- AutorOdp.
- 18 grudnia 2007 at 19:49
mam bardzo sucha skore na twarzy. gdy ja naciagne widac suche place a pomiedzy nimi sciezki. co mam zrobic? 馃槙
18 grudnia 2007 at 19:59jak wyglada twoja codzienna pielegnacja?
18 grudnia 2007 at 20:18gdy to zauwazylam to stosuje peeling co drugi dzien i krem z garniera do bardzo suchej skory
18 grudnia 2007 at 20:30jaki peeling?
mechaniczny?18 grudnia 2007 at 20:33gruboziarnisty
18 grudnia 2007 at 20:43nie dziwie sie wcale, ze masz skore w koszmarnum stanie.
idz do apteki, kup delikatny zel do twarzy, plyn micelarny (najlepiej biodermy) i krem nawilzajacy. mysle, ze kazdy farmaceuta doradzi ci bez problemow serie avene, la roche-posay czy naszego krajowego iwostonu.i przestan maltretowac skore peelingiem mechanicznym. mozesz pozwolic sobie na enzymatyczny czy kwasowy, ale dopiero jak doprowadzisz skore do porzadku.
dziwne, ze mama nie nauczyla cie, jak dbac o cere. takie rzeczy wynosi sie po prostu z domu.
18 grudnia 2007 at 20:56a jaki to ten enyzmatyczny? skora przesuszyla mi sie na zime i dopiero teraz peelinguje
18 grudnia 2007 at 21:00a jaki to kolor ten bialy?
wiesz co…ja na glupie pytania nie odpowiadam z zalozenia.
18 grudnia 2007 at 21:03jak jestes taka specjalistaka to cos poradz bo nic sensownego nie napisalas a wszystkim lubisz pociskac
18 grudnia 2007 at 21:09wiesz parvati jeste偶 taka przem膮drza艂a i wszystko zwalasz na to, 偶e kto偶 czego偶 nie wyni贸s艂 z domu. ok zgadzam si臋, 偶e s膮 takie sprawy, no ale dbanie o cer臋? no bez przesady. ja na przyk艂ad chowa艂am sie bez rodzic贸w, z dziadkami i co te偶 nie mam prawa zada膰 pytania o cer臋 czy o co偶.
dziewczyno stuknij si臋 w 艂eb i zacznij by膰 milsza dla ludzi. wiesz szczerze w膮tpi臋 by te twoje opowiastki o przyjacio艂ach by艂y prawdziwe, bo z taka baba jak ty to nawet 5 minut nie da sie wytrzymac.
18 grudnia 2007 at 21:13dzieki muszka za obrone. mam kumpele o takiej ksywce. o cere dbam a ze zima sie przesusza to kazdemu, jednym mniej drugim bardziej. ale nasza mila kolezanka jest idealna i pewnie tak piekna ze w lustro nie patrzy
18 grudnia 2007 at 21:23wiesz ni膮 nie warto si臋 przejmowa膰, ale jak si臋 czyta drugi, pi膮ty, dziesi膮ty post w takim „milutkim” tonie to czlowieka szlag trafia. I wiesz co ja te偶 nie wiem co to jest pelling enzymatyczny 馃檪
18 grudnia 2007 at 21:29coz wszedzie sie tak wymadrza
18 grudnia 2007 at 21:35szczerze wisi mi muszko w co wierzysz, a w co nie.
18 grudnia 2007 at 21:44ale widz臋, 偶e odnios艂a偶 tylko do tej jednej cz臋偶ci mej wypowiedzi, wi臋c pewnie co偶 w tym jest.
- AutorOdp.