się wtedy, kiedy jest się spragnionym. że dostarczamy również płynów w czasie posiłków i że nasz organizm lepiej wie kiedy chce mu sie pic.
Ja wypijam ok. 6-8 herbat dziennie ziołowych (kubek ok. 300ml) i wody też do tego troche piję ale nie jakoż bardzo dużo. Tak zwykle 3-4 szklanki 200ml. To za mało tych płynów czy ok?
@Żywiec Zdrój wrote:
Kowal2, miałem na myżli wypijanie płynów, z którymi powinniżmy dostarczać jak najwięcej wody.
Kolejne brednie. Można dostarczać wody, nie wybijając nic płynów.
@Żywiec Zdrój wrote:
Woda bowiem w najzdrowszy i naturalny sposób pozwala nawodnić i zaspokoić pragnienie.
Co rozumiesz przez najzdrowsze, mniej zdrowe to jakie? Wodą można się również odwodnić. A picie z plastikowych butelek nie należy do zdrowych. Znam wiele płynów, które lepiej nawodniają organizm od wody.
@Żywiec Zdrój wrote:
Oczywiżcie te 1,5 l, o którym wspomniałem to minimum dla dorosłej kobiety.
Wg Instytutu Żywnożci i Żywienia rekomendowana ilożć płynów dla dorosłego człowieka to 2,7l “ 3,7l / dzień.
średnio poprzez pożywienie dostarczamy tylko 20% wody, pozostałą czężć powinno się uzupełniać pijąc najlepiej np. wodę źródlaną.Haha ,ale herezję. Czy Ty masz poza pracą w firmie związanej z woda pojęcie o żywieniu człowieka czy mówisz co Ci na szkoleniach przekazali 🙂 Nie cytuj for internetowych.
@Żywiec Zdrój wrote:
Oczywiżcie jeżli ktoż spożywa codziennie np. dużo owoców, to ilożć wody jaką potrzebuje wypić zmniejsza się.
Tak to prawda. Warzyw również.
@Żywiec Zdrój wrote:
Cieszę się, że dbacie o swoje nawodnienie. Tak jak napisała Spopielała, warto wsłuchiwać się w swój organizm. Gdy brakuje mu wody, daje on nam wyraźne sygnały “ bóle i zawroty głowy, czy sennożć to jedne z pierwszych objawów odwodnienia.
Mylisz się.
Kowal2, cieszę się, że masz własne zdanie, ponieważ w ten sposób rozszerzamy naszą dyskusję o nowe tematy. Dla jej dobra dobrze by było, gdybyż w sposób neutralny i rzeczowy wskazywał rozwiązania i argumenty dla danych problemów. W ten sposób możemy pomóc innym rozwiać ich wątpliwożci.
W żadnym momencie nie poddałem pod wątpliwożć, że pożywienie nie może być jedynym źródłem nawodnienia organizmu. I tak np. osoba jedząca dużą ilożć arbuzów z pewnożcią dostarczy sobie odpowiednią ilożć wody. Są to jednak skrajne przypadki, nie jest to typowa dieta, dlatego też wspomniałem o ich żredniej ilożci.
A Wy w jaki sposób dostarczacie wodę do swojego organizmu?Pozdrawiam,
Michał_Żywiec Zdrój
