- AutorOdp.
- 28 czerwca 2012 at 12:32
I tak jak dziewczyny już pisały – odpowiednia, zdrowa dieta to pół sukcesu. I min. 1,5 litra niegazowanej wody. 🙂
29 grudnia 2012 at 02:11[usunięto_link] wrote:
Zaczynasz biegać, aby zrzucić parę kilogramów? Dobry wybór, bo bieganie to jeden z najintensywniej spalających tłuszcz sportów, jakie można wybrać. Dodatkowo regularne bieganie skłania do zmiany diety na zróżnicowaną, bogatą w witaminy i mikroelementy, a ubogą w zgubne tłuszcze. No i woda – trzeba pic duzo wody nie gazowanej.
Ja kiedyż biegałam ale strasznie łydki mi się umiężniły,tak samo po rowarze.
jestem ZA, a te łydki to rodzaj wykręcenia się od wysiłku, co malutka maljoanna? 😉
7 maja 2013 at 07:32parampampam chętnie bym się z Tobą zamieniła, bo ja mam kompleks braku miężni 😉 ale już nad tym pracuję od jakiegoż czasu 🙂
7 czerwca 2013 at 11:06parampampam z wodą też miałam ogromny problem, ale doszłam do wniosku, ze to leży w psychice i nie wypiję w ciągu dnia więcej niż 3 kubki wody, więc co zrobiłam? Kupiłam półlitrowy kubek 😛 nadal wypijam 3 kubki wody, ale zamiast 750 ml mam 1500 ml 😛 do tego jakiż sok owocowy, ziołowa herbata i się uzbierają te przepisowe 2 litry dziennie 🙂
18 czerwca 2013 at 08:27Ja miałam czas, potrafiłam wypić około 2 litrów wody. Ale potem jakoż to minęło i teraz wypijanie wody jest faktycznie nie lada problemem. Ale jak ktoż ma cellulit wodny to za duże ilożci wody chyba też nie jest wskazane. bo jednak woda się odkłada powodując skórkę pomarańczową.
A co do tematu aby nie robić ot – bieganie i każdy ruch działa pozytywnie na cellulit, tylko napewno trzeba być systematycznym. a u mnie z tym problem 🙁
27 czerwca 2013 at 12:41Cellulit wodny nie oznacza, że nie można/trzeba pić wody… Mam nadzieję, że bieganie faktycznie pomoże, bo włażnie zaczynam. Do tego oczywiżcie zdrowe jedzenie – dużo warzyw i owoców, mniej cukru i tłuszczu, może masaże i chyba skuszę się na miesięczne wyzwanie i będę robić przysiady i brzuszki :). Łykam też tabletki. A ostatnio widziałam fajny pomysł dla osób które mają problem z wypijaniem 2 litrów wody dziennie. Do butelki wody dodajemy trochę miodu, cytrynę, ogórka i voila! pyszny i zdrowy napój gotowy.
2 lipca 2013 at 15:39Ja się zastanawiałam jaki cellulit „jest lepszy” w sensie jaki lepiej zwalczać czy ten wodny czy lipidowy. Fajnie że są preparaty na walkę z takimi problemami, tylko który wybrać dla mnie to zagwozdka. Niby każdy z tych rodzajów cellulitu troszkę różnią się od siebie, szczególnie wyglądem.
Na picie większej ilożci wody fajnym patentem jest przelewanie wody do mniejszych butelek. Szybciej i sprawniej idzie 😀
6 lipca 2013 at 20:58[usunięto_link] wrote:
parampampam chętnie bym się z Tobą zamieniła, bo ja mam kompleks braku miężni 😉 ale już nad tym pracuję od jakiegoż czasu 🙂
No dobra, od tej wypowiedzi minęły dwa miesiące – dwa miesiące zarówno kuracji peelingiem kawowym z bogatym w witaminę E olejem rzepakowym i intensywnych treningów. Diety w międzyczasie nie zmieniałam, ale cellulit prawie zupełnie zniknął. Wciąż są jakież żladowe ilożci, ale już nie wstydzę się chodzić w szortach 🙂
31 lipca 2013 at 20:19Biegam i muszę przyznać, że polubiłam to zajęcie! Stosuję dietę, piję dużo wody, łykam tablety i w końcu moje ciało się przepoczwarza. Cellulit jeszcze jest ale mniejszy. Nie zakończyłam tej nierównej walki. Nie ograniczam się czasowo. Chcę zdrowo i przyjemnie zmienić tryb życia i zgubić kilogramy (razem z cellulitem).
28 września 2013 at 11:04Nikt nie twierdzi,ze bieganie jest złe,moim zdaniem jeżeli będziemy robić to systematycznie- zapewni nam pozytywne efekty i zrzucimy kilka kg,ale czy pozbędziemy się cellulitu? To już zupełnie inna kwestia.
29 września 2013 at 19:14Od samego biegania raczej nie zniknie. Dieta ma ogromny wpływ na to co się dzieje z naszym ciałem więc to stawiam na pierwszym miejscu. To tak samo jak z pozbywaniem się kilogramów, bo cellulit mają przecież także bardzo szczupłe kobiety. Nie można zapominać o pielęgnacji i ujędrnianiu skóry – z zewnątrz i od żrodka.
6 października 2013 at 13:42Dlatego włażnie ten peeling z kawy tak super działa – kawa ma działanie antycellulitisowe, natomiast olej rzepakowy z którym ją mieszam regeneruje i odżywia skórę przez co jest jędrniejsza i gładsza.
25 listopada 2013 at 09:00A jak często stosujecie ten peeling? Dwa razy w tygodniu wystarczy? Robicie do tego maski kawowe, czy wystarczają masaże pod prysznicem? Ja się trochę zaniedbałam więc muszę znowu wziąć się do roboty…
1 grudnia 2013 at 18:57Ja stosuję raz na jakiż czas peeling oraz pod koniec brania prysznica, naprzemiennie raz zimną raz ciepłą wodą. A po kąpieli stosuję balsam ujędrniający pure fiji. Efekty coraz lepsze, obawiam się tylko o moją systematycznożć.. 😉
24 stycznia 2015 at 13:43Słyszałam, ze bieganie jest bardzo dobre na ujędrnienie pupy i pozbycie się cellulitu. Na sam cellulit polecam również masaż bankami chińskimi.
- AutorOdp.