- AutorOdp.
- 21 grudnia 2007 at 11:24
[usunięto_link] wrote:
Nela-jestem na forum 2 dni krocej niz Ty, a niepamietam zadnego Milesa i tego co sie dzialo ;P
[usunięto_link]
Onione chodziło zapewne o Roberta Milesa.. I tak naprzykład.. w pewnym momencie w/w tematu zaczyna sie bardzo „interesująca” dyskusja..21 grudnia 2007 at 12:45[usunięto_link] wrote:
Nela-jestem na forum 2 dni krocej niz Ty, a niepamietam zadnego Milesa i tego co sie dzialo ;P
Az trudno w to uwierzyc…. 😀 Jego wypowiedzi byly likwidowane, poniewaz zawieraly pozniej juz tylko same przeklenstwa, ale on rejestrowal sie na nowo jeszcze dwa razy. Zatrul „powietrze”, ale skoro nikt nie odpowiadal na jego zaczepki, to przestal sie wypowiadac. Trudno rozmawiac z powietrzem.
21 grudnia 2007 at 13:04a tego Milesa to pamietam 😛 ale jakos nie zwrocilam szczegolnej uwagi, widocznie mnie sie nic nie czepial 🙂 w przeciwienstwie do pewnej pani.
21 grudnia 2007 at 15:25oprocz parvati to nie mam do nikogo zastrzerzen. ona jest jakas nienormalna. i widze ze bardzo duzo osob jej nie trawi
21 grudnia 2007 at 17:22@iga81 wrote:
[usunięto_link]
Onione chodziło zapewne o Roberta Milesa.. I tak naprzykład.. w pewnym momencie w/w tematu zaczyna sie bardzo „interesująca” dyskusja..Wyglada na to,ze Parvati przy tym Robercie to pikus. 😕
22 grudnia 2007 at 17:39Ja się cieszę, że jest różnorodnożć na tym forum i każdy ma swoje zdanie. Mnie się nie da obrazić pisemnie. 🙂
Po to piszę na tym forum, żeby przeczytać różne zdania, powymieniać się opiniami na dany temat. Ot cała sztuka dyskusji. 🙂
24 grudnia 2007 at 09:18[usunięto_link] wrote:
…Ot cała sztuka dyskusji. 🙂
W większożci dyskusji sztuki nie widzę niestety 🙄
Czasem powstają „dyskusje” niczym na targu między starymi przekupami – a szkoda.24 grudnia 2007 at 09:35Jestem zarejestrowana na trzech innych forach o całkiem innnej tematyce i kazde forum na ostrzezenia, bany… takze sądze, aby forum dobrze działało należy włażnie takie coż wprowadzić, czasem ucisza to co niektore osoby 😉
25 grudnia 2007 at 21:47ja tez jestem za tym zeby byly jakies ostrzezenia ale zeby tak bylo to chyba moderatorzy i admini powinni sie za to wziac .ja kiedys bylam moderatorem na forum to bylo czysciutko nie bylo zadnych pojedynczych niepotrzebnym postow 🙂 i ostrzezenia oczywiscie byly
26 grudnia 2007 at 06:51jak to parvati napisała – ona myżli. Więc każda docinka skierowana w nasza stronę jest przemyżlana. To już taki podły charakter. Ten typ już tak ma. W życiu codziennym musi być nikim, mało dowartożciowana królewna która spadła z konia i odreagowuje na forum, gdzie jej nikt nie widzi, nikt nic nie zrobi….
26 grudnia 2007 at 08:56[usunięto_link] wrote:
jak to parvati napisała – ona myżli. Więc każda docinka skierowana w nasza stronę jest przemyżlana. To już taki podły charakter. Ten typ już tak ma. W życiu codziennym musi być nikim, mało dowartożciowana królewna która spadła z konia i odreagowuje na forum, gdzie jej nikt nie widzi, nikt nic nie zrobi….
bardzo możliwe, tylko dlaczego mamy znosić jej offtopicowe komentarze? ja bym wprowadzila ostrzezenia.
26 grudnia 2007 at 09:22[usunięto_link] wrote:
jak to parvati napisała – ona myżli. Więc każda docinka skierowana w nasza stronę jest przemyżlana. To już taki podły charakter. Ten typ już tak ma. W życiu codziennym musi być nikim, mało dowartożciowana królewna która spadła z konia i odreagowuje na forum, gdzie jej nikt nie widzi, nikt nic nie zrobi….
zdarza sie spasc z konia…ale natychmiast wchodzi na niego ponownie.
w zyciu codziennym jest bowiem szczesliwym, zadowolonym z siebie czlowiekiem, ktory nie musi dywagowac czy inni spadaja z koni czy tez nawet nie maja z czego spadac, bo zamiast tego sprzataja wymiociny sasiadoww pod swoimi drzwiami.
po prostu…ma to gdzies. z nikim na zycie by sie nie zamienila.26 grudnia 2007 at 09:52na szczężcie nie jestem na tyle po-bana żeby po szczymajtku żygowiny sprzątać – bo ty pewnie byż tak zrobiła.
26 grudnia 2007 at 10:02ZRÓBCIE OSTRZEŻENIA! BŁAGAM! BO JUŻ MAM DOśĆ WYPOWIEDZI TEJ OSOBY.. Ehh.. to się robi nudne już.. 🙁
26 grudnia 2007 at 11:10[usunięto_link] wrote:
na szczężcie nie jestem na tyle po-bana żeby po szczymajtku żygowiny sprzątać – bo ty pewnie byż tak zrobiła.
to sytuacja hipotetyczna, bo mieszkam w dzielnicy, w ktorej mieszkania sa na tyle drogie, ze menelstwa po prostu na nie nie stac, ale fakt…pewnie bym sprzatnela. nie przywyklam do zycia na melinie: wymiociny na progu moglyby mi przeszkadzac.
- AutorOdp.