- AutorOdp.
- 17 maja 2008 at 21:30
ej nie masz racji
w realu jeszcze na np „debila” nie reagowalbym niczym wiecej niz improwizowana i ironiczna odpowiedzia ktora mialaby na celu pograzenie mojego oponenta ;p
ale jakby ktos (no facet oczywiscie ;p) mnie nazwal „bekartem” to kilka gongow w pysk bez slowa byloby nieuniknioneprzynajmniej ja tak to widze
moze przez to ze „obcuje” z wulgaryzmami nie jestem na nie tak wyczulony jak na slowa ktore nie sa zbyt czesto uzywane a z cala pewnoscia sa mocno obrazliwe17 maja 2008 at 21:41a ja jestem wyczulona. moze dlatego, ze mam polonistyczną duszę, hehehe..
rażą mnie takie teksty i już. ile mozna kogos jechać? należy wam się dać „po pysku” jak to piszesz, chociaz slowami („bękart” wulgarny nie jest).
Aha i ciekawy masz sposob „porozumiewania” się z tymi, którzy Cię wyzwą. Po „mordzie”, a jak!Mysłalam, ze podyskutuje tu o czymż normalnym, ale nie.. Masa panien z tupetem przekrzykuje się kto jest „mocniejszy w gębie”. zero tematow, zero zainteresowan..
PROSTACY (choć tak naprawde, co z tego, ze ktos jest „prosty” „prostak”? nie znaczy, ze ktos prosty musi byc debilem! chyba prostakom tez sie szacunek nalezy!)
Prostakom tak… wam NIE..17 maja 2008 at 22:37Skoro jesteż polonistką to powinnaż zrozumieć, wchodzisz tutaj z pretensjami, że ktoż kogoż obraża a sama tutaj niczym się nie popisałaż. Bękart owszem nie jest wyzwiskiem, ale uraziło mnie to że ktoż stwierdza że jestem niekochanym bękartem. Więc jednak może nie zabieraj się za wyciąganie wniosków, bo jakoż Ci to nie wychodzi. Wypowiedziałam się w jednym z tematów a nastepnie zostałam nazwana niekochanym bękartem.
17 maja 2008 at 22:44Może inni maja kompleksy po prostu? 🙄
Mnie ten benkart osobiżcie nie uraził,ale uważam,że ktoż kto z braku lepszych argumentów zaczyna wypisywać cos takiego jest po prostu nietaktowny.I jeszcze niesamowita satysfakcja płynąca z tego,że kogoż może to urazić 🙄17 maja 2008 at 22:50I do tego wyciąganie wnosków, że jeżeli uraziło to napewno jesteżmy niekochanymi bękartami
18 maja 2008 at 06:33[usunięto_link] wrote:
Skoro jesteż polonistką to powinnaż zrozumieć, wchodzisz tutaj z pretensjami, że ktoż kogoż obraża a sama tutaj niczym się nie popisałaż. Bękart owszem nie jest wyzwiskiem, ale uraziło mnie to że ktoż stwierdza że jestem niekochanym bękartem. Więc jednak może nie zabieraj się za wyciąganie wniosków, bo jakoż Ci to nie wychodzi. Wypowiedziałam się w jednym z tematów a nastepnie zostałam nazwana niekochanym bękartem.
Nie znalazłam w tekżcie, że TY- vanilka- JESTES BEKARTEM. Więc nie wiem dlaczego sie wypowiadasz. „Większożć”, lub „niektórzy” co chyba inny wyraz niż „vanilka” o ile sie nie myle? :> Ale od razu na jaw wychodzi tożsamożć niektorych z nieprzyjemnymi okresleniami (gdyz „bękart” raczej pozytywnym okreżlnikiem nie jest)
18 maja 2008 at 08:05[usunięto_link] wrote:
No raczej 😆
A zamykane tematów nie rozwiązuje sprawy braku kultury pewnych użytkowników… Jeden temat się zamknie to zaraz w następnym nastąpi erozja. Trudno też, żeby zawsze panowała zgoda, bo tyle poglądów ilu ludzi, ale wystarczyłoby minimum taktu, a byłoby spokojnie…No ale niektórym trudno obejżć się bez inwektywów typu „bękart”.
Wlasnie. Po co zamykac tematy..to nic nie da,zreszta-fajnie jest 😈
18 maja 2008 at 08:23nie wystarczy BYC POLONISTKA najwidoczniej…
18 maja 2008 at 12:04[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Skoro jesteż polonistką to powinnaż zrozumieć, wchodzisz tutaj z pretensjami, że ktoż kogoż obraża a sama tutaj niczym się nie popisałaż. Bękart owszem nie jest wyzwiskiem, ale uraziło mnie to że ktoż stwierdza że jestem niekochanym bękartem. Więc jednak może nie zabieraj się za wyciąganie wniosków, bo jakoż Ci to nie wychodzi. Wypowiedziałam się w jednym z tematów a nastepnie zostałam nazwana niekochanym bękartem.
Nie znalazłam w tekżcie, że TY- vanilka- JESTES BEKARTEM. Więc nie wiem dlaczego sie wypowiadasz. „Większożć”, lub „niektórzy” co chyba inny wyraz niż „vanilka” o ile sie nie myle? :> Ale od razu na jaw wychodzi tożsamożć niektorych z nieprzyjemnymi okresleniami (gdyz „bękart” raczej pozytywnym okreżlnikiem nie jest)
zanim zaczniesz wypisywać bzdury przeczytaj uważnie cały temat.
18 maja 2008 at 20:07Żałuje, ze nie mam jak teraz czeżciej zaglądac na forum… DZieje sie dzieje a ja nie w temacie niestety jestem
18 maja 2008 at 21:46[usunięto_link] wrote:
Żałuje, ze nie mam jak teraz czeżciej zaglądac na forum… DZieje sie dzieje a ja nie w temacie niestety jestem
Ja też nie 😀
19 maja 2008 at 09:55[usunięto_link] wrote:
…Jestem polonistka i wiem, czym różni się słowo „bękart” od „lafirynda”, „debil” itp itd.. T
…Na szczescie nie jestem tu długo i nie uległam jeszcze nie wykształconym i nie kulturalnym panną…boże uchowaj od takich „polonistek”…
w języku polskim odmiana „komu? czemu?” brzmi „pannom”, a nie „panną”…19 maja 2008 at 10:07[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
…Jestem polonistka i wiem, czym różni się słowo „bękart” od „lafirynda”, „debil” itp itd.. T
…Na szczescie nie jestem tu długo i nie uległam jeszcze nie wykształconym i nie kulturalnym panną…boże uchowaj od takich „polonistek”…
w języku polskim odmiana „komu? czemu?” brzmi „pannom”, a nie „panną”…haha :d
zlooooo!!
19 maja 2008 at 12:07co? gdzie? że ja? 😆
19 maja 2008 at 12:20I zaraz znowu nam Mirabelka wypomni, że jesteżmy „wykształcone” – zwłaszcza Ty Tygrysku…
Eh 😉
- AutorOdp.