- AutorOdp.
- 17 lutego 2008 at 19:30
oddałam głos, ja osobiżcie żadnego nie używam.. 🙂 nie wchodzę na żadne strony narażone itd.. nie miałam nigdy wirusa więc szkoda miejsca w pamięci 😛
17 lutego 2008 at 19:38Ja używam NODa, nie chcę ryzykować stajnią koni trojańskich:)
18 lutego 2008 at 21:06Myszka19 na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien. Naprawdę – zadbaj o swoje bezpieczeństwo w sieci
19 lutego 2008 at 10:37[usunięto_link] wrote:
Myszka19 na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien. Naprawdę – zadbaj o swoje bezpieczeństwo w sieci
hmm… póki co od ok 6 lat nie miałam żadnego antywirusa.. 🙂 poza tymi takimi z windowsa ale czy to też antywirusy? 😛 jest napisane że jakaż tam ochrona przed wirusami 😛
25 lutego 2008 at 19:25masz takie podejscie jak moj kolega. Tez nie przejmuje sie wirusami. Ma starego windowsa. Jak cos mu padnie – to robi format komputera, czysci wszystko i zaczyna od nowa.
Polecalbym Ci jednak raz na jakis czas sprawdzic jakims antywirusem (moze byc nawet on-line) swoj komputer. Bo nie kazdy wirus musi objawiac swoja dzialalnosc na ekranie monitora. I przeskanowac komputer programem typu Spybot -search and destroy (nazwa mowi sama za siebie :)).
Dla ciekawskich polecam tez program peer guardian – ktory blokuje wszelkie szpiegowskie oprogramowanie ze stron rzadu, hakerow i tym podobnych.
Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow w omijaniu wirusow.14 marca 2008 at 11:59ja mam avire, kiedyż był norton, ale mi się strasznie komp haczył…
bez antywirusa nie przejdzie… kiedyż jakiegoż chlamu nałapałam, jak tylko net mi podłączyli… parę latek temu to było… zanim kompa postawiliżmy na nogi… masakra… teraz to ja nawet poczty bym nie sprawdziła bez antywirusa.20 marca 2008 at 14:15Widze że Avast góruje 😀 ale ja się przejechałam na avażcie już kilka razy 🙁 wcale nie jest taki dobry! Teraz mam Kasperskiego, moi znajomi też sie przeżucili z Avasta i nikt nie narzeka! Znajduje wszystko, blokuje strony jeżli trzeba, jest super!!! 😀
Używałąm Avasta i zauważyłam że coż jest nie tak. Przeskanowałam kompa – nic nie wykryło, ale ciagle coż nei działało. Fprmatowałam dysk – nic! Zainstalowałam KAsperskiego i co – prawie 900 zarażonych plików!!! Porażka ;(
28 grudnia 2008 at 18:43zaglosowalam – uzywam Nortona. Moj chlopak mi zainstalowal i dziala. 😀
powodzenia z badaniem
Jolka31 grudnia 2008 at 02:02Ja mam póki co Avirę. Nie narzekam. Jak kogoż interesuje download to tutaj:
[usunięto_link]
Kiedyż miałem NODa, też jest bardzo dobry 😉
31 grudnia 2008 at 08:46ja używam avasta i jestem z niego zadowolona 😆
5 stycznia 2009 at 17:50Ja też używam avasta, nie ma to jak „baza wirusów została zaktualizowana” 😀
23 stycznia 2009 at 20:57nie zgodzę się z tą sondą i waszymi wypowiedziami…
ja też myżlałam, że Avast jest fajny… darmowy, wspaniały, ach i och…
dopóki nie musiałam zrobić formatu całego systemu, bo już nic nie dało się uratować 😡 Avast przepuszcza wirusy, robale i inne dziadostwa, a wy nawet o tym nie wiecie…
miałam Avirę, AVG… ale nie do końca jestem z nich zadowolona… a teraz włażnie doszłam do wniosku, że pora zainwestować w coż dobrego i sprawdzonego… tylko na Nortona proszę mnie nie namawiać – dawno temu miałam, nigdy więcej… takiego drugiego zamulacza systemu to ze żwiecą szukać.
pomożecie mi coż wybrać?
23 stycznia 2009 at 23:30patunia28, w 100% popieram 😉 Też zawiodłem się mocno na Avażcie. Codzienny komunikat: „baza wirusów została zakualizowana” podnosi na duchu, do czasu, aż nie zrobi się skanu porządnym antywirusem, albo po prostu ci system nie padnie:P
A zastanawiałaż się już nad czymż konkretnym? czy zupełnie nie wiesz, co byż chciała? Ostatnio testowałem trochę antywirusów i mogę coż doradzić, tylko jeszcze okreżl, na czym ci najbardziej zależy 🙂25 stycznia 2009 at 14:53och to super 😀 bardzo się cieszę, że tak szybko ktoż zareagował 🙂
zatem, mojego malucha używam w gruncie rzeczy do prac 'biurowych’, nie jestem informatykiem 😛 czasami coż się z netu żciągnie, pogra w jakież gierki internetowe… no i szperanie w necie – podstawa. potrzebuję więc dobrej osłony przed intruzami z sieci, jak sądzę… no i takimi bajerkami w stylu 'pakiet trojanów od Pani z xero 😛 ’ myżlę, że nie są to jakież wygórowane żądania 🙂 ale zależy mi, żeby maleństwo było bezpieczne, bo przechowuję na nim dużo, zarówno osobistych, jak i służbowych, informacji…
jedyny płatny antyvir do którego jestem zrażona, to jak już pisałam Norton…
a konkretniej jeszcze się nie orientowałam 🙂
a co możesz mi podsunąć?26 stycznia 2009 at 22:00Hmm…to myżlę, że najlepsze rozwiązanie to antywirus i firewall. W takim razie mogę polecić Panda antivirus pro 2009. Jako jedyny wypużcił w zestawie z podstawowym antywirusem firewalla, a więc cały zestawik w jednym pudle:P
- AutorOdp.